Autor : Agata Szczepańska
2023-12-02 20:13
Koniec ze sprzedażą słodkich syropów jako suplementów diety? Taki zabieg nie uchroni już przed naliczeniem opłaty cukrowej. Nowelizacja ustawy o zdrowiu publicznym położyć ma kres tego typu praktykom. Co jeszcze się zmieni w tzw. podatku cukrowym?
Projekt ustawy o zmianie ustawy o zdrowiu publicznym został właśnie skierowany do konsultacji, a przygotował go – co może być pewnym zaskoczeniem – resort rolnictwa. Planowane zmiany mają bowiem przyczynić się do poprawy sytuacji gospodarstw rolnych.
Konsultacje mają być naprawdę ekspresowe, bo projekt pojawił się na stronach Rządowego Centrum Legislacji w sobotę 2 grudnia, a czas na zgłaszanie uwag jest do poniedziałku 4 grudnia, do godz. 14.
Polecamy: Podatek cukrowy. Na co poszły pieniądze? Nie wiadomo
Jak przypominają wnioskodawcy, opłata od środków spożywczych (tzw. opłata cukrowa) została wprowadzona 1 stycznia 2021 r. Miała zachęcać konsumentów wyboru do zdrowszych produktów, a producentów do redukcji ilości substancji słodzących. Planowane w niej zmiany mają "pozytywnie wpłynąć na wykorzystanie krajowego potencjału produkcji owoców i warzyw oraz sytuację gospodarstw zajmujących się produkcją owoców".
Projektowana nowelizacja ma wyłączyć z opłaty:
napoje, w których składzie znajdują się wyłącznie cukry zawarte naturalnie w użytym do ich produkcji soku owocowym lub warzywnym, „ponieważ są to tak naprawdę soki rozcieńczone wodą i nie są dosładzane cukrami czy też słodzikami”; w ustawie mają być określone jako: soki rozcieńczone wodą, pod warunkiem że nie dodano do nich cukrów czy słodzików;
nektary z owoców o wysokiej kwasowości, z których sok nie nadaje się do bezpośredniego spożycia (czyli produktów wymagających dosładzania, np. z czarnej porzeczki), nawet jeśli zawierają więcej niż 5 g cukru na 100 ml.
Jak tłumaczą autorzy projektu, obecnie opłatą cukrową objęte są nektary z owoców o wysokiej kwasowości, z których sok nie nadaje się do bezpośredniego spożycia oraz soki rozcieńczone wodą. Na rynku napojów konkurują one z tańszymi pod względem kosztów produkcji napojami, które zawierają w swoim składzie jedynie wodę z dodanymi aromatami, barwnikami i cukrami. Stąd propozycja wyłączenia nektarów z owoców o wysokiej kwasowości oraz soków rozcieńczonych wodą z katalogu napojów objętych opłatą.
- Opłacie od środków spożywczych nie podlegają soki 100 proc., mieszanina soków 100 proc. soki 100 proc. odtworzone z koncentratu. Wyłączenie z opłaty napoju składającego się z wody i dodanego do niej soku (np. w ilości po 50 proc.) wydaje się logicznym rozwiązaniem w sytuacji, gdy każdy ze składników użytych do produkcji napoju (woda i sok) wprowadzany do obrotu oddzielnie nie podlega opłacie. Sok owocowy lub warzywny oraz woda spożywane oddzielnie czy też zmieszane razem nie zmieniają swojej specyfiki i oddziaływania na organizm człowieka. Dodanie wody do soku dodatkowo zmniejsza kaloryczność wyrobu, zachowując jego naturalność – czytamy w uzasadnieniu.
Polecamy: Nowy pilotaż leczenia osób z otyłością. Kto może być włączony?
Z kolei opłata cukrowa ma zostać nałożona na syropy, w których na pierwszym miejscu w wykazie składników znajduje się cukier lub syrop glukozowo-fruktozowy i które do wprowadzenia opłaty były „zwykłymi” środkami spożywczymi, a które po wprowadzeniu opłaty zaczęto wprowadzać na rynek jako suplementy diety w dużych opakowaniach - o pojemności powyżej 250 ml.
W związku z tym doprecyzowany ma zostać art. 12b - ust. 2 pkt 2. Obecnie wyłącza on spod opłaty cukrowej napoje będące suplementami diety w rozumieniu art. 3 ust. 3 pkt 39 ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Projekt przewiduje, że wyłączone będą napoje będące suplementami diety „wprowadzane w opakowaniach o pojemności do 250 ml”.
Projektodawcy chcą także zmienić nazewnictwo używane w ustawie. Przewidują wykreślenie zwrotu „od napojów z dodatkiem substancji o właściwościach słodzących, o których mowa w art. 12a ust. 1 pkt 1, oraz kofeiny i tauryny w produkcie gotowym do spożycia” i zastąpienie go sformułowaniem „od środków spożywczych” tak, aby nie było wątpliwości, że ustawa określa zasady ustalania i pobierania opłaty od środków spożywczych.
Polecamy: Energetyki: ustawa o zakazie sprzedaży podpisana. Kogo obejmie?
Zamierzają też zmienić definicję napoju. Obecnie ustawa określa, że napojem jest wyrób w postaci napoju oraz syrop będący środkiem spożywczym, ujęty w Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU) w klasach 10.32 i 10.89 oraz w dziale 11, w którego składzie znajduje się co najmniej jedna z substancji, o których mowa w art. 12a ust. 1 ustawy, z wyłączeniem substancji występujących w nich naturalnie. W projekcie proponuje się zastąpienie odniesienia do PKWiU na rzecz Nomenklatury Scalonej (CN). Analogiczne rozwiązanie, jak wskazują autorzy projektu, zostało wprowadzone od 1 lipca 2020 r. w zakresie podatku od towarów i usług. Ponadto, cały system wiążących informacji klasyfikacyjnych towarów (WIS, WIA i WIT) stosowanych w podatkach i cle oparty jest na CN.
- Stosowanie PKWiU może powodować zmianę klasyfikacji wyrobu na dalszych etapach łańcucha dostaw, czyli może dochodzić do sytuacji, w której napój zaklasyfikowany np. przez producenta do klasy podlegającej opłacie, może zostać zaklasyfikowany do zupełnie innej klasy, niepodlegającej opłacie na dalszym etapie sprzedaży. Wynika to z faktu, że te same towary mogą być klasyfikowane do różnych grup w zależności od rodzaju działalności prowadzonej przez podmiot, np. produkcja, handel – czytamy w uzasadnieniu.
Polecamy: Co dzieci jedzą w szkołach? Za dużo ziemniaków i smażonych potraw
Zaproponowano również zmianę definicji w odniesieniu do koncentratów, ponieważ z powodu niejednoznacznego uregulowania tej kwestii w ustawie, istnieją wątpliwości interpretacyjne w zakresie objęcia opłatą napojów w postaci skoncentrowanej, co z kolei stwarza ryzyko, że nie wszystkie koncentraty obejmowane są opłatą. Obowiązująca definicja napoju odwołuje się do pojęcia syropu, podczas gdy koncentraty napojów mogą występować również w formie innej niż syrop. Opłata dotyczy wszystkich napojów w postaci skoncentrowanej: płynnej, półpłynnej i stałej. Proponowane rozwiązanie umożliwi zrównanie obciążeń fiskalnych wszystkich podmiotów sprzedających koncentraty, niezależnie od ich postaci (stałej, płynnej, syropu). Ustawa nie obciąża opłatą koncentratów soków 100 proc., jak również soków 100 proc., w tym odtworzonych z koncentratu.
W związku z tym, że Nomenklatura Scalona ulega corocznie zmianom (Komisja Europejska wydaje stosowne rozporządzenie zmieniające z mocą od 1 stycznia nowego roku), wnioskodawcy proponują także wprowadzenie do ustawy zastrzeżenia, że zmiany w Nomenklaturze Scalonej nie powodują zmian w objęciu obowiązkiem zapłaty opłaty od środków spożywczych napojów, jeżeli zmiany te nie zostały zawarte również w przepisach nowej ustawy o zdrowiu publicznym. W rezultacie, w przypadku zmiany Nomenklatury Scalonej, wszelkie zmiany klasyfikacji CN towarów klasyfikowanych jako napoje nie będą pociągały za sobą zmian w obowiązku zapłaty opłaty.
Nowela miałaby wejść w życie 1 stycznia 2025 r., aby podmioty zobowiązane do zapłaty opłaty miały czas na dostosowanie się do wprowadzanych zmian.
Polecamy także:
Polscy naukowcy w projekcie na rzecz zrównoważonej produkcji żywności
Zastępczyni redaktor naczelnej; specjalizuje się w tematach związanych z prawem medycznym i procesem legislacyjnym, szczególnie zainteresowana psychiatrią. Wcześniej dziennikarka i redaktorka w Dzienniku Gazecie Prawnej oraz Polskiej Agencji Prasowej. Kontakt: agata.szczepanska@cowzdrowiu.pl
//