Autor : Anna Rokicińska
2020-11-18 11:03
Minister Zdrowia Adam Niedzielski ogłasza „Program odbudowy zdrowia Polaków”. Program ma być realizowany od stycznia 2021 roku i zakłada szereg nowych rozwiązań systemowych, które w ocenie resortu mają ułatwić pacjentom dostęp do systemu ochrony zdrowia.
Narodowy Program Odbudowy Zdrowia Polaków, który zacznie być realizowany od stycznia 2021 roku, będzie zakładać kilka elementów. Pierwszy dotyczy badań profilaktycznych osób po 40-tce. - Będzie on pozwalać tym osobom na wykonanie podstawowej weryfikacji stanu zdrowia przy wyjściu z pandemii- wskazał minister zdrowia.
Drugim elementem ma być zdjęcie limitów ze specjalistki (AOS), który w ocenie szefa resortu zdrowia ma pozwolić na nadgonienie czasu straconego w dobie pandemii. Trzeci to walka z największymi zabójcami czyli wzmocnienie kardiologii i poszerzenie Krajowej Sieci Onkologicznej. - Chcemy - wzorem KSO - utworzyć Krajową Sieć Kardiologiczną, która będzie miała swoje ośrodki referencyjne i sposób skoordynowany będzie prowdzić pacjenta przez kolejne fazy leczenia- wskazał Adam Niedzielski.
Czwartym elementem będzie większa dbałość o zdrowie psychiczne Polaków. - Dlatego będziemy kontynuowali program rozbudowy psychiatrycznej opieki środowiskowej dla młodzieży, ale także dla dorosłych. Chcemy organizować na poziomie powiatów środowiskowe zespoły opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży, aby przenieść ciężar opieki ze szpitali do opieki ambulatoryjnej– powiedział minister. - Hasło zostań w domu nie dotyczy kontynuacji leczenia. Lekarza trzeba odwiedzać - dodał.
Jak mówił minister Niedzielski zdrowie Polaków to nie tylko kwestia koronawirusa. - Niestety zgony z innych tytułów niż coviodowe przyrastają – tłumaczył szef resortu. Zapewnił, że MZ bacznie przygląda się temu co dzieje się z dostępnością do opieki zdrowotnej. Przypomniał, że Narodowy Fundusz Zdrowia prowadzi kontrole placówek POZ i sprawdza czy do przychodni można się dodzwonić. Zapowiedział wytyczne, które opracował zespół specjalistów dotyczący tego, kiedy teleporada może być stosowana, a kiedy pacjent powinien móc skontaktować się z lekarzem. - Zachorowania wychwytywane są później i nie jest prowadzona odpowiednia profilaktyka – ocenił minister.
Eksperci o funkcjonowaniu systemu ochrony zdrowia
Uczestniczący w spotkaniu prof. Bolesław Samoliński wskazał, że chorzy zmagający się z chorobami przewlekłymi nie mogą czekać na porady do końca pandemii, ale powinni znajdować się pod stałą opieką lekarza. Jest to kluczowe z uwagi na fakt, że choroby postępują, a co więcej ich zaawansowanie jest gorszym czynnikiem rokowniczym w przypadku zachorowania na COVID-19.
- Rozbudowa systemu opieki COVID-owej nie powinna odbywać się kosztem opieki nad pacjentami z chorobami przewlekłymi. placówki opieki zdrowotnej zarówno POZ, AOS, jak również szpitale powinny być dostępne dla niezakażonych pacjentów na poziomie sprzed epidemii- wskazał profesor. Dodał również, że polski system ochrony zdrowia nie może zostać przekształcony wyłącznie w system proCOVID-owy.
Jak ma wyglądać teleporada?
Prof. Marcin Grabowski przypomniał, że teleporada jest dobra, ale nie dla wszystkich pacjentów. Według niego około 30 proc. pacjentów przewlekle chorych potrzebuje w procesie leczenia bezpośredniego kontaktu z lekarzem. - Nie deprecjonujemy znaczenia teleporady – zapewnił. Powiedział, że powinna być ona stosowana, do oceny stanu stabilnego pacjenta, do kontaktu z pacjentem, który jest kilka lub kilkanaście dni po wypisie ze szpitala. Jego zdaniem, teleporady nie powinno się stosować gdy u pacjenta wystąpią pierwsze poważne objawy, kiedy jego stan się zaostrza, gdy potrzebna jest dodatkowa diagnostyka. Także w przypadku, gdy pacjent ma wszczepione różne urządzenia i nie jest objęty zdalnym monitoringiem powinien korzystać z bezpośredniej wizyty u lekarza.
Oczami pacjentów
W ocenie Magdaleny Kołodziej, prezes Fundacji MY Pacjenci sytuacja chorych na inne choroby niż COVID-19 od początku pandemii nie wygląda najlepiej. - Nasza fundacja przygląda się sytuacji pacjentów nieCOVID-owych od początku pandemii i nasze obserwacje okazały się bardzo niepokojące- przyznała podczas spotkania w resorcie zdrowia. Dodała, że z badania przeprowadzonego przez organizację wynika, że nawet 3/4 pacjentów zmagających się z chorobami przewlekłymi zamierza u lekarza pojawić się dopiero po zakończeniu pandemii.
- Dlatego nasza Fundacja rozpoczęła kampanię "Lecz, nie zwlekaj", dołączyliśmy również do znamienitego zespołu ekspertów "Continuum Curatio" przekazując wiedzę i spojrzenie na problemy z perspektywy pacjentów- dodała Magdalena Kołodziej.
Polecamy także:
Niemal 20 tys. nowych zakażeń i rekordowa liczba zgonów