Autor : Aleksandra Kurowska
2022-07-18 14:06
Sądy będą oceniać czy strajk jest legalny czy nie. Do tego ma być określony maksymalny czas sporu zbiorowego - jeśli strony nie opracują wyjścia z impasu, spór będzie wygasać z automatu.
Spory zbiorowe, w jakie pracownicy wchodzą w szpitalach, przychodniach czy nawet w samym NFZ, są od lat codziennością systemu ochrony zdrowia. Co jakiś czas informujemy o kolejnych, zwłaszcza gdy w efekcie mogą zostać zamknięte szpitalne oddziały. Rząd skierował zaprezentował nową ustawę w tej sprawie. Co zmienia?
W piątek opublikowano projekt nowej ustawy o sporach zbiorowych - nie jest to nowelizacja, ponieważ jak przyznał resort pracy, zmian jest tak dużo, że lepszym rozwiązaniem jest cała nowa ustawa.
-Trzydziestoletni okres obowiązywania ustawy o rsz wskazuje na potrzebę zmiany jej przepisów - czytamy w ocenie skutków regulacji. Przy czym rząd podkreśla, że o zmiany postulowali i związkowcy i pracodawcy. Chodzi m.in. o problemy interpretacyjne przepisów w trakcie prowadzonych sporów, jak i mediatorów, prowadzących postępowania mediacyjne w sporach zbiorowych pracy.
Mamy też górnolotną wzmiankę, że zmiana potrzebna jest też dla "państwa, którego harmonijny rozwój zależy od poziomu pokoju społecznego gwarantowanego stosowaniem obligatoryjnych, polubownych procedur rozwiązywania sporów zbiorowych i konfliktów społecznych".
Nowa ustawa ma sprawić, że procedury mają być "przejrzyste, łatwe w stosowaniu i interpretowaniu, tak aby nie powodowały dodatkowych napięć pomiędzy stronami sporu". Rząd stwierdza również, że zmiany mają dostosować prawo do zmieniającej się sytuacji rynkowej oraz zapobieganie działaniom, które są postrzegane jako godzące w stosunki pomiędzy pracodawcami a związkami zawodowymi.
Odejście od enumeratywnego określenia przedmiotu sporu zbiorowego
Obowiązujące przepisy ustawy o rsz enumeratywnie definiują przedmiot sporu zbiorowego, niemniej spory często wszczynane są we wszelkich sprawach, które dotyczą zbiorowych praw i interesów pracowników. Niestety, często interpretacja zakresu przedmiotu sporu przyjmowana przez strony jest odmienna co stwarza problemy już na początku negocjacji. Odejście od enumeratywnego określenia przedmiotu sporu zbiorowego spowoduje, że ustawa będzie określać zasady wszczęcia, prowadzenia i zakończenia sporu zbiorowego pracy, który zgodnie z zaproponowaną definicją będzie sporem osób wykonujących pracę zarobkową z pracodawcą lub pracodawcami o zbiorowe prawa lub wolności związkowe, a także o zawodowe, ekonomiczne lub socjalne zbiorowe interesy lub prawa, związane z wykonywaniem pracy. Tak więc spór będzie mógł być prowadzony we wszelkich sprawach zbiorowych, w których związki zawodowe reprezentują osoby wykonujące pracę zarobkową.
Wprowadzenie wymogu wyłaniania wspólnej reprezentacji organizacji związkowych niezbędnej do wszczęcia i prowadzenia sporu zbiorowego.
Teraz prawo wszczęcia i prowadzenia sporu zbiorowego przysługuje każdej organizacji związkowej. Mogą to być np. różne organizacje lekarzy albo związki reprezentujące w szpitalu różne grupy pracowników - techników, ratowników, pielęgniarek, fizjoterapeutów czy personelu pomocniczego.
Zdarza się, że pracodawca osiąga porozumienie z większością związków zawodowych, jednak spór trwa z innymi. Każda z organizacji może przedstawiać różne postulaty.
-W celu ujednolicenia przepisów z zakresu zbiorowego prawa pracy oraz mając na uwadze konieczność wsparcia organizacji reprezentatywnych, postulowaną przez partnerów społecznych, proponuje się wprowadzenie obowiązku zawiązywania koalicji związków w trwającym sporze - czytamy w ocenie skutków regulacji.
W tym kontekście proponuje się zastosowanie standardów, przewidzianych w odniesieniu do wyłaniania reprezentacji, które mają zastosowanie do negocjowania i zawierania układów zbiorowych pracy (art. 241¹⁶ ustawy z dnia 26 czerwca 1974 – Kodeks pracy), tzn. wprowadzenie trybu powiadamiania o zgłoszonych żądaniach w celu wspólnego prowadzenia rokowań; w razie braku porozumienia co do wspólnej reprezentacji – warunkiem prowadzenia rokowań będzie uczestniczenie w niej co najmniej jednej organizacji reprezentatywnej - czyli w praktyce najprościej gdy będzie to np. OPZZ czy Solidarności lub ich składowa.
Wprowadzenie sądowej kontroli legalności referendum strajkowego.
Obecnie nie ma możliwości badania legalności sporu ani strajku - jak podkreśla resort pracy. Wobec rezygnacji z określenia przedmiotu sporu, badanie zgodności zgłoszonych żądań z ustawą nie będzie konieczne, niemniej – jak pokazuje praktyka –zasadne jest wprowadzenie możliwości kontroli legalności przeprowadzenia głosowania w sprawie ogłoszenia strajku (referendum strajkowe).
Określenie czasu trwania prowadzenia sporu - będzie ustawowy limit
Teraz spór może się ciągnąc w nieskończoność, przynajmniej teoretycznie. W ochronie zdrowia mamy takie przykłady - dzięki temu pozostaje otwarta furtka do szybszej decyzji o strajku. Rząd to zmieni. Tłumaczy, że chodzi o to, że często strony po rozpoczęciu sporu nie podejmują dalszych działań w celu jego rozstrzygnięcia.
Nowa propozycja to określenie czasu trwania sporu (9 miesięcy – z możliwością dodatkowego wydłużenia o 3 miesiące). W tym terminie spór powinien się zakończyć opracowaniem odpowiednich dokumentów lub po jego upływie – będzie wygasał z mocy prawa.
Zmiany w zakresie prowadzenia listy mediatorów przy Ministrze Rodziny i Polityki Społecznej.
Kwestie związane z funkcjonowaniem listy mediatorów przy ministrze właściwym do spraw pracy, jak i sam statut mediatora – nie są na razie doprecyzowane. To ma się zmienić. Listę będzie ustalał minister właściwy do spraw pracy na podstawie wniosku osoby zainteresowanej wpisem. Ustawa będzie określać kryteria wpisu na listę. I co ważne, lista mediatorów nie będzie już uzgadniana z organizacjami partnerów społecznych, reprezentowanymi w Radzie Dialogu Społecznego.
Wprowadzenie tzw. mediacji prewencyjnej.
Obecnie rokowania w celu rozwiązania sporu zbiorowego w drodze porozumienia są prowadzone wyłącznie przez strony sporu, bez udziału osób trzecich. Jak podkreśla resort pracy, strony, przechodząc do etapu mediacji, mogą być już tak skonfliktowanie, że w wielu przypadkach brak jest możliwości dojścia do porozumienia. Proponuje się więc w nowej ustawie wprowadzenie tzw. mediacji prewencyjnej, mającej zapobiegać eskalacji konfliktu w trakcie prowadzenia rokowań. -Umożliwi to stronom skorzystanie z profesjonalnej pomocy osoby dającej gwarancję bezstronności i pomagającej w osiągnięciu wcześniejszego porozumienia, co z kolei może przyczynić się do wzrostu liczby porozumień zawieranych na tym etapie sporu - uzasadnia zmianę rząd.
Zwiększenie limitów wydatków na funkcjonowanie Rady Dialogu Społecznego i wojewódzkich rad dialogu społecznego.
Członkowie Rady Dialogu Społecznego, sekretarze Prezydium Rady oraz przewodniczący zespołów problemowych Rady, dostają ryczałty naliczane na podstawie komunikatu GUS w sprawie przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej - w tym roku według komunikatu GUS z danymi za 2021 r. Po analizie danych, Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog”, obsługujący pod kątem finansowym Radę stwierdził, że nastąpił blisko 10 proc. wzrost podstawy naliczania ryczałtów oznacza, że w planie finansowym na RDS jest za mało pieniędzy. I tu ustawa przychodzi tez na ratunek.
Projekt dostępny tutaj: Ustawa o sporach zbiorowych pracy
Zobacz także:
Podwyżki w placówkach medycznych: komunikat NFZ o podziale środków
Redaktor naczelna, od ponad 20 lat pracuje w mediach. Była redaktor naczelna Polityki Zdrowotnej, redaktor m.in. w Rzeczpospolitej, Dzienniku Gazecie Prawnej. Laureatka branżowych nagród dla dziennikarzy i mediów medycznych oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń. Kontakt: aleksandra.kurowska@cowzdrowiu.pl