Autor : Anna Rokicińska
2021-02-12 12:00
Będzie powrót do obostrzeń, jeżeli będziemy się zbliżali do 10 tys. nowych zakażeń koronawirusem dziennie. Poinformował o tym na konferencji prasowej rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Ważnym kryterium będzie także liczba zajętych łóżek COVID-owych. Rzecznik apelował w związku z otwarciem hoteli i basenów, teatrów i kin, by przestrzegać reżimu sanitarnego.
Andrusiewicz przypominał, że część branż została odmrożona warunkowo i w reżimie sanitarnym. - Na stokach, na basenach, saunach obowiązuje nas dystans. Obowiązkowe jest noszenie maseczek w kinach, teatrach i w hotelu jeżeli opuszczamy pokój – powiedział rzecznik. Zaznaczył, że w kinach nie można spożywać pokarmów czy pić. Stwierdził, że obecnie mamy mamy stabilizację dotyczącą rozprzestrzeniania się epidemii, ale tylko dlatego, że trzymamy się obostrzeń. - Dwa ostatnie dni pokazały nam, jak nieprzewidywalna może być epidemia i, że te spadki nie muszą trwać wiecznie - powiedział. Mówił, że dziś odnotowano około 300 zakażeń więcej niż przed tygodniem. Zaznaczał, ze nawet jeżeli nie wprowadzamy poluzowania, liczba nowych przypadków może rosnąć. - Nasze zachowania mogą zaowocować za 7, 10 do 14 dni nowymi zakażeniami – przypominał Andrusiewicz. Dlatego apelował do wszystkich wyjeżdżających w najbliższy weekend oraz do branż by przestrzegać rygorów sanitarnych.
Sanepidy będą mocno kontrolowały
Jak mówił rząd dał wszystkim 2 tygodnie na to by sprawdzić, jak poluzowania wpłyną na rozwój epidemii. Poinformował, że minister zdrowia Adami Niedzielski w rozmowie z szefem Głównego Inspektoratu Sanitarnego Krzysztofem Saczką ustalili, że w ten weekend bardzo intensywnie będzie kontrolowana branża hotelarska. Jak stwierdził rzecznik, nie po to by uprzykrzyć życie hotelarzom, ale po to by je ratować.
Kiedy obostrzenia mogą wrócić
Rzecznik pytany o to, w jakich przypadkach można się spodziewać powrotu obostrzeń stwierdził, że w grę wchodzą tu dwa kryteria. Chodzi o liczbę zajętych łóżek COVID-owych i o dynamikę wzrostu zakażeń. - 10 tys zakażeń na dobę to na pewno jest ta granica, kiedy wracamy do obostrzeń – powiedział Andrusiewicz.
Teleporady w nowym standardzie
Andrusiewicz był również pytany o tepeporady i projekt dotyczący ich ograniczenia dla dzieci i seniorów. Zakłada on, że teleporada będzie udzielana jedynie pacjentom między 7 a 64 rokiem życia. Wyjątkiem będzie jedynie wypisywanie recepty. Rzecznik stwierdził, że projekt jest konsultowany i w przyszłym tygodniu poznamy wyniki tej konsultacji. Podkreślał, że zmiany były opracowane w trosce o dobro dzieci i seniorów. Ci ostatni trafiali do szpitali zbyt późno.
Dlaczego otworzono kasyna?
Dziennikarze pytali także o to dlaczego obostrzenia zniesiono wobec kasyn i mogą one obecnie funkcjonować. Andrusiewicz uzasadniał, że w tych obiektach w przeciwieństwie do branży gastronomicznej jest dystans i maseczka wiec od strony sanitarno-epidemiologicznej wszystko jest tak, jak w kinach czy teatrach.
Testowanie nauczycieli
Padły też pytania o to dlaczego tak mała liczba nauczycieli poddaje się drugiej turze testów w kierunku wykrycia Sars-CoV-2. - Dosć duża grupa nauczycieli zrezygnowała z testowania, bo będą mogli się już zaszczepić – stwierdził Andrusiewicz. Poinformował, że do tej pory przebadano 20,5 tys. nauczycieli z klas 1-3 (w pierwszej turze to było około 130 tys.) z czego niecałe 2 proc. Ma wyniki pozytywne. - Pozostali nauczyciele po prostu idą na szczepienia - skwitował.
Polecamy także:
Lekarze krytykują pomysł likwidacji teleporady dla dzieci i seniorów
Kobiety z obszaru zdrowia wśród 50 najbardziej wpływowych
Bilans dnia: prawie 6,4 tys. nowych zakażeń, 247 ofiar śmiertelnych
AstraZeneca także dla nauczycieli w wieku 60-65 lat