Autor : Marta Markiewicz
2021-01-28 13:30
W ostatnich dwunastu miesiącach nie było w Europie kraju, w którym farmaceuci, apteki oraz sami pacjenci nie borykali się z problemami wynikającymi z braków leków. W ocenie 17 spośród 26 państw (65 proc.) problem ten nasilił się w porównaniu do 2019 roku- wynika z najnowszych wyników ankiety przeprowadzonej przez Grupę Farmaceutyczną Unii Europejskiej (PGEU).
Ankieta przeprowadzona wśród 26 państw UE nie pozostawia złudzeń- 2020 rok był trudnym dla producentów, farmaceutów oraz samych pacjentów korzystających w wybranych produktów leczniczych. Jak wynika z analizy PGEU najbardziej problematycznymi - pod względem braków - były leki kardiologiczne (braki występowały w 92 proc. państw), szczepionki (88,46 proc.), leki stosowane w schorzeniach układu nerwowego oraz oddechowego (po 84,62 proc.), a także preparaty stosowane w leczeniu schorzeń gastrycznych (80,77 proc.). Braki leków mocno angażowały również personel aptek, który w całej Europie przeznaczał średnio 6,3 godziny w tygodniu na rozwiązywanie problemów związanych z brakami leków.
Nierównomierna geografia braków
Analiza odpowiedzi udzielanych przez poszczególne państwa wykazała również, że braki preparatów nie dotykały jednakowo wszystkich państw członkowskich. W przypadku 11 państw rynek farmaceutyczny borykał się z brakiem 300 i więcej molekuła, natomiast w przypadku 4 państw - odnotowane braki dotyczyły mniej niż 100 preparatów.
Pacjenci a braki leków
Uczestniczący w ankiecie przedstawiciele farmaceutów wskazali, że w niemal każdym kraju (25 na 26 uczestniczących w badaniu) braki leków wywoływały stres i zaniepokojenie wśród pacjentów. W przypadku 80,77 proc. państw przekładało się na zaburzenie procesu farmakoterapii, a w co drugim państwie (57,69 proc.) powodowało wzrost współpłacenia po stronie chorych korzystających z leków, których dotyczyły braki, lub powodowały konieczność podjęcia suboptymalnego leczenia (50 proc.). Problemy z dostępnością do leków generowały również błędy w leczeniu (23,07 proc.), zwiększały ryzyko pojawienia się działań niepożądanych lub zwiększały toksyczność terapii (11,54 proc.), a w jednym z państw przyczyniły się nawet do śmierci pacjenta.
Braki leków wpływały również na funkcjonowanie aptek ogólnodostępnych, które w obrębie UE raportowały m.in. straty finansowe (92,31 proc.), utratę zaufania pacjentów (80,77 proc.), czy utratę satysfakcji zawodowej zatrudnionych w nich pracowników (76,92 proc.).
Brak leków i co dalej?
Większość uczestniczących w ankiecie państw wskazała, że jednym z rozwiązań tej sytuacji była substytucja generyczna (80,77 proc.), import leków z innych państw (50 proc.), czy pozyskiwanie brakujących leków z innych, autoryzowanych źródeł (46,15 proc.). W części państw - na czas pandemii COVID-19 - przyjęto specjalne rozwiązania. Przykładem są farmaceuci niemieccy, którym umożliwiono większa elastyczność działania w odniesieniu do wielkości, liczby wydawanych opakowań, a także mocy wydawanych leków. Natomiast w przypadku Słowenii uznano, że pacjenci mają prawo nabyć brakujący lek w innym państwie UE i uzyskać na niego refundację od publicznego płatnika.
Zobacz także:
Czego farmaceuci oczekują od nowych władz inspekcji farmaceutycznej?
Rok 2020 oczami krajowych producentów leków