Autor : Lidia Raś
2023-05-25 20:32
Dietetycy i logopedzi wykreśleni z projektu ustawy o niektórych zawodach medycznych. Nie udało się to optometrystom i ortoptystom, a także technikom dentystycznym. Na liście pojawili się natomiast instruktorzy terapii uzależnień. Wątpliwości opozycji wzbudziła nie tylko kwestia regulacji dotyczących dietetyków, ale poprawek wykraczających daleko poza przedmiot ustawy, głównie zmiany w ustawie o Państwowym Ratownictwie Medycznym.
25 maja sejmowa Komisja Zdrowia po raz kolejny zajęła się poprawkami zgłoszonymi do ustawy o niektórych zawodach medycznych. W efekcie w wyniku głosowania większością głosów z listy usunięto zarówno logopedów, jak i dietetyków. Nie rozwiązuje to jednak problemu środowiska.
PiS już wcześniej sygnalizował akceptację dla wniosku o usunięcie z "listy 17" zawodu dietetyka, ale zastosowane rozwiązanie nie jest zadowalające dla środowiska. Tak twierdzi opozycja, wskazując, że przegłosowane poprawki dzielą środowisko na dietetyków klinicznych i innych. Powoduje to rozłam dietetyków regulowanych ustawą i nieregulowanych. A to spowoduje problemy związane z uprawianiem tego zawodu i płaceniem VAT. - Przepisów podatkowych państwo nie dołączyli - zwróciła uwagę posłanka Krystyna Skowrońska (KO). - Z tego względu rozwiązaniem na dziś jest wykreślenie zawodu dietetyka z ustawy i nieprzyjmowanie rozróżnień, co pozwoli wszystkim dietetykom funkcjonować na niezmienionych zasadach - przekonywała. - Jeśli odrzucicie moją poprawkę, nie będzie przygotowanych standardów kształcenia, a do tego wszystkie prywatne działalności, związane z prowadzeniem gabinetu dietetyka, będą obłożone podatkiem VAT. Przenosicie to obciążenie na pacjentów korzystających z prywatnej praktyki - podkreślała Skowrońska.
Ostatecznie poprawki opozycji nie zostały uwzględnione. Z ustawy zniknęli dietetycy, ale regulacje częściowo obejmą "osoby wykonujące czynności zawodowe w zakresie planowania diety, prowadzenia konsultacji dietetycznych oraz udzielania porad edukacyjnych w ramach świadczeń gwarantowanych w rozumieniu ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych", czyli jak wyjaśniał Bolesław Piecha (PiS), pracujących w publicznych szpitalach i innych instytucjach publicznych.
Dietetycy również znikną z ustawy o niektórych zawodach medycznych?
- Czym specjalista terapii uzależnień różni się od instruktora terapii uzależnień? - pytała opozycja, komentując propozycję posła Piechy, by do listy zawodów medycznych dopisać instruktora terapii uzależnień. Ostatecznie większością głosów poprawka została przyjęta.
Sanitariusz szpitalny, sekretarka medyczna na listę zawodów nie trafili, choć zabiegali od lat. - Już minister Łukasz Szumowski deklarował wprowadzenie takiego zawodu medycznego i jego regulację, więc teraz jest okazja to zrobić - przekonywała Marcelina Zawisza (Lewica). Ministerstwo Zdrowia i posłowie PiS byli jednak innego zdania.
Mimo apelu środowiska, poprawki nie zostały przyjęte. Ministerstwo Zdrowia i PiS nie podzieliło obaw posłanki Skowrońskiej, która uzasadniała, że ograniczenia, jakie dosięgną techników dentystycznych w związku z umieszczeniem ich na liście zawodów medycznych, doprowadzą do wejścia na polski rynek usług zagranicznego kapitału i likwidacji gabinetów. - Do tego spadnie na nich ogromna odpowiedzialność zawodowa, choć technik wykonuje głównie polecenia stomatologa i nie ma bezpośredniego kontaktu z pacjentem - argumentowała Krystyna Skowrońska.
Terapeuci uzależnień protestowali przed MZ. Czego się domagają?
Ustawa o niektórych zawodach medycznych "przy okazji" wprowadza zmiany do innych obowiązujących aktów prawnych, niekiedy bardzo świeżych. Największy sprzeciw wzbudziły zmiany proponowane w ustawie o ratownikach medycznych, ale legislacyjne "wrzutki" dotyczą też zmian w ustawach: o zawodach lekarza i lekarza dentysty, o ochronie zdrowia psychicznego, o zawodzie farmaceuty.
Opozycja twierdzi, że są to zmiany nie tylko wprowadzone na kolanie, ale przede wszystkim szkodliwe dla pacjentów.
Rajmund Miller (KO) w podsumowaniu zapowiedział, że ponownie nie uzyskano zadowalających zmian, jeśli chodzi o inne zawody, których MZ nie chciało słuchać, podobnie jak nie zdecydowało się wysłuchać argumentów dietetyków. Przyjęto częściowe zmiany, ale za to wprowadza się zmiany w zakresie funkcjonowania ratownictwa medycznego, które obniżą poziom bezpieczeństwa polskiego pacjenta. Zapowiedział, że w tej sytuacji KO wstrzyma się przy głosowaniu ustawy.
W podobnym tonie wypowiadała się Marcelina Zawisza, zwracając uwagę, że trudno jednoznacznie ocenić projekt. - Opiekunowie medyczni desperacko czekają na ustawę, ale mamy też buble, dotyczące obniżenia standardów ratownictwa medycznego - mówiła posłanka. Wskazywała na zaskakujące decyzje, jak choćby nieumieszczenie na liście zawodów objętych regulacją sekretarek medycznych, choć takie zmiany zapowiadano, razem z dodaniem opiekunów medycznych. Ci ostatni faktycznie są, sekretarek medycznych nie ma.
Cały projekt ustawy przyjęto 19 głosami "za". 11 posłów głosowało "przeciw", nikt się nie wstrzymał.
Czytaj też:
Ustawa o zawodzie dietetyka: projekt już w Sejmie
Logopedzi będą wykreśleni z ustawy o niektórych zawodach medycznych?