Autor : Anna Rokicińska
2020-11-19 09:46
Czy lekarz dentysta będzie mógł leczyć na internie lub na innym oddziale niezwiązanym ze stomatologią? Takie założenia przewiduje poselski projekt ustawy wniesiony do sejmu przez grupę posłów Prawa i Sprawiedliwości. Projekt dotyczy nie tylko lekarzy ale także pielęgniarek i ratowników medycznych.
Chodzi o Poselski projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu zapewnienia w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii kadr medycznych Podpisała się pod nim grupa posłów PiS, a wnioskodawcą jest poseł Marek Rychlik. Projektowi nie nadano jeszcze nr druku sejmowego, a to oznacza, że nie nadano jeszcze sejmowego biegu. Celem projektu jest zapewnienie w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii kadr medycznych.
Jakie zmiany mogą czekać i kogo?
Po pierwsze kadry medyczne spoza Unii Europejskiej na uproszczonych zasadach będą mogły wykonywać swój zawód medyczny w Polsce. Ma to obowiązywać w dwóch wariantach czyli w czasie epidemii ale również poza tym okresem. Łatwiejszy powrót do wykonywania zawodu mają mieć także osoby, które mają ponad 5-letnią przerwę w jego wykonywaniu. Nie będą one musiały przechodzić przeszkolenia w przypadku powrotu do zawodu, a jedynie wykonywać obowiązki pod nadzorem innej osoby wykonującej zawód medyczny.
Co dotyczy ratowników medycznych?
Opóźni się proces wejścia w życie przepisów dotyczących Krajowego Centrum Monitorowania Ratownictwa Medycznego. Zgodnie z pierwotnym założeniem miało ono funkcjonować już od stycznia 2021 roku. Ten projekt zakłada rozpoczęcie realizacji kursów dla dyspozytorów medycznych i wojewódzkich koordynatorów ratownictwa medycznego dopiero 1 stycznia 2024 roku, a zaświadczenia o odbyciu takiego kursu będą wymagane od 1 stycznia 2025 roku. W związku z tym dopiero od 1 stycznia 2024 KCRMR rozpocznie monitorowanie przebiegu akcji medycznej w zdarzeniu zagrażającym zdrowiu znacznej liczby osób. Przesuwa się też termin wejścia w życie podlegania wojewodzie dyspozytorni medycznej. Proces przekształceń ma sie zakończyć z końcem grudnia 2021 r.
Dodatkowo projekt zakłada, że w czasie epidemii kierownikiem podstawowego zespołu ratownictwa medycznego będzie mógł być ratownik medyczny lub pielęgniarka systemu ratownictwa. Zdecydować o tym będzie mógł „właściwy dysponent”. 5-letnie doświadczenie w zawodzie nie będzie już wymagane.
W przypadku Lotniczego Pogotowia Ratunkowego skład zespołu będzie mógł być kształtowany dowolnie pod warunkiem, że będzie w nim leciał pilot i co najmniej dwie osoby uprawnione do udzielania medycznych czynności ratunkowych.
Natomiast dyspozytorzy będą mogli być zatrudniani także na podstawie innych umów niż umowy o pracę. Nieprzerwanie przez 24 godziny będą mogli pełnić dyżur wojewódzcy koordynatorzy medyczni, dyspozytorzy podlegający wojewodzie i dyspozytorzy dysponentów LPR.
W karetkach i na SOR będą mogły dyżurować wszystkie osoby wykonujące zawód medyczny bez względu na posiadane wykształcenie wyższe czy średnie.
Co z lekarzami i lekarzami dentystami
Projekt zakłada szereg zmian w ustawie o zwodzie lekarza i lekarza dentysty. Zgodnie z nim w stanie epidemii rozszerza się możliwość udzielania świadczeń przez lekarzy dentystów do takich samych, jakie mają lekarze. Zapisy tej już krytykuje Porozumienie Rezydentów, które w portalu społecznościowym napisało „W projekcie ustawy z dnia 17.11.2020 zaproponowano szereg zmian dotyczących m.in Ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty (UoZLiLD). Chcielibyśmy przedstawić zaproponowane przez rząd zmiany analizując ich wpływ na funkcjonowanie i jakość systemu opieki zdrowotnej w Polsce.
Zacznijmy od pierwszej proponowanej zmiany w UoZLiLD:
w art. 2 zaprojektowano dodanie ust. 2b i zmianę art. 4.
W nowym brzmieniu przepisy te oznaczają rozszerzenie, w stanie epidemii, możliwości udzielania świadczeń przez lekarzy dentystów do takich samych, jakie mają lekarze. Ponadto wprowadzono możliwość udzielania teleporad przez lekarzy dentystów. Wydaje się, że te zmiany mają prowadzić do łatania niedoborów kadry lekarskiej poprzez delegowanie lekarzy dentystów do leczenia chorych na CoViD lub na oddziały szpitalne, gdzie brakuje lekarzy.
Szanowni Stomatolodzy! Darzymy ogromnym szacunkiem Waszą wiedzę i profesjonalizm. Chcielibyśmy zapytać - czy czujecie się przygotowani do leczenia zawałów serca, zapaleń płuc albo pracy w SOR? Bo my nie czulibyśmy się gotowi do leczenia zębów w gabinecie stomatologicznym...” - czytamy. Pod wpisem pojawiły się ironiczne komentarze m.in. pytania o to czy projekt mówi coś o weterynarzach i czy jest coś w nim o zielarkach.
To tylko część zmian. Całość projektu tutaj
Polecamy także:
Kaganiec na antycovidowców skierowany do prac w
Darmowa #KawaDlaMedyka w podzięce za poświęcenie
Według nowych informacji szczepionka Pfizera jeszcze skuteczniejsza