Autor : Anna Jackowska
2022-08-16 11:33
Planowana przez resort rodziny i polityki społecznej ustawa wzbudziła podejrzenia związkowców. Obawiają się oni, że rząd celowo chce ograniczyć liczbę strajków. Porozumienie Rezydentów wprost mówi o projekcie, że jest haniebny.
Sądy będą oceniać, czy strajk jest legalny, czy nie. Do tego ma być określony maksymalny czas sporu zbiorowego - jeśli strony nie opracują wyjścia z impasu, spór będzie wygasać z automatu.
Więcej: Będą nowe przepisy o sporach zbiorowych. Co się zmieni?
- W naszej opinii ten skrajnie antypracowniczy projekt jest haniebny. Ogranicza nasze konstytucyjne prawo do walki o poprawę warunków pracy i czyni publiczną ochronę zdrowia jeszcze bardziej toksyczną dla nas. Jak będą miały się odnaleźć w takim bezstrajkowym systemie osoby, które wzięły kredyty, a tym samym zobligowały się do pracy w publicznej ochronie zdrowia i jednocześnie odbiera się im możliwość walki o swoje prawa? Porozumienie Rezydentów mówi stanowcze NIE ograniczaniu prawa do strajku! - grzmią rezydenci w mediach społecznościowych.
Przypominamy: Kredyt na studia medyczne. MZ przedstawia szczegóły
Według nich nowe prawo uderzy w szczególności w małe związki zawodowe, gdyż będą one musiały uzyskać poparcie reprezentatywnego związku, by rozpocząć strajk. Tłumaczą, że „oznacza to, że mniej liczne związki lekarzy będą wymagały poparcia reprezentatywnego związku pracowników danej placówki, których problemy lekarzy mogą nie dotyczyć i będą uniemożliwiły organizację strajku”.
Wskazują, że z podobnym problemem mogą też spotkać się inne mniejsze grupy zawodowe pracujących w ochronie zdrowia, i że prawo to wprowadzi również:
- limit czasowy na spory zbiorowe - po dziewięciu miesiącach (co można przedłużyć maksymalnie do roku) spór automatycznie wygasa;
- likwidację strajków solidarnościowych - „bo były nadużywane” (a w przeciągu ostatnich dziesięciu lat odbył się tylko jeden); - możliwość podania do sądu każdego sporu zbiorowego celem kontroli.
Jak widać celem tego rządu nie jest poprawa jakości leczenia pacjentów tylko wymuszenie leczenia drogą stopniowego wielopłaszczyznowego dokręcania śruby personelowi medycznemu. Kierunek działań płatne studia dla lekarzy, zakaz strajków, zaostrzenie prawa wymierzone w lekarzy itd.
— Porozumienie Chirurgów (@PChSKALPEL) August 15, 2022
- Jak widać celem tego rządu nie jest poprawa jakości leczenia pacjentów tylko wymuszenie leczenia drogą stopniowego wielopłaszczyznowego dokręcania śruby personelowi medycznemu. Kierunek działań płatne studia dla lekarzy, zakaz strajków, zaostrzenie prawa wymierzone w lekarzy itd. - skomentowali chirurdzy.
Polecamy także:
Rośnie zadłużenie prywatnych przychodni i gabinetów
Leki: których brakuje w aptekach najbardziej? Nowa lista antywywozowa