Autor : Anna Gumułka
2023-03-23 11:22
Lekarka - influencerka Nicole Sochacki-Wójcicka przeprosiła w czwartek za „szum medialny” wokół niej i jej pracodawcy i zadeklarowała, że zapłaci 25 tys. zł kary nałożonej na szpital.
W środę Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował, że nałożył na Uniwersyteckie Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego karę „za niesłusznie sprawozdaną i rozliczoną hospitalizację” znanej influencerki.
W lutym kobieta wyznała publicznie, że została „potajemnie” przyjęta do szpitala, w którym pracuje, nie ze względu na stan zdrowia, lecz po to aby opiekować się swoim dzieckiem. Przeprowadzone tam przez NFZ postępowanie wyjaśniające potwierdziło, że nie było wskazań do jej hospitalizacji. Mama Ginekolog opowiadała też, że przyjmuje w miejscu pracy koleżanki i członków rodziny w ramach kontraktu z NFZ, ale poza kolejnością.
- W związku z komunikatem NFZ z dnia 22.03.2023. dotyczącym nałożenia kary finansowej na Uniwersyteckie Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka, mojego pracodawcę, wyrażam żal i jednocześnie zobowiązuję się wpłacić 25 tys. zł, czyli kwotę wymierzonej szpitalowi kary. Kwotę tę wpłacę na należącą do szpitala Fundację UCZKiN, która zajmuje się wsparciem jego rozwoju. Z pokorą przyjmuję także naganę otrzymaną od zarządu UCZKiN. Jednocześnie bardzo przepraszam za szum medialny, który powstał wokół mojej osoby i mojego pracodawcy – napisała Nicole Sochacki-Wójcicka na swoim profilu w portalu społecznościowym.
Bezpośrednio po wybuchu zamieszania prezes UCZKiN prof. Tadeusz Kuczur w wydanym oświadczeniu odciął się od jej działalności w przestrzeni publicznej. Dodał, że zarząd spółki nie wyrażał nigdy zgody na działalność, na którą wskazywała w swoich wypowiedział lekarz rezydent Nicole Sochacki-Wójcicka.
Nałożenie kary na szpital i deklaracja influencerki nie kończą jednak całej sprawy. NFZ skierował bowiem zawiadomienie w sprawie jej postępowania do Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej w Warszawie. - W ocenie Narodowego Funduszu Zdrowia zachowanie lek. Nicole Sochacki-Wójcickiej jest niewłaściwe i nosi znamiona naruszenia Kodeksu Etyki Lekarskiej - czytamy w komunikacie funduszu.
Z kolei w UCZKiN ma się rozpocząć „regularna i kompleksowa kontrola”. Jak poinformował w środę NFZ, w trakcie czynności sprawdzających pracownicy UCZKiN nie przekazywali lub opóźniali przekazywanie dokumentacji wymaganej przez kontrolerów NFZ. Mimo zapewnień nie udostępniono też przedstawicielom Narodowemu Funduszowi Zdrowia ustaleń z prac wewnętrznego zespołu, który został powołany przez władze placówki do zbadania tej sprawy.
- Wobec uzasadnionych wątpliwości dotyczących współpracy z UCZKiN w toczącym się postępowaniu, w celu wyjaśnienia przyjmowania pacjentów poza harmonogramem, Narodowy Fundusz Zdrowia zdecydował o jednoczesnym zakończeniu działań sprawdzających i wszczęciu regularnej oraz kompleksowej kontroli w placówce – podał w środę NFZ.
Polecamy także:
Sprawa Mamy Ginekolog. NFZ nakłada karę, będzie też kolejna kontrola
Trzy miesiące - tyle średnio czeka kobieta w kolejce do lekarza
Lekarka straciła PWZ na rok. Jak często zapadają takie wyroki?