Autor : Aleksandra Mroczek
2020-07-03 17:08
Naukowcy wystartowali z projektem badania w piątek, jego celem jest uzyskanie dokładniejszego ogólnego obrazu występowania nowego koronawirusa w populacji oraz sprawdzenie, jak dobrze działają środki zapobiegawcze.
Badanie prowadzone jest przez Centrum Badań Infekcji Helmholtza (HZI). Na początek przebadane zostanie na obecność przeciwciał wytwarzanych podczas walki systemu odpornościowego z koronawirusem około 3 tys. próbek krwi, pochodzących od mieszkańców Reutlingen (miasto w południowych Niemczech).
Przeprowadzone zostanie pięć różnych testów przeciwciał na każdej próbce. Przedsięwzięcie zaplanowane jest na ponad rok, gdyż dodatkowe próbki krwi zostaną pobrane ponownie w wybranych rejonach Niemiec cztery i osiem miesięcy po pierwszym badaniu.
Sądzi się, że badania nad przeciwciałami są kluczowe, by dostrzec, w których rejonach epidemia się rozprzestrzenia. Mogą być także pomocne przy okazji doboru wprowadzanych obostrzeń w celu zahamowania wspominanych wybuchów.
Gerard Krause, koordynator badania i Dyrektor Departamentu ds. Epidemiologii w HZI stwierdził, że wyniki pomogą lepiej zdefiniować, jak długo przeciwciała pozostają we krwi oraz pozwolą decydentom dopracować strategię wszczepialności. Część zakażonych przechodzi COVID-19 bezobjawowo lub ma jedynie łagodne objawy, co utrudnia szacowanie prawdziwego rozwoju wirusa.
Wyniki majowego badania przeciwciał przeprowadzonego przez Szpital Ogólny z Bostonu i Massachusetts wykazały, że 10% populacji posiada przeciwciała po przebytej infekcji. Pierwszych rezultatów projektu możemy spodziewać się jesienią.
Źródło: Reuters