Autor : Anna Rokicińska
2021-09-27 12:27
Minister zdrowia Adam Niedzielski przyznał na konferencji prasowej w Kielcach, że w październiku nie przewiduje zmian w obostrzeniach. Mają one pozostać bez zmian mimo wzrostu zakażeń. Najwięcej hospitalizowanych z powodu COVID-19 jest w dwóch województwach o najniższym poziomie zaszczepienia, czyli w lubelskim i podkarpackim.
Szef resortu zdrowia mówił, że mamy obecnie do czynienia z kontynuacja trendu wzrostowego jeśli chodzi o liczbę nowych zakażeń i hospitalizacji z powodu COVID-19 (421 nowych zakażeń, nikt nie zmarł z powodu Covid-19). Mimo to dynamika przyrostu zakażeń jest wolniejsza niż w ubiegłym roku i spadła poniżej 25 proc. - W zeszłym roku rosła dużo wyraźniej - ocenił. Widać to choćby w liczbie hospitalizacji. Obecnie w szpitalach z powodu tej choroby przebywa około 1,3 tys. osób. Niedzielski mówił, że rok temu była to prawie dwu krotność tej liczby. - Widzimy realnie, że szczepienia działają - zapewniał. - Mamy mniej zakażeń, mniej hospitalizacji – dodał. Przyznał, że według prognoz pod koniec września będziemy mieli około 1 tys. zakażeń dziennie.
Czy zmienia się obostrzenia?
- To jest cały czas sytuacja, w której nie musimy podejmować jakichś drastycznych decyzji – stwierdził Niedzielski. Jednak zaznaczył, że niektóre prognozy przewiduję, ze pod koniec października możemy mieć około 5 tys. zakażeń na dobę. Najwięcej hospitalizowanych pacjentów jest w województwach lubelskim i podkarpackim, czyli tam, gdzie jest najniższy poziom zaszczepienia. Średnio w kraju obłożenie łóżek dla pacjentów z COVID-19 wynosi 20 proc., a w tych dwóch wymienionych wcześniej województwach sięga trzydziestu kilku proc. Minister był też pytany o zwiększanie liczby dostępnych łóżek COVID-owych - Jeżeli sytuacja będzie się pogarszała, to na pewno będziemy podejmować takie decyzje. Polityka rządu jest tu konserwatywna. My nie chcemy zwiększać łóżek COVID-owych na zapas – powiedział szef resortu zdrowia. Poinformował, że projekt rozporządzenia dotyczący obostrzeń jest w tym momencie przygotowywany i przewiduje przedłożenie tych, które obowiązywały w wakacje. Przypomniał, że osoby zaszczepione nie wliczają się w limity osób przewidziane w rozporządzeniu.
Jakie jest zainteresowanie 3 dawką szczepionki?
Minister był także pytany o to, jak wielkie jest zainteresowanie trzecią dawka szczepionki, czyli tzw. dawką przypominającą. Niedzielski poinformowała, że obecnie blisko 20 tys. osób z grupy tej o upośledzonej odporności (po transplantacjach w trakcie chemioterapii, czy też dializowani) przyjęło już 3 dawkę. Jeżeli chodzi o osoby powyżej 50 roku życia, które także są uprawnione do przyjęcia dawki przypominającej szef resortu zdrowia stwierdził, że „dopiero będą startowali z tymi zapisami”.
Polecamy także:
A. Niedzielski: hejt zatruwa umysły i ciała
NFZ - są zasady rozliczania świadczeń w pilotażu kardiologicznym
Maseczki w szkołach. Czy można karać za ich brak?
TYDZIEŃ W ZDROWIU: wydarzenia w ochronie zdrowia (27.09-3.10)