Autor : Magdalena Kopystyńska
2020-05-11 13:14
Ministerstwo Zdrowia i NFZ przygotowały rozwiązania, które w czasie walki z COVID-19 mają pomóc zbilansować się świadczeniodawcom. Regulacje dotyczą szpitali, przychodni specjalistycznych oraz indywidualnych praktyk lekarskich, działających na podstawie umów z NFZ. O regulacjach opowiada nam Artur Fałek, ekspert Kancelarii Doradczej Rafał Piotr Janiszewski.
Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 14 marca 2020 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej:
Skraca z 14 do 5 dni termin wypłaty przez oddział wojewódzki Funduszu należności z tytułu realizacji umowy za poprzedni miesiąc. Warunkiem pozostaje dostarczenie przez świadczeniodawcę dokumentów rozliczeniowych.
Skraca z 14 do 7 dni długość minimalnego okresu, po którym dyrektor oddziału wojewódzkiego Funduszu może dokonać płatności należności za świadczenia udzielone w okresie krótszym niż okres sprawozdawczy. Świadczeniodawca może więc uzgodnić rozliczanie się z Funduszem np. co tydzień, a nie co 2 tygodnie czy miesiąc. Ale uwaga: dyrektor oddziału wojewódzkiego może, ale nie musi, się na to zgodzić. W rozporządzeniu napisano, iż podejmuje on decyzję „uwzględniając stan posiadanych środków finansowych i sytuację finansową świadczeniodawcy".
W przypadku świadczeń rozliczanych na podstawie ceny jednostkowej jednostki rozliczeniowej - czyli w zasadzie wszystkich świadczeń poza POZ i świadczeniami szpitalnymi już rozliczanymi ryczałtem - wprowadza możliwość wypłacania należności z tytułu realizacji świadczeń jako iloczynu odwrotności liczby okresów sprawozdawczych i kwoty zobowiązania dla danego zakresu świadczeń. Upraszczając: pojawia się możliwość otrzymania co miesiąc 1/12 wielkości rocznego kontraktu.
Zarządzenie Prezesa NFZ Nr 36/2020/DFE z dnia 16 marca 2020 r. w sprawie zmiany planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia na 2020 rok. w połączeniu z Zarządzeniem Nr 43/2020/DSOZ z dnia 20 marca 2020 r., zmieniającym zarządzenie w sprawie szczegółowych warunków umów w systemie podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej, zwiększają od 1 stycznia 2020 r. ceny punktu w ryczałcie w systemie podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej (PSZ) o 5 gr., do poziomu 1,05 zł. Oznacza to zwiększenie ryczałtu o 5 proc (w przypadku szpitali zakwalifikowanych do pierwszego i drugiego stopnia PSZ o 4 proc), a ponieważ regulacja obowiązuje z mocą wsteczną - od 1 stycznia - szpitale otrzymują wyrównanie środków.
Aby rozliczać się na nowych zasadach, należy złożyć wniosek do dyrektora oddziału wojewódzkiego NFZ. Rozwiązanie obowiązuje do 4 września i stabilizuje przychody świadczeniodawcy, zwłaszcza w sytuacji, gdy z powodu COVID-19 liczba faktycznie zrealizowanych świadczeń jest niższa, niż określona w planie finansowym. Po 4 września nastąpi jednak rozliczenie. W przypadku „niedowykonania" świadczeń, Fundusz będzie miał prawo potrącić różnicę z kolejnej płatności.
Okiem eksperta
- Regulacje pojawiły się wcześniej niż tarcza rządowa i idą w dobrym kierunku. Zwiększenie wyceny punktu (z wyrównaniem od 1 stycznia) bezsprzecznie będzie miało korzystny wpływ na sytuację finansową szpitali, jednak należy spodziewać się, że znaczna część tych pieniędzy zostanie zużyta na walkę z zagrożeniem wirusem SARS-CoV2, w tym na zakup, po ewidentnie zawyżonych cenach, środków ochrony osobistej.
Pozytywnie należy ocenić skrócenie terminu płatności przez NFZ i stworzenie możliwości zwiększenia częstotliwości rozliczania się z Funduszem aczkolwiek możliwość ta może okazać się iluzoryczna w świetle uzależnienia od „stanu posiadanych środków finansowych" (oddziału wojewódzkiego i szerzej Funduszu, który to już ucierpiał z powodu epidemii) jak i uznaniowego charakteru rozstrzygnięcia dokonywanego przez dyrektora oddziału wojewódzkiego NFZ.
W przypadku przejścia na rozliczenia ryczałtowe, które mogą okazać się doraźnie korzystne dla świadczeniodawców stabilizując jego przychód i umożliwiając „przetrwanie" okresu zmniejszonej realizacji świadczeń, należy pamiętać o nieuchronnie nadchodzącym terminie rozliczenia. W świetle obowiązujących przepisów, w przypadku niedowykonania Fundusz potrąci różnicę z kolejnych transz bądź wezwie do zwrotu kwoty odpowiadającej równicy wypłaconego ryczałtu i wartości zrealizowanych świadczeń. Być może okres działania tego mechanizmu trzeba będzie przedłużyć na cały czas trwania epidemii.
Pełna treść dokumentów:
Czytaj także: Szpitale nie stracą kilku proc. pieniędzy na AOS. Będzie decyzja MZ
magdalena.kopystynska@cowzdrowiu.pl