Autor : Marta Markiewicz
2022-07-06 14:50
Czy jesienią czekają nas problemy z dostępnością leków? Czy inspekcja farmaceutyczna powinna zajmować się kontrolą rynku diagnostyki laboratoryjnej. O sytuacji aptek, wyzwaniach kadrowych na rynku aptek oraz kwestii szczepień realizowanych przez farmaceutów rozmawiamy z Elżbietą Piotrowską-Rutkowską, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.
Oceniam ją bardzo negatywnie. Co gorsza, zła sytuacja ekonomiczna nie dotyczy tylko detalicznego rynku aptecznego, ale również hurtowni farmaceutycznych. Z informacji uzyskanych od hurtowni wynika, że borykają się z takimi samymi problemami jak aptekarze.
W przypadku leków refundowanych obowiązuje nas stosowanie urzędowych marż i cen detalicznych. Ustawa refundacyjna określa jasno warunki ich naliczania. Niestety marże nie zmieniły się od 2012 roku, czyli od 10 lat i - przy obecnym sposobie ich ustalania od limitu - są na poziomie 17,9 proc. Dodatkowo apteki ponoszą również stale rosnące koszty prowadzenia działalności m.in. w związku ze wzrostem stóp procentowych kredytów oraz rosnącymi opłatami za gaz czy media. Właściciele aptek muszą również sprostać oczekiwaniom personelu, który - co zrozumiałe - oczekuje podwyżek wynagrodzenia za pracę.
Nakreślony przeze mnie obraz pokazuje, że kłopoty finansowe aptek (Czytaj również: Zadłużenie aptek. Co piąta nie spłaca zobowiązań) są bardzo duże i liczymy na zmiany w ustawie refundacyjnej. Minister Maciej Miłkowski zapewnił nas, że projekt zmian zostanie ogłoszony w czerwcu. Czekamy na nią z niecierpliwością, jeżeli nie zmieni się ustawa refundacyjna w zakresie marż, bądź też rząd nie zdecyduje się na inny sposób wsparcia finansowego dla aptek, to jesienią grozi nam kryzys związany z niewypłacalnością wielu aptek, a część z nich może po prostu upaść.
Nie, w większości przypadków nie zostały objęte ulgową taryfą.. A jeżeli tak, to były to wyłącznie te placówki, które prowadziły opiekę farmaceutyczną, ale tylko w formie wykonywania szczepień albo wymazów. Natomiast pozostałe apteki nie mogły liczyć na tego rodzaju ulgi i tak jak inni przedsiębiorcy - stanęły przed koniecznością ponoszenia rosnących kosztów prowadzenia działalności.
Mając na uwadze obecną inflację, która jest bardzo wysoka i swoim poziomem niebezpiecznie zbliża się do wysokości średniej marży na leki refundowane, trzeba jasno powiedzieć że apteki walczą o przetrwanie.
Cała ta sytuacja przekłada się na zauważalny odpływ farmaceutów z aptek do innych gałęzi branży farmaceutycznej – na przykład przemysłu.. Wielokrotnie podawanym powodem jest to, że nie mogą liczyć na podwyżki wynagrodzenia.
Obecnie wskaźnik ten wynosi 1,9 farmaceuty na jedną aptekę. Oczywiście musimy pamiętać, że to pewne uśrednienie i są województwa, w których wskaźnik ten jest zdecydowanie niższy. Ta statystyka nie napawa optymizmem. Widzimy też, że wielu absolwentów farmacji nie zamierza rozpocząć kariery zawodowej w aptece ogólnodostępnej, za to chętnie podjęliby pracę w aptekach szpitalnych, ale tutaj widzimy niechęć podmiotów leczniczych do zatrudniania farmaceutów w szpitalach, co powoduje, że odchodzą do przemysłu czy do firm farmaceutycznych. Prowadzimy też statystyki osób, które zdają egzamin z języka polskiego, uzyskały nostryfikację dyplomu bądź zdały Farmaceutyczny Egzamin Weryfikacyjny. Tych osób jest ostatnio więcej i w głównej mierze są to farmaceuci zza wschodniej granicy.
Ukazał się komunikat ze strony NFZ, że refundacja będzie rozliczana w systemie i w trybie zgodnym z przepisami ustawowymi. Przez ostatnie dwa lata, a więc w czasie trwania pandemii, refundacja rozliczana była na bieżąco.
Jako samorząd podjęliśmy rozmowy na ten temat z prezesem NFZ Filipem Nowakiem i wydaje się, że uzyskaliśmy konsensus. Otrzymaliśmy zapewnienie, że wojewódzkie oddziały NFZ będą rozliczały refundacje po pozytywnej weryfikacji dokumentów rozliczeniowych wraz z ich załącznikami. Z informacji przekazywanych przez apteki wynika, że zwrot refundacji następuje po 5 – 10 dniach. Mamy nadzieję, że terminy te ulegną skróceniu, po okresie urlopowym. Zapewniam, że będziemy monitorować rzeczywisty czas zwrotu refundacji aptekom. Podkreślenia wymaga, że jest to trudna i niebezpieczna sytuacja, ponieważ brak środków finansowych może spowodować utratę płynności finansowej aptek. Myślę zatem, że mając na uwadze bezpieczeństwo lekowe naszych obywateli, powinniśmy zastanowić się nad wsparciem dla aptek.
Należy wskazać, że problem braku leków jest wyraźnie zauważalny w aptekach, w związku z tym farmaceuci poświęcają dużo czasu na złożenie zamówienia. Sytuacja ta może być spowodowana brakiem dostaw na rynek polski lub ewentualnymi zakłóceniami w systemie dystrybucji. Docierają do nas sygnały z hurtowni farmaceutycznych, że dystrybucja leków, jak i liczba dostaw do aptek może zostać zakłócona, w przypadku gdy nie uda się uchwalić zmian w ustawie refundacyjnej. Coraz częstsze są również przypadki gdy niektóre apteki nie otrzymują asortymentu, który zamawiają. Problem ten dotyka w szczególności apteki zlokalizowane w małych miejscowościach.
W roku 2019 Minister Zdrowia powołał Zespół do spraw przeciwdziałania brakom w dostępności produktów leczniczych. W pracach zespołu uczestniczą przedstawiciele ministerstwa, URPL-u, NFZ-u, samorządu zawodu farmaceuty i lekarzy. W mojej ocenie kluczowe informacje w zakresie bezpieczeństwa lekowego pacjentów powinny być dostępne dla lekarzy i farmaceutów poprzez systemy informatyczne, które na co dzień są przez te grupy zawodowe wykorzystywane w pracy
Zależy nam na regulacjach, które utrzymałyby bezpłatne dla pacjenta szczepienia przeciwko grypie, ale również przeciwko pneumokokom, w aptekach. Możliwość zaszczepienia się w najłatwiej dostępnych placówkach ochrony zdrowia – którymi są apteki, została bardzo dobrze przyjęta przez społeczeństwo.. Mam nadzieję, że ministerstwo w najbliższym czasie opublikuje stosowne zmiany prawa.
Kolejną kwestią jest utrzymanie możliwości wykonania bezpłatnego wymazu w aptece w kierunku COVID-19. Widzimy, że pacjenci nie są zainteresowani płatnymi wymazami w aptekach. W tym temacie pojawia się również drugie pytanie - jaka to ma być wysokość odpłatności za wykonanie badania diagnostycznego dla pacjenta. Z uwagi na specyfikę naszego rynku wolelibyśmy, żeby to świadczenie było bezpłatne.
Na rozwiązanie problemu dyżurów aptek czekamy już ponad 20 lat. Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycję finansowania dyżurów aptek w projekcie zmiany ustawy refundacyjnej i innych ustaw. Liczyliśmy na to, że ta propozycja będzie procedowana niezależnie od ustawy refundacyjnej. Mam nadzieje, że tak się stanie ponieważ problem narasta z roku na rok i jest punktem zapalnym na linii apteki, Ministerstwo Zdrowia, władze samorządów terytorialnych. Te ostatnie domagają się karania aptek za niewywiązywanie się z narzuconych dyżurów. Niestety dyżury są narzucone bez przeprowadzenia analiz potrzeb i często według jednostronnej woli samych organów samorządowych. Ten problem musi zostać w końcu rozwiązany, apteki nie mają zasobów finansowych, ani kadrowych do prowadzenia nocnych i świątecznych dyżurów.
Propozycja przedstawiona w założeniach do nowelizacji ustawy refundacyjnej zmieniająca przepisy Prawa farmaceutycznego w tym zakresie jest konsensusem uzyskanym z przedstawicielami samorządu terytorialnego, ministerstwa i samorządu zawodu farmaceuty. Mam nadzieję, że projekt ten będzie procedowany szybko i bezzwłocznie wejdzie w życie.
Trudno odnieść się do projektu, którego założenia nie były jeszcze konsultowane ze środowiskiem. Dopiero kiedy poznamy proponowany kształt przepisów, będziemy mogli je przeanalizować i zgłosić ewentualne uwagi w procesie konsultacji publicznych.
Zdecydowanie tak. Obecnie środki finansowe, które posiadają inspektorzy farmaceutyczni na terenie swoich województw są niewystarczające. Liczę na to, że w wyniku pionizacji zostaną wzmocnione Wojewódzkie Inspektoraty Farmaceutyczne, przede wszystkim poprzez zwiększenie środków finansowych na ich działania.
Oddzielny urząd byłby dobrym rozwiązaniem. Diagnostyka laboratoryjna to inny obszar niż farmacja i rynek apteczny, więc może faktycznie inny urząd powinien zajmować się kontrolą laboratoriów, których jest wiele i mają one zupełnie inną specyfikę.
Katalog usług w ramach opieki farmaceutycznej powinien być szybko wdrożony. Przegląd lekowy to najtrudniejsze świadczenie. W ramach opieki farmaceutycznej są jeszcze inne rodzaje usług, które mogły by być wprowadzone do aptek bez pilotażu, a które - moim zdaniem - łatwo jest wycenić. Mam tu na myśli takie usługi jak nowy lek, drobne dolegliwości, wykonywanie szczepień, czy wreszcie wykonywanie badań diagnostycznych.
Nowe świadczenia w aptekach są przyszłością polskiej farmacji. Nie możemy roli aptek ograniczać wyłącznie do dyspensowania leków. Współczesna farmacja, w tym rola aptek na całym świecie rozwija się w zupełnie innym kierunku.
Fundusz Medyczny - krytyka ekspertów trwa, rządzący nieobecni
Nowe badania diagnostyczne do dyspozycji lekarzy POZ
Rynek apteczny w maju: wzrost o 14,6 proc. r/r
Nowe leki w Polsce i UE w maju. Raport IQVIA