Minister Niedzielski był wczoraj gościem „Wiadomości” na antenie TVP. Stwierdził, że być może po kontakcie z pełnomocnikiem rządu ds. szczepień przeciw COVID-19 Michałem Dworczykiem czeka go kwarantanna. O tym, że minister Dworczyk zakaził się koronawirusem pisaliśmy wczoraj. Minister Niedzielski przyznał, że miał z nim kontakt podczas konferencji prasowej, która trwała 45 min. - Czekam na informacje z sanepidu – powiedział Niedzielski. Podkreślił, że zaraz po uzyskaniu informacji o zakażeniu Dworczyka podjął decyzję o samoizolacji.

Co z obostrzeniami?

Jak zapowiedział szef resortu zdrowia dziś lub jutro zostaną ogłoszone kolejne decyzje w sprawie obostrzeń sanitarnych. Wśród nowych rozwiązań ma być ograniczenie ruchu granicznego między Polską a Czechami i Słowacją, gdzie odnotowuje się szczyt zakażeń. Rząd będzie chciał, aby osoby wjeżdżające z tych krajów do Polski, miały negatywny wynik testu w kierunku Sars-CoV-2 w ciągu ostatnich 48 godzin. W przypadku braku takiego testu, osoby wjeżdżające do Polski będą musiały poddać się kwarantannie. – Wśród innych rozpatrywanych rozwiązań są ograniczenia dla poszczególnych regionów – powiedział Niedzielski. Podawał tu przykład województwa warmińsko-mazurskiego, w którym przyrost zakażeń jest dwukrotnie wyższy niż średnia krajowa. Minister mówił także o dynamicznym wzroście zleceń na wymazy. Ta liczba w porównaniu z ubiegłym tygodniem wzrosła o 20 proc. Sama skala przyrostu zakażeń tydzień do tygodnia to ponad 30 proc.

Co z powrotem uczniów do szkół?

Niedzielski mówił, że jeszcze 2 tygodnie temu rozważano powrót starszych uczniów do szkół w marcu. - Zakładaliśmy, że nawet z początkiem marca będą powoli wracali do szkoły – powiedział. Zaznaczył, że mimo wzrostów nie przekreślałbym tego, że dzieci będą powoli wracały do szkół w marcu czy kwietniu. Wszystko zależy od tego, kiedy i jak duży przyjdzie do nas szczyt trzeciej fali pandemii.

Szczepienia, a firmy farmaceutyczne i UE

Według ministra to opóźnienia i przerwy w dostawach szczepionek powodują, ze Narodowy Program Szczepień nie jest szybko realizowany. Choć podkreślił, że Polska na tle innych krajów UE nie wypada źle. - Tutaj Unia Europejska nie wykorzystuje swojej siły i swojej pozycji wobec firm farmaceutycznych – stwierdził Niedzielski. - Są państwa na świecie, które akcję szczepień kończą lub finiszują przykładem jest Izrael – przypomniał i zaznaczył, że to małe państwo w porównaniu w dużą Unią Europejską. Jak mówił, umowy przewidywały duże wolumeny zakupów. - No to niestety organizacja tych dostaw harmonogramów pozostawia wiele do życzenia – ocenił. Przypomniał, że to szczepienia mogą stanowić o zahamowaniu rozwoju pandemii i trzeciej fali. Powiedział, że w tym tygodniu na pewno przekroczymy 3 mln osób zaszczepionych pierwszą dawką. - Cały czas nie wykorzystujemy w pełni potencjału - przyznał. W jego ocenie wciąż mamy szansę na zaszczepienie 60, 70 proc. populacji przed jesienią.

Polecamy także:

Lekarze: nowy egzamin LEW/LDEW. Dla kogo? Ile trzeba pkt., by go zdać?

Anestezjologia/ intensywna terapia: oprotestowane zapisy wejdą w życie

Choroby rzadkie: MZ chce zdążyć z narodowym planem do końca tygodnia

Jakie są limity nadgodzin w podmiotach leczniczych? NIPiP odpowiada