Autor : Anna Rokicińska
2021-07-28 11:31
Jak informuje nas Urszula Michalska, przewodnicząca Federacji Związków Zawodowych Pracowników Ochrony Zdrowia i Pomocy Społecznej Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, pracodawcy wykazują się „kreatywnością” w realizacji ustawy o najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. A to zmieniają pracownikom stanowiska pracy, a to zaszeregowanie. Jakie są skargi do OPZZ?
Jak zaznaczyła przewodnicząca, ustawa o najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia weszła w życie z poślizgiem, bo rozrządzenie do niej ukazało się już w lipcu, a naliczenie nowych wynagrodzeń obowiązuje od 1 lipca. - Nie to jest jednak największym problemem. Problemem jest „kreatywność” niektórych pracodawców. Polega ona na tym, ze mimo tego, że pieniądze na ten cel mają być zagwarantowane, to personel pomocniczy w ochronie zdrowia otrzymuje "propozycje nie do odrzucenia". Proponuje im się zmianę umowy o pracę dotyczącą stanowiska. Przenosi się ten personel do administracji, a ci pracownicy nie są objęci żadnym wskaźnikiem – mówi nam Michalska. O sprawie pisaliśmy już wcześniej. (Personel pomocniczy w ochronie zdrowia ma problemy z podwyżkami). Przypomnijmy, że na realizację ustawy o płacach minimalnych uskarża się samorząd diagnostów Laboratoryjnych (KIDL: Pracodawcy omijają przepisy o najniższych wynagrodzeniach).
Jak nowa siatka płac jest realizowana wobec fizjoterapeutów?
Przewodnicząca poinformowała, że problem z nową siatką płac mają także fizjoterapeuci. - Mamy sygnały od fizjoterapeutów, że osobom, które są wykazywane do Narodowego Funduszu Zdrowia jako posiadające tytuł magistra (bo tylko takie osoby mogą potwierdzać dane do Funduszu lub udzielać konsultacji pacjentowi) pracodawcy proponują zatrudnienie na etacie technika – stwierdza Michalska. - Takie osoby były zatrudnione i wykazywane jako te funkcjonujące na wyższym stanowisku. Nie rozumiem tej zmiany – dodaje. Jej zdaniem, zdarzali się i tacy pracodawcy, którzy nie chcieli podpisywać porozumień ze związkami i w ostatnim dniu stawiali je przed faktem dokonanym. - Kreatywność u nas w narodzie kwitnie – stwierdza.
Czy z powodu podniesienia płac zwalniani są pracownicy?
- Będziemy o tym rozmawiać – stwierdza Michalska. Jej zdaniem, nie da się tego pominąć w kontekście faktu, że mamy za mało kadr medycznych. - Słyszę, ze pracodawcy zwalniają pracowników po to, żeby zrealizować ustawę o siatce płac. Nie bardzo rozumiem, w jaki sposób będą chcieli zrealizować świadczenia, które mają zakontraktowane. Dodam, ze COVID-19 też pokiereszował plany realizacji świadczeń. Z pewnością więc będziemy rozmawiać o braku kadr, bo to bardzo istotny problem – ocenia przewodnicząca.
Czym w najbliższym czasie będzie się zajmował Zespół Trójstronny?
Zapadłą decyzja, że Zespół, podczas każdego posiedzenia, będzie się przyglądał realizacji ustawy o najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. - Dlatego zbieramy materiały od naszych organizacji członkowskich, jak jest realizowana ta ustawa. Chodzi nam o konkrety. Jeśli gdzieś jest łamane prawo i ta ustawa, to przyjmujemy konkretne zgłoszenia. Będziemy też dyskutować o wyższych nakładach na ochronę zdrowia, czyli o tych 7 proc. PKB, które mają być do 2027 r. W planach są rozmowy na temat ustawy o jakości w ochronie zdrowia oraz o reformie szpitalnictwa – powiedziała nam Michalska.
Polecamy także:
Dane MZ: 138 nowe zakażenia, 3 osoby zmarły
Przedsiębiorcy chcą ograniczyć usługi do osób zaszczepionych
Nie ma rozmów o powszechnym obowiązku szczepień, są o pewnych
Odszkodowania za NOP-y coraz bliżej. Rząd przyjął projekt ustawy