Autor : Katarzyna Lisowska
2021-11-04 08:46
Za każdą godzinę opieki nad pacjentem z COVID-19 lub podejrzeniem zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 personel medyczny dostanie dodatkowe wynagrodzenie. To rozwiązanie ma ułatwić przyznawania tzw. dodatku covidowego. Poprzedni system był często oceniany jako niesprawiedliwy, ale czy nowy nie będzie oznaczał więcej papierologii?
Jak informuje nas Sylwia Wądrzyk, rzecznik Narodowego Funduszu Zdrowia taki czytelne zasady przyznawania dodatku były oczekiwane przez same lecznice. Zdarzało się bowiem, że kierujący nimi mieli problem z określeniem kryteriów kwalifikujących pracowników do otrzymania dodatkowego wynagrodzenia. Najwięcej kłopotów wiązało się z sytuacjami, gdy udzielana pomoc pacjentom hospitalizowanym ze względu na podejrzenie i zakażenie koronawirusem była incydentalna. Teraz ma to się zmienić. - Godzinowe rozliczanie czasu pracy przy pacjencie covidowym ułatwia placówkom wskazanie osób, które mogą otrzymać dodatek i określić jego wysokość. Te jednolite zasady obowiązują w całym kraju na oddziałach placówek medycznych, które zapewniają łóżka dla osób z COVID-19 (tzw. II poziom zabezpieczenia covidowego) - przekazuje rzecznik NFZ.
Jak podkreśla, wprowadzenie tej zasady sprawi, że nie będą powtarzały się przypadki do jakich dochodziło jeszcze wiosną tego roku, gdy do dodatków covidowych w pełnej wysokości za cały miesiąc byli zgłaszani pracownicy, którzy w ciągu miesiąca mieli sporadyczny kontakt z pacjentami zakażonymi.
Ile wynosi dodatek covidowy?
To 100 proc. wynagrodzenia wynikającego z umowy o pracę lub z umowy cywilnoprawnej, należnego za każdą godzinę pracy osoby, która: wykonuje zawód medyczny, uczestniczy w udzielaniu świadczeń zdrowotnych i ma bezpośredni kontakt z pacjentami z podejrzeniem i z zakażeniem wirusem SARS-CoV-2; pracuje na oddziałach, w których placówka medyczna zapewnia łóżka dla pacjentów z podejrzeniem oraz z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2 (tzw. II poziom zabezpieczenia covidowego).
Maksymalna miesięczna kwota nie może jednak przekroczyć 15 tys. zł.
Środki na dodatkowe wynagrodzenie pochodzą z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Za ich przekazywanie do placówek odpowiada NFZ.
Do tej pory Fundusz wypłacił ponad 8,2 mld zł na te świadczenia dla personelu medycznego i niemedycznego, w tym: 8,06 mld zł dla personelu medycznego oraz 219 mln zł dla pozostałego personelu (dodatki jednorazowe).
Czytaj też:
W sejmie o problemach z przetaczaniem krwi w chorobach przewlekłych
P. Grzesiowski: spodziewamy się 20 tys. zakażeń dziennie
Konferencja "Opieka długoterminowa w Polsce - dzisiaj i jutro"
//