Autor : Katarzyna Lisowska
2021-06-18 14:27
Zarząd Krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych zdecydował o dalszych działaniach w walce o godne warunki pracy i płac. Czy czeka nas strajk generalny?
Iwona Borchulska, rzecznik prasowy OZZPiP, powiedziała, że piątkowe nadzwyczajne zebranie zarządu krajowego związku poświęcone było przeanalizowaniu sytuacji z 15 czerwca, gdzie jak mówiła przedstawiciele zawodów medycznych przegrali bitwę z większością posłów. - Przegrana bitwa to nie przegrana wojna. Walka trwa i postanowiliśmy kontynuować akcje, które mają spowodować poprawę sytuacji naszych pacjentów - mówiła Borchulska.
Przewodnicząca OZZPiP Krystyna Ptok poinformowała, że związek planuje teraz trzy działania. Chodzi o kontynuacje sporów zbiorowych, co oznacza, że odbędą się kolejne strajki w zakładach opieki zdrowotnej. - Kluczowe jest zobowiązanie mnie przez zarząd krajowy do złożenia zawiadomienia do NIK o zagrożeniu bezpieczeństwa zdrowotnego Polaków przez rząd RP. Kolejną sprawą jest nasza troska o zdrowie naszych koleżanki i kolegów - mówiła Ptok. Jak wyjaśniała chodzi o zachęcenia przedstawicieli tej profesji do zadbania o siebie i pracę na jednym etacie, czemu przyświeca hasło: Rząd nie zadbał o Was, zadbajcie o siebie, masz jedno życie - miej jeden etat.
Ptok pytana o to czy rozważany jest strajk generalny wskazała, że obecnie akcję protestacyjną przygotowują ratownicy medyczni i być może pielęgniarki wezmą w tych działaniach jakiś udział.
Jak zapowiedziano w czasie briefingu, związek w okręgach wyborczych zamierza wywieszać czarne listy polityków, którzy zagłosowali w Sejmie za odrzuceniem poprawek Senatu.
Czytaj też:
Lidia Staroń odrzucona przez Senat. Wciąż nie ma RPO
Ustawa o płacy minimalnej w ochronie zdrowia z podpisem prezydenta