Autor : Anna Rokicińska
2021-01-21 15:47
Minister Zdrowia Adam Niedzielski potwierdził obecność w Polsce brytyjskiej mutacji wirusa Sars-CoV-2. Przywiozła go kobieta, która na święta przyleciała z wysp do Polski. W Polsce startuje nowa sieć publicznych laboratoriów badających mutacje.
O pojawieniu się brytyjskiej mutacji w Polsce pisaliśmy już wczoraj (CZYTAJ: Brytyjski szczep koronawirusa potwierdzony w Polsce). Dziś potwierdził nasze doniesienia minister zdrowia. Mutację wykryło prywatne laboratorium. - Jest to informacja, która w żadnym stopniu nas nie zaskakuje – stwierdził Niedzielski. Zaznaczył, że granice nie są barierą dla wirusa i wyniki z laboratorium w Krakowie były jedynie potwierdzeniem hipotezy, że ta mutacja już w Polsce jest. Minister zapewnił, że miejscowy sanepid przeprowadził dokładny wywiad epidemiczny i bardzo szybkie śledztwo sanitarne. Kobieta, która przywiozła tę mutację ma 42 lata. Badaniu poddała się 22 grudnia. Wynik pozytywny uzyskała następnego dnia. Osoba ta została odizolowana. Po zakończeniu izolacji wróciła do Wielkiej Brytanii. Druga osoba, z którą spedzała święta pojechała natomiast do Austrii.
Nowa sieć badań mutacji
Minister przypominał, że mutacja brytyjska została wykryta przez prywatne laboratorium. Jak zapowiedział minister w Polsce rusza sieć publicznych laboratoriów, które będą badały mutację wirusa. Sieć będzie działała pod przewodnictwem prof. Krzysztofa Pyrcia z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Od poniedziałku laboratoria z sieci będą wysyłały próbki do badań mutacji w Krakowie. Laboratoria sieciowe będą w dużych miastach takich, jak Gdańsk czy Warszawa.
Polecamy także:
Rosyjska szczepionka Sputnik z rejestracją w UE? Złożono już wniosek
Leki w Europie w 2020. Jaka była liczba nowych rejestracji?
5 lekarzom spoza UE A. Niedzielski wręczył prawo wykonywania zawodu
Jak zgłaszać działania niepożądane leków stosowanych w COVID-19?