Autor : Jakub Wołosowski
2022-08-30 09:10
Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce (KLRwP) przedstawiło swoje uwagi do projektu rozporządzenia MZ zmieniające rozporządzenie w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej. W ocenie organizacji wprowadzenie w życie Koordynowanej Opieki Zdrowotnej wiąże się z dodatkowymi znacznymi kosztami i sporym ryzykiem porażki z powodu niedoboru lekarzy specjalistów.
Swoją listę zastrzeżeń co do projektu Kolegium rozpoczyna od uwagi, że wdrożenie Koordynowanej Opieki Zdrowotnej (KOZ) będzie wiązało się z dodatkową pracą administracyjną, sprawozdawczą i merytoryczną. Co więcej, to także dodatkowa odpowiedzialność. Nie można powierzyć ich pierwszej osobie z brzegu, tylko odpowiednim fachowcom, co oczywiście oznacza dodatkowe koszty.
Dlatego, w ocenie KLRwP, "niezbędna jest rynkowa wycena tych działań. W działalności gospodarczej proponowanie wdrożeń bez precyzyjnego wskazania szacowanej wartości, sposobu rozliczania i sprawozdawania jest nieakceptowalne. Generuje trudne do określenia ryzyko finansowe".
Stowarzyszenie zwraca również uwagę, na niedopuszczalne w ich ocenie, używanie pojęć niezgodnie z definicją. Jakich? Przy opłacie za usługę stosuje się określenie budżet powierzony. Jak podkreślono świadczenia z zakresu POZ realizują małe i duże podmioty, a także podmioty, które często oferują świadczenia z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej oraz szpitalnej.
"Każda z tych grup podmiotów dysponuje różnym potencjałem wyjściowym do realizacji KOZ. W uprzywilejowanej pozycji są duże podmioty realizujące równocześnie zdania POZ i AOS zgodne z wymogami KOZ. Z kolei w najtrudniejszej sytuacji są małe placówki POZ, z opieki których najbardziej zadowoleni są pacjenci. Ta nierówność przełoży się na zróżnicowaną dostępność w POZ do nowego zakresu świadczeń. Spowoduje także nieuzasadnione różnice w jakości świadczeń" - napisano w uwagach do projektu rozporządzenia.
Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce podkreśla, że problem z niedoborami kadrowymi w Polsce najbardziej widoczny jest w małych jednostkach Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Obecnie średnia wieku personelu medycznego w POZ przekracza 55 r.ż. W ocenie Kolegium to poważnie ogranicza możliwość wprowadzenia nowych zadań.
Sytuacja w AOS wygląda tak, że pomimo braku limitów w zakresie liczby udzielanych konsultacji, nie wzrasta liczba świadczeń do poziomu pozwalającego zaobserwować choćby tylko skrócenie „kolejek”.
Zdaniem przedstawicieli lekarzy rodzinnych jest to wynikiem niedoboru lekarzy specjalistów, którzy chcieliby podjąć się tej pracy przy obecnych stawkach za poradę specjalistyczną proponowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia. W obecnej sytuacji nie ma możliwości dobrego wprowadzenia modelu opieki koordynowanej w obecnie funkcjonujący system.
"Tym samym można oczekiwać chaosu w systemie, a ryzyko porażki wdrożeniowej jest bardzo duże. W jednoznaczny sposób przełoży się to również na stabilność i wydolność pracy ważnego dla systemu poziomu opieki jakim jest POZ. Wdrożenie KOZ jest możliwe tylko w sytuacji gdy NFZ podpisze nowe umowy dedykowane obsłudze KOZ ze świadczeniodawcami AOS na stosowny zakres konsultacji specjalistycznych i oddzielne z jednostkami realizującymi zawarte w załączniku nr 6 badania dodatkowe. Podmioty POZ nie powinny być zmuszane do wykonania takiego działania administracyjnego" - stwierdzono w piśmie.
W ocenie KLRwP umowy powinny gwarantować odpowiedni szybki dostęp do konsultacji i badań zgodnych z wymogami KOZ dla podopiecznych POZ-ów, które podpiszą umowy z NFZ w zakresie realizacji KOZ. Muszą one uwzględniać nowy rodzaj konsultacji - pomiędzy lekarzem i lekarzem. To z kolei wymaga właściwego opisania takiego świadczenia w odpowiednich aktach prawnych.
EDM: Karta profilaktycznego badania ucznia i długi okres przejściowy
COVID-19 nakazy i zakazy. Jest aktualizacja rozporządzenia
Lekarze: CMKP podał listę ponad 16 tys. wolnych miejsc szkoleniowych