Autor : Aleksandra Kurowska
2020-07-14 14:02
Nowelizacja Kodeksu karnego zaostrzająca kary za niektóre przestępstwa, w tym wobec medyków, jest niezgodna z konstytucją ze względu na naruszenie procedury legislacyjnej - orzekł dziś Trybunał Konstytucyjny. Wniosek w tej sprawie w ubiegłym roku do Trybunału skierował prezydent Andrzej Duda.
Prezydent skierował wniosek do TK w tej sprawie z końcem czerwca zeszłego roku w trybie kontroli prewencyjnej, czyli jeszcze przed podpisaniem ustawy. Prace nad ustawą były prowadzone w parlamencie w ekspresowym tempie.
Chodzi o przygotowaną przez Ministerstwo Sprawiedliwości dużą nowelizację Kodeksu karnego, zaostrzającą kary za niektóre przestępstwa, w tym pedofilskie. Jak podała wówczas Kancelaria Prezydenta, poważne zastrzeżenia co do dochowania konstytucyjnych standardów procesu legislacyjnego wzbudził tryb postępowania z ustawą.
Ponadto wątpliwości prezydenta wzbudził także jeden z przepisów nowelizacji definiujący pojęcie "osoby pełniącej funkcję publiczną".
W tych samych przepisach przewidziano wzrost kar za błędy medyczne.
W nowelizacji przewidziano zaostrzenie kar z artykułu 155 (nieumyślne spowodowanie śmierci). Jest on stosowany m.in. w sprawach dotyczących błędów medycznych.
W regulacji wpisano zaostrzenie kar za nieumyślne spowodowanie śmierci - od roku do 10 lat, obecnie grozi za to od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Wpisano także, że jeżeli sprawca powoduje śmierć więcej niż jednej osoby, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 15.
Prezydent zakwestionował też konstytucyjność poprawek wprowadzonych do nowelizacji przez Senat. Zdaniem prezydenta poprawki senackie wykroczyły poza zakres nowelizowanych przepisów i dotyczyły spraw, które w ogóle nie były przedmiotem rozpatrzenia przez Sejm. Dzięki decyzji prezydenta, do czasu orzeczenia TK przepisy nie wchodziły w życie.
Podczas dzisiejszej rozprawy w Trybunale, minister Anna Surówka-Pasek z Kancelarii Prezydenta podkreślała, że przy omawianiu noweli Kodeksu karnego w Sejmie nie zachowano trybu postępowania wymaganego regulaminem Sejmu. - Brak zastosowania trybu kodeksowego, który w tym przypadku był wymagany doprowadził do tego, że w zaledwie w ciągu dwóch dni rozpatrzono bardzo poważną nowelizację ustaw kodeksowych - wyjaśniała.
Arkadiusz Mularczyk w imieniu Sejmu mówił zaś, że posłowie chcieli zdążyć z uchwaleniem przepisów przed zakończeniem kadencji Sejmu i stąd ten pośpiech.
Powtórka z rozrywki
Po roku mamy do czynienia z podobną sytuacją - znów resort sprawiedliwości zrobił "wrzutkę" dotyczącą pośrednio kar dla medyków. Też procedowana była szybko, ale prezydent ją podpisał, zamiast skierować do TK. Dzisiejszy wyrok może być jednak pretekstem do jej zaskarżenia przez np. którąś z organizacji.
Czytaj więcej:
NIL proponuje konkretne zapisy do nowelizacji kodeksu karnego
OZZL krytykuje prezydenta A. Dudę za brak działań
NIL - list do Prezydenta RP przeciwko zmianom w kodeksie karnym
Zdjęcie zamiast wizyty policji. Rządowa apka Kwarantanna domowa
Redaktor naczelna, od ponad 20 lat pracuje w mediach. Była redaktor naczelna Polityki Zdrowotnej, redaktor m.in. w Rzeczpospolitej, Dzienniku Gazecie Prawnej. Laureatka branżowych nagród dla dziennikarzy i mediów medycznych oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń. Kontakt: aleksandra.kurowska@cowzdrowiu.pl