Autor : Anna Rokicińska
2021-12-31 14:29
Decyzja w sprawie obowiązkowych szczepień dla służb mundurowych i nauczycieli ma zapaść w styczniu – poinformował podczas konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Müller. Po posiedzeniu Rady Medycznej przy premierze przekazał także, ze na chwile obecną nie będzie żadnych dodatkowych obostrzeń. Mówił także o podwyżkach cen gazu w odniesieniu do przychodni.
Rzecznik przekazał, że przed chwilą zakończyło się posiedzenie Rady Medycznej. Zapytany o obowiązek szczepień dla służb mundurowych odpowiedział - W styczniu ma zostać podjęta decyzja w tym zakresie. Przypomnijmy, że do 1 marca obowiązek ten dotyczy pracowników publicznych placówek ochrony zdrowia i studentów kierunków medycznych. Podkreślał, że każdy z dnia na dzień może się zaszczepić. - Każda chętna osoba może się zaszczepić. To jest najlepsza ochrona i do tego będziemy zachęcać – powiedział Müller.
Czy będą nowe obostrzenia?
Rzecznik był również pytany o to czy będą wprowadzane nowe obostrzenia w związku z rozszerzaniem się nowego wariantu Omikron koronawirusa. Przypomniał, że w połowie grudnia zostały wprowadzone dodatkowe ograniczenia związane z limitami obecności w miejscach publicznych. - Kierujemy się taką zasadą ważenia dwóch racji – stwierdził Müller. - Wiemy doskonale, jak duże szkody poczyniły kwestie związane z ograniczeniem edukacji - podkreślał. W jego ocenie ograniczenia nie są rozwiązaniem w momencie, gdy dostępne są szczepienia. - Na ten moment nie ma takiej decyzji by wprowadzać takie ograniczenia w Polsce – odniósł się do obostrzeń wprowadzanych w innych krajach europejskich. Stwierdził, że te decyzje będą zależały od rozwoju sytuacji epidemicznej. Pytany o powrót dzieci do szkół po 10 stycznia powiedział, że na początku tego miesiąca będą prowadzone analizy sytuacji epidemicznej. - Liczę na to, że nie będzie potrzeby przedłużać tego okresu - przekazał. - Na początku przyszłego tygodnia wszystko będzie jasne – dodał.
Co z podwyżkami?
Müller był również pytany o kilkuset procentowe podwyżki cen gazu, za które będą musiały zapłacić m.in. przychodnie. -To jest bardzo dobre pytanie, bo w wielu sytuacjach jest to związane z kwestią tego, że stroną umowy jest wspólnota – powiedział. Radził podpisać nowe umowy, jako klient indywidualny, a nie komercyjny. Zapewniał, że w styczniu Urząd Regulacji Energetyki będzie podejmował działania kontrolne. Stwierdził, że to wspólnoty nieodpowiednio zareagowały. - Każdy taki przypadek będzie sprawdzany – zapewniał.
Nie będzie sprawdzania Łukasza Mejzy
Rzecznik był również dopytywany czy raport w sprawie Łukasza Mejzy, który miał otrzymać premier Mateusz Morawiecki powstanie i czy będzie upubliczniony. Przypomnijmy, że firma Mejzy, byłego ministra sportu miała proponować ludziom nieuleczalnie chorym niesprawdzone i szkodliwe terapie za granicą. Ceny zaczynały się od 80 tys. dolarów. - Każda osoba, która uznaje się za pokrzywdzoną może stosować wobec posła Mejzy odpowiednie kroki prawne – mówił Müller. Chodzi o doniesienia do prokuratury. Problem jednak w tym, że Mejza jest chroniony immunitetem poselskim. - Nie pełni funkcji w rządzie, w związku z tym żadnych innych działań nie można podejmować – powiedział. Przypomnijmy, że Mejza jest zapleczem politycznym rządzących w Sejmie. Bez niego trudno byłoby utrzymać większość podczas głosowań w Sejmie.
Polecamy także:
Czego w nowym roku życzą sobie ratownicy medyczni?
Z. Małas: największym wyzwaniem będzie dialog