Autor : Aleksandra Kurowska
2020-12-18 11:34
Polscy pacjenci chorzy na atopowe zapalenie skóry wydają ok. 10 tys. zł rocznie na niezbędne do leczenia preparaty i wizyty. Im ostrzejsze stadium choroby, tym więcej – wynika z badania przeprowadzonego w 2020 r. przez Polskie Towarzystwo Chorób Atopowych.
Zgodnie z raportem European Federation of Allergy and Airways (EFA)[1] z 2018 r. średni koszt ponoszony przez pacjenta w związku z atopowym zapaleniem skóry wynosi 927 EUR/rok, co daje w przeliczeniu trochę ponad 4 tys. zł – zależnie od kursu. W Polsce te koszty są znacznie wyższe. Miesięcznie polski pacjent z AZS wydaje średnio aż 810 zł. - W skali roku to blisko 10 tys. zł. Biorąc pod uwagę siłę nabywczą w Polsce ta kwota okazuje się realnie cztery razy wyższa niż wynosi średnia europejska – alarmuje Hubert Godziątkowski, prezes Polskiego Towarzystwa Chorób Atopowych (PTCA).
Koszty choroby, czyli na co wydają pacjenci
Wyniki badania przeprowadzonego przez PTCA pokazują, że największe koszty generuje pielęgnacja, reżim emolientowy, działania przeciwświądowe oraz zakup leków – średnio ponad 48 proc. łącznych wydatków, wizyty lekarskie i diagnostyczne to prawie 20 proc. oraz pozostałe 32 proc. wydatkowane jest na zakup specjalnych urządzeń wspomagających leczenie oraz preparatów spożywczych specjalnego przeznaczenia dietetycznego.
Podstawą terapii w AZS jest tzw. reżim emolientowy. Oznacza to, że niezależnie od tego czy choroba jest w stanie wyciszenia czy zaostrzenia, pacjent musi codziennie kilkukrotnie smarować się emolientami. W momencie zaostrzenia dermokosmetyki pozwalają nawilżyć i ukoić skórę, zaś w chwili wyciszenia choroby pełnią funkcję prewencyjną, przedłużając czas remisji. Według aktualnych wytycznych emolienty należy stosować 2-3 razy dziennie, co oznacza zużycie tygodniowo ok. 200 g emolientów u małych dzieci oraz 500 g u dorosłych.
Według szacunków prezesa PTCA, osoby z ciężkim przebiegiem AZS wydają na leczenie około 40 proc. całego swojego rocznego budżetu konsumpcyjnego na leczenie. Z kolei w granicach 30 proc. rocznego budżetu konsumpcyjnego wydają na leczenie osoby z umiarkowaną atopią. - Cena chociażby 1 opakowania dobrego emolientu sięga nawet 90 zł, a jedno opakowanie starcza na około tydzień. Oczywiście można znaleźć zarówno tańsze jak i droższe preparaty. Jednak biorąc pod uwagę, że nie każdego stać na wydawanie 400 zł miesięcznie na same emolienty, niektórzy pacjenci wybierają te tańsze, często kupowane w drogerii zamiast w aptece – zaznacza Hubert Godziątkowski, prezes Polskiego Towarzystwa Chorób Atopowych, ojciec dziecka chorującego na AZS.
Portfel polskiego pacjenta uszczuplają także prywatne wizyty lekarskie, ponieważ ze względu na długi czas oczekiwania często nie są w stanie otrzymać potrzebnej w danym czasie świadczeń z Narodowego Funduszu Zdrowia. 35 proc. wszystkich chorych z AZS korzysta wyłącznie z prywatnej opieki medycznej i badań diagnostycznych, a kolejne 40 proc. korzysta z tych usług w systemie mieszanym (równolegle na NFZ i prywatnie).
Przy czym im większe nasilenie choroby – tym koszty są wyższe. U pacjentów z ciężką postacią AZS szacowane są na 13 tys. zł rocznie.
Poza preparatami na skórę, czy wizytami lekarskimi i badaniami, źródłem wysokich wydatków są też leki. Nie wszystkie są refundowane.
Koszty dodatkowe
Oprócz kosztów bezpośrednich, medycznych istnieje także szereg kosztów pośrednich, które ponoszą pacjenci[2]. Wiążą się z dojazdem na wizyty lekarskie, utratą dni pracy, dodatkową opieką nad dziećmi oraz wydatkami związanymi ze zmianą stylu życia jak modyfikowanie diety, noszenie specjalnej odzieży, używanie specjalnej pościeli i kupowanie innych artykułów gospodarstwa domowego (np. odkurzacz do roztoczy, nawilżacz, nowe dywany). Zgodnie z raportem European Federation of Allergy and Airways (EFA) z 2018 r., jedynie 5 proc. pacjentów z AZS nie ponosi dodatkowych kosztów związanych z chorobą, specyfika Polski sprawiła, że pacjenci w naszym kraju, którzy nie odczuwają dodatkowych kosztów to jedyne 3 proc[3].
Koszty choroby obciążają nie tylko samych pacjentów czy NFZ, ale także ZUS. Więc ważne jest by była jak najlepiej leczona. W pracy pacjenci (lub rodzice/opiekunowie) często doświadczają obniżonej wydajności pracy z powodu utraty snu i niepokoju. Publikacje literaturowe wskazują znaczący wpływ AZS na liczbę zwolnień chorobowych i wybór zawodu oraz zmianę lub utratę pracy[4]. W Polsce w 2018 r. liczba dni absencji chorobowej, której powodem było AZS, wyniosła blisko 70 000[5]. Atopowe zapalenie skóry u dorosłych wiąże się ze współwystępowaniem innych, poważnych chorób przewlekłych, które przyczyniają się do pogorszenia stanu zdrowia, w tym cukrzycą, otyłością, chorobami autoimmunologicznymi, nadciśnieniem i chorobami serca. Ryzyko wzrasta wraz z nasileniem AZS.
Materiał przygotowany w ramach redakcyjnego Tygodnia z AZS realizowanego we współpracy z kampanią „Zrozumieć AZS”.
Czytaj także:
I. Walecka o profilaktyce i leczeniu AZS zależnie od nasilenia choroby
H. Godziątkowski: atopicy potrzebują opieki zespołu lekarzy oraz leków
W. Owczarek: leczenie AZS zależy od nasilenia zmian oraz wieku chorego
Tydzień z AZS - co należy wiedzieć o chorobie?
[1]EUROPEAN REPORT: Itching for life - Quality of Life and costs for people with severe atopic eczema in Europe (2018) dostępny pod linkiem: https://www.efanet.org/news/3373-european-report-itching-for-life-quality-of-life-and-costs-for-people-with-severe-atopic-eczema-in-europe
[2] Gałązka – Sobotka M., Samselska D, Zrozumieć AZS (2020), raport dostępny pod linkiem: http://zrozumiecazs.pl/storage/app/media/Raport%20AZS.pdf
[3] Kasznia-Kocot J, Reichmann K, Wypych-Ślusarska A. (2014) Wybrane aspekty jakości życia w atopowym zapaleniu skóry. Medycyna Środowiskowa Environmental Medicine 17
[4] Filanovsky MG, Pootongkam S, Tamburro JE, (2016) The financial and emotional impact of atopic dermatitis on children and their families. J Pediatr
[5] Absencja chorobowa z tytułu choroby własnej osób ubezpieczonych w ZUS - Absencja chorobowa - Portal Statystyczny ZUS. Dostęp: https://psz.zus.pl/kategorie/absencja-chorobowa/absencja-chorobowa-z-tytulu-choroby-wlasnej-osob-ubezpieczonych-w-zus
Redaktor naczelna, od ponad 20 lat pracuje w mediach. Była redaktor naczelna Polityki Zdrowotnej, redaktor m.in. w Rzeczpospolitej, Dzienniku Gazecie Prawnej. Laureatka branżowych nagród dla dziennikarzy i mediów medycznych oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń. Kontakt: aleksandra.kurowska@cowzdrowiu.pl