Jak informowaliśmy, partnerzy społeczni dali wczoraj odpowiedź w sprawie propozycji MZ dotyczących najniższych wynagrodzeń. Chodzi o ustawę, która reguluje poniżej jakiej kwoty nie można płacić poszczególnym grupom pracowników sektora ochrony zdrowia, w zależności od ich zawodu, wykształcenia, kompetencji. Płace: partnerzy społeczni zdecydowali ws. propozycji MZ

Rząd zaproponował wyższe stawki i przyspieszenie o pół roku wyrównania pensji. Szczegóły opisywaliśmy tutaj: Płace medyków: konkretne propozycje MZ i wyliczona podwyżka od 1 lipca

A pod tekstem dodatkowo zamieszczamy tabele z propozycjami. Co sądzą przedstawiciele diagnostów o siatce płac przedstawionej przez MZ oraz o decyzji partnerów społecznych, by kontynuować prace nad tym, co resort wyliczył i przedstawił?

Prezes KRDL: potrzebne więcej pieniędzy na zdrowie

-Cieszymy się, że prace nad siatką płac w ogóle się rozpoczęły. Zespół Trójstronny ds. ochrony zdrowia poparł rozpoczęcie procedowania zmian proponowanych przez Ministerstwo Zdrowia. Ale czy prace są konstruktywne, to dopiero się okaże - mówi nam Alina Niewiadomska, prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych.

Dodaje, że warto zwrócić uwagę na dwie strony medalu. – Z jednej strony mamy wynagrodzenia, a z drugiej widzimy niedoszacowanie opieki zdrowotnej. Pandemia pokazała jak niewydolny jest system i to właśnie ze względu na zbyt małe środki przeznaczane na ochronę zdrowia. Niezbędne są rozmowy o wzroście finansowania tego kluczowego sektora - podkreśla prezes samorządu zawodowego diagnostów. - Zgadzam się, że konieczne jest zapewnienie w znacznie szybszym czasie odsetka 7,5-8 proc. PKB wydawanego na opiekę zdrowotną, potrzebne jest również zwiększenie wycen procedur medycznych. Propozycja Ministerstwa Zdrowia jest dobra tylko dla niektórych zawodów medycznych. Tymczasem oczekujemy, żeby podział wynagrodzeń był sprawiedliwy dla wszystkich. Diagności laboratoryjni od 20 lat oczekują, żeby ich wiedza i kompetencje były odpowiednio docenione, czego wymiernym efektem są wynagrodzenia - zaznacza A. Niewiadomska.

Związek zawodowy: propozycja nie rozwiązuje problemów, ale jest choć konkretna

Przedstawiciele diagnostów brali wczoraj udział w pikiecie pod MZ, w czasie gdy trwały rozmowy zespołu o płacach. - Chcieliśmy podziękować wszystkim, którzy wspierali nasze rozmowy pokojową manifestacją przed Ministerstwem - mówi CwZ Karolina Bukowska-Straková z Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Medycznych Laboratoriów Diagnostycznych.

Podobnie jak samorząd podkreśla, że propozycja MZ jest długo oczekiwanym krokiem w kierunku zasypania ogromnych nierówności wynikających z odrębnych pozaustawowych regulacji płacowych dla wybranych zawodów. Akurat diagności byli jedną z grup, które w tych regulacjach z osobnym finansowaniem podwyżek byli pomijani.

-Oczywiście, z dzisiejszej perspektywy, propozycję tę można oceniać w kategoriach „skinheadzi uratowali staruszkę – przestali ją kopać” - my mamy takie właśnie poczucie, że MZ przestało nas kopać, skąd oczywiście do realnej poprawy naszej sytuacji jeszcze daleko. Propozycja nie rozwiązuje na dzień dzisiejszy żadnych systemowych problemów z zaszeregowaniem naszej grupy zawodowej w siatce płac zgodnie z kwalifikacjami, co zgłaszamy jak mantra już od początku pierwszych prac na ustawą w roku 2017 - wyjaśnia Karolina Bukowska-Straková. Jakie pozytywy widzi? - Wiemy, że na dziś mamy gwarancję, że od lipca startujemy do dalszych rozmów z nieodstającymi od innych zawodów medycznych poziomami wynagrodzeń. Nasz związek zrzesza wszystkich pracowników laboratoriów medycznych – wielu naszych techników jest już w wieku emerytalnym – dla nich zrównanie pensji z personelem pielęgniarskim z tym samym współczynnikiem pracy, to duże kwoty. Nie możemy tym ludziom powiedzieć – propozycję odrzucamy, dalej gonimy króliczka, że nie chcemy od ręki 800 zł, bo chcemy w bliżej nieokreślonej przyszłości być może walczyć 5000 zł - wyjaśnia przedstawicielka związku zawodowego.

Samorząd tak jak i KRDL zwraca uwagę na zapewnienia ministra zdrowia w sprawie dofinansowania systemu. - MZ zapewnia, że „dosypie” do systemu na ten cel kilkanaście miliardów dodatkowych złotych, co jest dla nas bardzo ważne bo z jednej strony daje gwarancje, że pracodawcy nie będą robić redukcji zatrudniania z powodu wprowadzenia podwyżek, a z drugiej, ze względu na pacjentów, bo podwyżki nie odbędą się kosztem ograniczenia do świadczeń medycznych - podkreśla Karolina Bukowska-Straková.

Co z zaszeregowaniem?

Diagności zamierzają nadal wskazywać na błędne - ich zdaniem - zaszeregowanie zawodowe ich profesji. Co chcieliby zmienić?

- Uważamy, że konieczne jest uwzględnienie wyższego współczynnika praca dla osób samodzielnie udzielających świadczeń zdrowotnych (diagności) względem personelu pomocniczego (biolodzy), gdyż obecny stan jest niezgodny z logiką i z kodeksem pracy. Stanowisko wymagające wyższych kwalifikacji potwierdzonych dokumentami przewidzianymi w odrębnych przepisach (PWZDL – ustawa o diagnostyce laboratoryjnej) nie może mieć tych samych współczynników pracy - wyjaśnia Karolina Bukowska-Straková.

- Druga kwestia to brak współczynnika pracy dla diagnosty z I stopniem specjalizacji, co stoi w sprzeczności z innymi przepisami. Chodzi o rozporządzenie o kwalifikacjach z 20 lipca 2011r, rozporządzenie w sprawie medycznych laboratoriów diagnostycznych z 3 marca 2004r, czy rozporządzenie z 26 czerwca 2020 r. w sprawie warunków wynagradzania za pracę pracowników podmiotów leczniczych działających w formie jednostki budżetowej - dodaje. -Stąd z jednej strony mówimy, że doceniamy gest Ministerstwa Zdrowia, a z drugiej mówimy: walczymy dalej! - podkreśla.

Mała, ale niezbędna grupa

Diagności podkreślają, że choć są najmniejszą grupą zawodową wśród medyków, to bez nich nie ma ani profilaktyki, ani diagnozy ani leczenia. Bez ich pracy w szpitalu nastąpiłby od razu paraliż. - Z uwagi na fakt, że koszty wyceny świadczeń był dziś odmieniane przez wszystkie przypadki, przypomnieliśmy przy tej okazji inny problem systemowy dotyczący diagnostyki laboratoryjnej – również zgłaszany przez nas od lat, również nie rozwiązany – że właściwie każda procedura szpitalna zawiera badania laboratoryjne, a nie ma do dziś ani realnej wyceny ani rejestru tych badań poza wyjątkami, jak np. badanie w kierunku SARS-Cov-2 - mówi przedstawicielka związku zawodowego. To powoduje m.in., że płatnik nie zna wartości wykonanych badań laboratoryjnych w Polsce opłaconych ze środków publicznych i nie ma nad nimi realnej kontroli. - Urealnienie wyceny badań również wpłynęłoby by wycenę świadczeń, a co za tym idzie do szpitali wracałaby za badania właściwa kwota. W tym punkcie jesteśmy zgodni ze stroną pracodawców - mówi Bukowska-Straková.

Jakie zarobki oferuje MZ diagnostom i innym grupom pracowników?

Farmaceuta, fizjoterapeuta, diagnosta laboratoryjny i inny pracownik medyczny z wyższym wykształceniem i specjalizacją:

Współczynnik od lipca 2021 r. do przeliczania płacy - 1,06

Wysokość najniższej płacy w zł w lipcu 2021 r.- 5 478 zł brutto

Ile, zdaniem MZ, mogłyby wynieść zarobki łącznie (po uwzględnieniu obecnych proporcji między wynagrodzeniem zasadniczym a łącznym m.in. za dyżury, staż pracy itp.) w lipcu 2021 r. - 7 675 zł brutto

Współczynnik od lipca 2022 r. do przeliczania płacy - 1,06

Wysokość najniższej płacy w zł w lipcu 2022 r. - 5 575 zł brutto

Ile, zdaniem MZ, mogłyby wynieść zarobki łącznie (po uwzględnieniu obecnych proporcji między wynagrodzeniem zasadniczym a łącznym m.in. za dyżury, staż pracy itp.) w lipcu 2022 r. - 9 087 zł brutto

Współczynnik od lipca 2023 r. do przeliczania płacy - 1,07

Wysokość najniższej płacy w zł w lipcu 2023 r. - 5 859 zł brutto

Ile, zdaniem MZ, mogłyby wynieść zarobki łącznie (po uwzględnieniu obecnych proporcji między wynagrodzeniem zasadniczym a łącznym m.in. za dyżury, staż pracy itp.) w lipcu 2023 r. - 9 551 zł brutto

Współczynnik od lipca 2024 r. do przeliczania płacy - 1,12

Wysokość najniższej płacy w zł w lipcu 2024 r.- 6 419 zł brutto

Ile, zdaniem MZ, mogłyby wynieść zarobki łącznie (po uwzględnieniu obecnych proporcji między wynagrodzeniem zasadniczym a łącznym m.in. za dyżury, staż pracy itp.) w lipcu 2024 r. - 10 463 zł brutto

Farmaceuta, fizjoterapeuta, diagnosta laboratoryjny, inny pracownik medyczny i pracownik działalności podstawowej z wyższym wykształceniem bez specjalizacji:

Współczynnik od lipca 2021 r. do przeliczania płacy - 0,81

Wysokość najniższej płacy w zł w lipcu 2021 r. - 4 186 zł brutto

Ile, zdaniem MZ, mogłyby wynieść zarobki łącznie (po uwzględnieniu obecnych proporcji między wynagrodzeniem zasadniczym a łącznym m.in. za dyżury, staż pracy itp.) w lipcu 2021 r. - 5 574 zł brutto

Współczynnik od lipca 2022 r. do przeliczania płacy - 0,81

Wysokość najniższej płacy w zł w lipcu 2022 r. - 4 260 zł brutto

Ile, zdaniem MZ, mogłyby wynieść zarobki łącznie (po uwzględnieniu obecnych proporcji między wynagrodzeniem zasadniczym a łącznym m.in. za dyżury, staż pracy itp.) w lipcu 2022 r. - 5 751 zł brutto

Współczynnik od lipca 2023 r. do przeliczania płacy - 0,82

Wysokość najniższej płacy w zł w lipcu 2023 r. - 4 490 zł brutto

Ile, zdaniem MZ, mogłyby wynieść zarobki łącznie (po uwzględnieniu obecnych proporcji między wynagrodzeniem zasadniczym a łącznym m.in. za dyżury, staż pracy itp.) w lipcu 2023 r. - 6 062 zł brutto

Współczynnik od lipca 2024 r. do przeliczania płacy - 0,86

Wysokość najniższej płacy w zł w lipcu 2024 r. - 4 929 zł brutto

Ile, zdaniem MZ, mogłyby wynieść zarobki łącznie (po uwzględnieniu obecnych proporcji między wynagrodzeniem zasadniczym a łącznym m.in. za dyżury, staż pracy itp.) w lipcu 2024 r. - 6 654 zł brutto