Autor : Anna Rokicińska
2022-01-07 13:05
Minister zdrowia Adam Niedzielski w ostrych słowach skrytykował wypowiedź małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak. Wcześniej ta raczyła w publicznej wypowiedzi nazwać szczepienie przeciw COVID-19 eksperymentem medycznym. - Takie osoby nie powinny ponosić odpowiedzialności za edukację – skomentował minister.
Niedzielski spotkał się dzisiaj z dziennikarzami nieopodal jednej z warszawskich aptek, w której zaszczepił się dawką przypominającą szczepionki przeciw COVID-19. Dziękował farmaceutom za udział w Narodowym Programie Szczepień.
Poinformował, że obecnie w Polsce potwierdzono 112 przypadków zakażenia wariantem Omikron koronawirusa. Omikron odpowiada już za 3 proc. zakażeń w Polsce. Minister spodziewa się przyspieszenia jego udziału w epidemii. - Namawiam do tego, żeby się przygotować – mówił. Zapewniał że MZ przygotowuje się na V falę epidemii. Czarny scenariusz przewiduje, ze nawet 60 tys., łóżek szpitalnych będzie przeznaczona dla pacjentów z COVID-19. To prawie połowa wszystkich, jakie są dostępne. - Warto, żeby każdy z nas przygotował się do tej fali biorąc 3 dawkę, dawkę przypominającą, która uodparnia – mówił. Przypomniał, że obecnie dawkę przypominającą można wziąć wcześniej. Nie jak do tej pory po 6 miesiącach od podanie drugiej, ale po 5. Dotyczy to pełnoletnich.
Apteki powoli dominują jako punkty szczepień
Minister mówił też, że apteki powoli zaczynają dominować jako punkty szczepień. Wykonano w nich około 1 mln szczepień. - Chciałem podziękować całemu środowisku farmaceutów za aktywność – mówił Niedzielski. Mówił, że dawkę przypominającą przyjęło już blisko 7,5 mln Polaków. Do tych osób zostaną wysłane SMSy z podziękowaniem za odpowiedzialne postępowanie. - Zachęcamy, żeby być ambasadorem szczepień – stwierdził Niedzielski. Nazwał to aktem odwagi i odpowiedzialności.
Wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków poinformował, ze w aptekach jest już 1,3 tys. punktów szczepień i przygotowało się do akcji szczepień 9 tys. farmaceutów. - Dzięki podpisanym rozporządzeniom będą mogły również bezpłatnie szczepić przeciwko grypie – mówił. Podkreślał, że to jest bardzo łatwa i przystępna dla pacjentów droga do szybkiego zaszczepienia się. Zapewniał, że 30 tys. farmaceutów może też rozwiewać wątpliwości osób, dotyczące szczepień.
B. Nowak nie powinna odpowiadać za edukację
Minister był również pytany o słowa małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak. To ta sama, która nieświadomie odegrała rolę najskuteczniejszego marketingowca Teatru im. Słowackiego i Mai Kleczewskiej, pisząc w mediach społecznościowych: "ODRADZAM organizację wyjść szkolnych na spektakl 'Dziady' w Teatrze J. Słowackiego. W mojej ocenie, haniebne jest używanie dzieła wieszcza A. Mickiewicza dla celów politycznej walki współczesnej opozycji antyrządowej z polską racją stanu".
Tym razem stwierdziła, że szczepienia przeciw COVID-19 to „eksperyment” medyczny.
- Absolutnie nie zgadzam się z pomysłem, żeby kogokolwiek do czegokolwiek zmuszać – mówiła pytana o to, czy szczepienia nauczycieli przeciwko COVID-19 powinny być obowiązkowe.
Niedzielski ironicznie nazwał ją osobą „oświeconą”. - To są oczywiście kolejne wpadki, kolejne niefortunne wypowiedzi - stwierdził. Zapewnił jeszcze raz, że o żadnym eksperymencie nie może być mowy, a w tej chwili nie opieramy się jedynie na deklaracjach producentów, a na wynikach badań przeprowadzonych także w Polsce. Stwierdził, że szczepienia 60-krotnie zmniejszają ryzyko zgonu na COVID-19. - Potępiam wszystkie takie oznaki braku rozumu – ostro krytykował minister. Ocenił to jako efekt chęci medialnego „popisywania” się. Zaznaczył, że Nowak wygłaszając to zdanie wzięła na siebie odpowiedzialność za życie tych osób, które po jej wypowiedzi zrezygnowały z chęci zaszczepienia się. Na pytanie czy powinna zostać zdymisjonowana odpowiedział: - Oczywiście, że powinna. Takie osoby nie powinny ponosić odpowiedzialności za edukację.
Konferencji ministra towarzyszyły wrzaski osób, które pojawiły się nieopodal apteki. Krzyki zakłócały wypowiedzi ministra. Ten się do nich nie odniósł.
Do sprawy odniósł się minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek "Minister @CzarnekP: Wypowiedź Pani Kurator Barbary Nowak uważam za szkodliwą i absolutnie nie zgadzam się z nią. Niezmiennie zachęcam wszystkich do szczepień" - napisał w mediach społecznościowych.
O ewentualnej dymisji pani kurator ani słowa.
Samokrytykę złożyła też sama zainteresowana. "Przyznaję, że mając wykształcenie historyczne, a nie medyczne, nie powinnam się wypowiadać na temat szczepionki. Zapewniam, że w Małopolsce uczniowie i nauczyciele są bezpieczni, bo realizowane są cele polityki państwa polskiego" - napisała na twitterze.
Polecamy także:
COVID-19: po wolnym dniu spadki zakażeń, więcej osób pod respiratorem
K. Bukiel prosi NIK o kontrolę ws. wycen dla szpitali pediatrycznych
MZ precyzuje, które placówki mogą brać udział w konkursie React EU