Autor : Anna Rokicińska
2021-12-21 08:24
- Jesteśmy, jak najbardziej za – mówi o projekcie ustawy o zawodach medycznych Celina Kinicka z Polskiego Stowarzyszenia Dietetyków. Wskazuje na konieczność regulacji zawodu dietetyka, bo - jak mówi - obecnie każdy może nazwać się dietetykiem i leczyć pacjentów, a ci nie są w stanie zweryfikować kompetencji osoby, która ordynuje diety.
Przypomnijmy, że 15 grudnia w wykazie prac legislacyjnych rządu pojawiały się założenia projektu, który reguluje wykonywanie 16 dotychczas nieuregulowanych zawodów medycznych, w tym m.in. dietetyków (MZ: regulacja dla 16 zawodów medycznych jak dietetyk, opiekun, technik).
Co na to dietetycy?
Kinicka podkreśla, że do tej pory projektów było kilka i one co chwilę się zmieniały. Teraz ma nadzieję na faktyczną regulację tego zawodu, bo chodzi o dobro pacjenta.
- My jesteśmy jak najbardziej za, bo dietetycy to jest zawód kompletnie nieuregulowany. Tak naprawdę nie trzeba mieć żadnego wykształcenia, żeby wykonywać ten zawód medyczny, a to jest niebezpieczne dla pacjenta. Uważam, że każdy zawód medyczny powinien być regulowany prawnie i powinno być wydawane pozwolenie na jego wykonywanie, tak jak np. w przypadku lekarzy - stwierdza.
Jej zdaniem, zwiększyłoby to znacznie bezpieczeństwo pacjentów. Podkreśla też inne, pozytywne aspekty regulacji. - To by dawało też możliwość kontroli zatrudnienia w danym sektorze ochrony zdrowia. Można na tej podstawie stwierdzać, jakie jest zapotrzebowanie na osoby o danym zawodzie medycznym. Można mieć dane ze statystyk. Obecnie w tym zawodzie to tak naprawdę jest czarny rynek. My nie wiemy ilu jest dietetyków. Na jakiej podstawie oni pracują, czy to są osoby z odpowiednim wykształceniem, czy też nie i czy się dokształcają - wyjaśnia.
Jak mówi nasza rozmówczyni, może być to regulacja dotycząca innych zawodów medycznych w formie zbiorczej albo osobna ustawa o zawodzie dietetyka. - Chodzi o to, by w tych zapisach było wymienione, kto dietetykiem może zostać i jakie powinien mieć wykształcenie - dodaje Kinicka.
Według niej najjawniejsze zapisy powinny dotyczyć prawa wykonywania zawodu. - Tak, jak lekarz ma swój nr PWZ rozumiem, że analogicznie będzie to dotyczyło dietetyków i można to będzie sprawdzać w rejestrze u wojewody - mówi nam dietetyczka. Podkreśla, że w razie nierzetelnego świadczenia zawodu, prawo do jego wykonywania może zostać odebrane. - Uważam, ze to krok do przodu. Aktualnie są strony internetowe, na których można sprawdzić czy dana osoba jest faktycznie dietetykiem. Mówię tutaj o Polskim Stowarzyszeniu Dietetyków. Oni prowadzą rejestr wśród swoich członków. Weryfikują wykształcenie. Nie przyjmują każdego w swoje szeregi. Dane osoby zweryfikowanej publikują na swojej stronie. To jest jednak oddolna inicjatywa i pacjent może tylko w ten sposób sprawdzić, kto ma go leczyć - wyjaśnia nam Kinicka. Problem jednak w tym, że pacjenci o tym nie wiedzą, a podobnych stowarzyszeń może być kilka. - Państwo polskie powinno prowadzić taką ewidencję w przypadku każdego zawodu medycznego. Zawód medyczny to pewna odpowiedzialność, praca z człowiekiem i z jego zdrowiem. Nie wiem, dlaczego to do tej pory funkcjonuje tak, jak funkcjonuje - komentuje nasza rozmówczyni.
- Teraz to wolna amerykanka. Każdy może sobie założyć działalność gospodarczą i zadeklarować, że prowadzi "pozostałą działalność w zakresie opieki zdrowotnej, gdzie indziej nie sklasyfikowaną". Do tego nie trzeba żadnych uprawnień. Co ciekawe wszystko jest w takiej sytuacji legalne a, że ktoś będzie prowadzić działalność dietetyczną bez potrzebnego wykształcenia, to nie ma znaczenia. Może nie mieć wiedzy, jak dietetyka wpływa na zdrowie człowieka i jakimi zasadami trzeba się w tym zawodzie kierować. Mam więc nadzieję, że ustawa zostanie szybko uchwalona - kwituje Kinicka.
Polecamy także:
Ustawa o zawodach medycznych - opiekunowie medyczni zadowoleni
Leki: 77 nowych leków lub wskazań na styczniowej liście (podsumowanie)
Fundusz Medyczny: pierwszy lek z listy innowacyjnej w refundacji