Autor : Anna Rokicińska
2021-09-23 11:10
Polskie Stowarzyszenie Farmaceutów Szpitalnych i Klinicznych dołącza do Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego. Wczoraj do Komitetu trafiło pismo w tej sprawie. Protestujący odpowiadają w mediach społecznościowych - „Jesteśmy razem”. Ale poparcie wyraził też NSZZ Solidarność przy Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie, a także Polskie Stowarzyszenie Perfuzjonistów.
Historia przyłączenia się farmaceutów do protestu jest dość ciekawa. Naczelna Izba Aptekarska formalnie przystąpiła do Komitetu Protestacyjno-Strajkowego i uczestniczyła w konferencji inaugurującej to przedsięwzięcie. Tuż przed manifestacją, która odbyła się 11 września, samorząd zawodowy farmaceutów poformował, że popiera postulaty Komitetu, ale fizycznie w proteście udziału brać nie będzie.
Dlaczego farmaceuci szpitalni dołączają do protestu?
Z prostej przyczyny, to ta część farmaceutów zarabia najmniej, a ich warunki pracy są dużo grosze niż te w prywatnych aptekach. Niestety to bardzo mała grupa tego zawodu medycznego. Stowarzyszenie Farmaceutów szpitalnych i klinicznych napisało, że popiera 5 postulatów Komitetu w tym: wzrost nakładów na ochronę zdrowia, zwiększenie wynagrodzeń, poprawę dostępności do świadczeń, podwyższenie ich jakości oraz zwiększenie liczby pracowników systemu ochrony zdrowia. Jednak dorzucają także postulaty swojego środowiska. Domagają się aby specjalizacje zawodowe farmaceutów były finansowane w analogiczny sposób, jak specjalizacje lekarskie. „Obecnie każdy farmaceuta chcący podnieść swoje kwalifikacje zawodowe, a tym samym wnieść wyższą jakość świadczonych usług farmaceutycznych, sami z własnych środków finansują specjalizację” - napisano w piśmie. Drugą kwestią jest wynagrodzeń. Farmaceuci szpitalni chcą mieć taki sam współczynnik pracy, jak lekarze. Chcą także zmian treści tabeli kwalifikującej poszczególne zawody do odpowiednich współczynników pracy. „Zdecydowanie chcielibyśmy podkreślić tak, jak wspólne działanie wszystkich zawodów medycznych w codziennej praktyce klinicznej może przynieść wymierne korzyści w leczeniu pacjentów, tak samo wspólne działania wszystkich zawodów medycznych na rzecz poprawy sytuacji w służbie zdrowia, są jedyną słuszną drogą” - pisze Michał Steczko z Zarządu Głównego Stowarzyszenia.
Jednolita dotąd Solidarność zaczyna się dzielić
Mimo jednolitego dotąd stanowiska NSZZ Solidarność w sprawie protestu, część komórek zakładowych tej organizacji popiera protest. Warto zaznaczyć, że NSZZ Solidarność w ramach Zespołu Trójstronnego podpisał z Ministerstwem Zdrowia porozumienie w sprawie najniższych wynagrodzeń w ochronie zdrowia. Pojawiają się rysy na monolicie, bo Komitetu popiera m.in. Komisja Zakładowa NSZZ Solidarność przy Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie. „W mojej ocenie Wasze postulaty zmierzają w dobrym kierunku i stanowią przełom w rozwiązywaniu systemowych problemów publicznej ochrony zdrowia w Polsce” pisze Irena Rząsa przewodnicząca tej zakładowej organizacji.
Poparcie dla Komitetu wyraziło także Polskie Stowarzyszenie Perfuzjonistów.
Odpowiedź Komitetu pojawiła się w mediach społecznościowych. „Jesteśmy razem! W pracy stanowimy jeden zespół, wspólnie walczymy o poprawę systemu ochrony zdrowia dla pacjentów i dla nas!”.
Polecamy także:
Rozmowy protestujących z MZ – dziś runda druga