Autor : Anna Gumułka
2022-11-22 18:11
Ponad 60 proc. Polaków nie wykonuje badań profilaktycznych, a 40 proc. nawet nie wie, że są darmowe – wynika z opublikowanego we wtorek w Warszawie raportu pt. „Dlaczego się nie badamy? Profilaktyka Polek i Polaków”. Jego premierze towarzyszyła debata z udziałem ekspertów, prowadzona przez redaktor naczelną CowZdrowiu.pl Aleksandrę Kurowską.
Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej grupie Polaków z inicjatywy Stowarzyszenia Pomocy Chorym na Mięsaki i Czerniaki Sarcoma.
Przewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego prof. Piotr Rutkowski powiedział otwierając debatę, że wyniki nie są zaskakujące. – Mimo to nie myślałem, że jest aż tak źle. Około połowa badanych nie wie, jakie są badania profilaktyczne, ponad 60 proc. ich nie wykonuje, a najgorsze jest to, że 40 proc. nawet nie wie, że są w pełni finansowane – ubolewał kierownik Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie.
- Profilaktyka została niesłychanie zaburzona, po pandemii sytuacja nie powróciła do żadnego rozsądnego poziomu. Przed pandemią było źle, jest jeszcze gorzej – ocenił prof. Piotr Rutkowski.
Prezes Stowarzyszenia Pomocy Chorym na Mięsaki i Czerniaki Sarcoma Kamil Dolecki podkreślił, że raport jest zwieńczeniem wielotygodniowej pracy przedstawicieli stowarzyszenia, lekarzy i specjalistów z zakresu zdrowia publicznego. – Celem konferencji jest podzielenie się wynikami badania opinii publicznej, dopełniamy w ten sposób zobowiązań wobec społeczeństwa.
64 proc. badanych nie wykonuje regularnych badań w kierunku nowotworów, 46 proc. nie potrafi wymienić żadnego badania profilaktycznego z tego zakresu, 39 proc. nie wie, że takie badania są w Polsce bezpłatne – finansowane przez NFZ. 36 proc. Polek i Polaków nie wie, gdzie wykonać badanie profilaktyczne w swojej okolicy. 19 proc. uważa, że profilaktyka nie uratuje im życia.
Kierownik Zakładu Epidemiologii i Prewencji Nowotworów Narodowego Instytutu Onkologii (NIO) w Warszawie dr hab. Joanna Didkowska podkreśliła, że prognozy na przyszłość nie są optymistyczne. – Nadciąga onkologiczne tsunami. Przewidywany jest wzrost zachorowania na raka piersi, gruczołu krokowego i raka jelita grubego. Optymistyczne są przewidywania dotyczące spadku zachorowań na raka płuca wśród mężczyzn, ale wśród kobiet już nie. Podsumowując – będziemy się borykali ze zwiększoną liczbą zachorowań na nowotwory; po pierwsze dlatego, ze starzejemy się jako społeczeństwo, a im starszy wiek, tym większe ryzyko chorób nowotworowych, a po drugie – z powodu zmian w zachowaniu i w środowisku, których jesteśmy świadkami – powiedziała.
Kierownik Pracowni Prewencji Nowotworów Zakładu Epidemiologii i Prewencji Nowotworów NIO w Warszawie dr hab. Marta Mańczuk wskazała, że aż 70 proc. nowotworów jest związanych ze stylem życia. – Dlatego tak ważna jest nauka zdrowego stylu życia, która powinna się zaczynać jak najwcześniej – powiedziała.
- Nie bardzo chcemy słuchać, że możemy być chorzy – powinniśmy mówić pacjentom raczej, że mogą być zdrowi, że mają na to wpływ, że decydują o tym codzienne wybory – dodała Marta Mańczuk. Podkreśliła, że profilaktyka jest dla osób zdrowych, bez żadnych objawów choroby.
- Wszyscy powinniśmy zrobić wszystko, żeby było inaczej i to nie dotyczy tylko lekarzy rodzinnych – powiedział prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych i rzecznik prasowy Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce dr Michał Sutkowski, przyznając, że również przepracowani lekarze rodzinni powinni się uderzyć „w swoje chude, lekarskie, POZ-owskie piersi”.
Zwrócił uwagę, że wiele osób zapisanych do lekarza rodzinnego odwiedza go niezwykle rzadko, wręcz sporadycznie – raz na 5, 10 lat. Dlatego – jak przekonywał – należy wykorzystywać wszystkie dostępne możliwości kontaktu, aby zachęcać do badań profilaktycznych. – To może być ksiądz, pracownik socjalny, urzędnik gminy. Musimy też umieć tworzyć narzędzia komunikacji, próbować inteligentnie zaangażować pacjenta w proces dbania o jego zdrowie, nie straszyć, bo strach rzadko pomaga, choć żadnego narzędzia bym nie lekceważył – mówił dr Sutkowski.
Podczas konferencji wymieniono najważniejsze badania przesiewowe w kierunku nowotworów: cytologię i mammografię dla kobiet oraz kolonoskopię, zaś dla osób palących – tomografię komputerową niskiej dawki.
Wśród rekomendacji w raporcie wskazano m.in.: podkreślanie wartości profilaktyki dla ludzi zdrowych, a także informowanie o tym, gdzie i w jakim celu można wykonać badania przesiewowe, promocję już istniejących programów przesiewowych wraz z listą placówek, gdzie można je wykonać, budowanie świadomości wartości badań profilaktycznych, z naciskiem na informację, że są przeznaczone dla ludzi zdrowych i mogą uratować życie, dotarcie z przekazem do młodzieży. Za ciekawe rozwiązanie uznano przyznanie pracownikom prawa do 1 dnia wolnego w celu wykonania badań profilaktycznych.
Partnerami raportu są: Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie Państwowy Instytut Badawczy, Instytut Matki i Dziecka, Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce, Polskie Towarzystwo Onkologiczne, Polskie Towarzystwo Onkologii Klinicznej, Polskie Towarzystwo Pielęgniarskie.
Polecamy także:
//