Autor : Aleksandra Mroczek
2020-12-17 17:50
Środowiska związane z ochroną zdrowia od wielu miesięcy wyczekiwały odpowiedzi na pytanie co dzieje się z Narodowym Programem Zdrowia. Obecny wygasa z końcem tego roku. W wykazie prac legislacyjnych właśnie poinformowano, że rząd zamierza przyjąć dokument do końca grudnia. O komentarz w sprawie projektu, który najprawdopodobniej procedowany będzie w tempie ekspresowym poprosiliśmy senator Beatę Małecką-Liberę, byłą wiceminister zdrowia
Aleksandra Mroczek: Pani senator, jak ocenia pani fakt, że dopiero w drugiej połowie grudnia w wykazie prac legislacyjnych pojawiła się informacja o procedowaniu NPZ. Obecny program wygasa za niespełna dwa tygodnie.
Beata Małecka-Libera: Zamieszczona w wykazie prac legislacyjnych informacja o procedowaniu NPZ jeszcze w tym roku nie daje zbyt dużej przestrzeni na dialog i konsultacje. Przez ostatnie lata wszystko odbywa się bez konsultacji. Na ten moment jestem zaniepokojona, że znowu wszystko odbywa się na ostatnią chwilę. Ja Narodowym Programem Zdrowia interesowałam się 2-3 tygodnie temu, zastanawiałam się, na jakim etapie jest projekt, rozmawiałam ze środowiskiem związanym ze zdrowiem publicznym, z ekspertami – nikt z nimi niczego nie konsultował, nikt niczego nie widział. Podejrzewam zatem, że ten projekt jest napisany gdzieś w zaciszu ministerstwa zdrowia, ale kompletnie nie wiemy, co w nim jest. Tym bardziej uważam, że skoro mamy już połowę grudnia, to po raz kolejny coś jest robione niezgodnie z procedurami. Wyzwania, jakie sobie powinniśmy postawić w NPZ na kolejne lata są zdecydowanie inne niż te, które programowaliśmy 5 lat temu. Mamy epidemię, czyli duży problem z system ochrony zdrowia w części epidemiologii i chorób zakaźnych. To wyzwanie powinno zostać uwidocznione w programie.
Zaproponowany został, jako integralna część NPZ, katalog zadań z zakresu zapobiegania zachowaniom samobójczym, który przygotowany został przez zespół roboczy Rady do spraw zdrowia publicznego. Ma dotyczyć nie tylko do profilaktyki samobójstw, ale także kryzysów psychicznych we wszystkich grupach wiekowych. Co pani myśli o tym pomyśle?
Zawsze podkreślałam, że zdrowie psychiczne jest elementem zdrowia publicznego, co musi zostać odzwierciedlone w NPZ. Jest to bardzo ważny kierunek, jednak zdrowie psychiczne jest tylko częścią a cały NPZ powinien ulec modyfikacji i dostosowaniu do obecnych wyzwań zdrowotnych.