Autor : Aleksandra Kurowska
2021-04-11 10:27
Po pre-konsultacjach przygotowano nową wersję projektu o odszkodowaniach. I skierowano ją na 14 dni do konsultacji. Świadczeniem kompensacyjnym - wypłacanym za NOP - zostaną objęte działania niepożądane szczepień wykonanych po 26 grudnia 2020 r., w przypadku szczepień przeciwko COVID-19. To oznacza, że przepis zadziała wstecz. Dla pozostałych szczepień Fundusz obejmie te, które będą zrealizowane od 1 stycznia 2022 r.
Do konsultacji trafił projekt ustawy o zmianie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi oraz niektórych innych ustaw
Projekt przewiduje powołanie w tym roku Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych. Takie rozwiązania - jak informuje MZ - obecnie funkcjonują w 11 krajach europejskich, a w kolejnych trwają prace nad przyjęciem stosownej regulacji.
Kto będzie decydować o wypłacie?
Świadczenia kompensacyjne będą uzyskiwane na drodze decyzji administracyjnej wydanej przez Rzecznika Praw Pacjenta w maksymalnie 60-dniowym terminie na rozpatrzenie wniosku. To ma zagwarantować szybką decyzję, po której wypłata nastąpi w ciągu 14 dni od dnia doręczenia decyzji.
Dodatkowo przy Rzeczniku Praw Pacjenta zostanie powołany Zespół do spraw Świadczeń z Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych - to on będzie merytorycznie oceniać, czy doszło do NOP, jak był silny i jakie są jego skutki. I na tej postawie RPP będzie rozstrzygać o tym czy świadczenie się należy i ile powinno wynieść.
Ile mogą wynieść odszkodowania ze szczepionkowego funduszu?
Wysokość odszkodowania będzie uzależniona m.in. od długości okresu hospitalizacji, przy czym dolny limit świadczenia kompensacyjnego wyniesie 10 tys. zł w przypadku hospitalizacji wynoszącej od 14 do 30 dni, zaś górny 100 tys. zł w przypadku hospitalizacji trwającej powyżej 120 dni.
W przypadku wstrząsu anafilaktycznego, który będzie wymagał obserwacji na szpitalnym oddziale ratunkowym albo izbie przyjęć lub hospitalizacji do 14 dni świadczenie wyniesie 3 tys. zł.
Mało kto skorzysta? Rząd szacuje, że ok. 30 osób rocznie
Z oceny skutków regulacji wynika, że Fundusz będzie co roku zbierał ok. 4 mln zł, ale... wydawał ok. 3,3 mln zł.
Rząd założył, że np. w ramach szczepień przeciwko COVID-19 będzie można zaszczepić 31 mln osób. W związku z tym oszacowano liczbę ciężkich działań niepożądanych na 10–22 przypadków. Przy 22 osobach i maksymalnym odszkodowaniu będzie to 2,2 mln zł. W przypadku innych szczepień, rocznie wykonuje się ok. 7 mln szczepień obowiązkowych, w wyniku których rejestruje się 3–5 działań niepożądanych szczepionek (w roku 2018 – 11): 11 przypadków ciężkich NOP x100 000 zł = 1,1 mln zł.
Skąd pieniądze? Złożą się firmy
Głównym źródłem finansowania Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych będą wpłaty dokonywane przez firmy związane z produkcją i sprzedażą szczepionek (firmy farmaceutyczne, hurtownie), które zawarły ze Skarbem Państwa umowę na dostawę szczepionek do przeprowadzania obowiązkowych szczepień ochronnych realizowanych w ramach Programu Szczepień Ochronnych.
Obowiązek wnoszenia opłaty w wysokości 1,5 proc. wartości zawartego kontaktu obejmie - jak szacuje się w projekcie - od 7 do 9 firm, a środki trafią na konto Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych.
W przypadku COVID-19 szczepienia nie są obowiązkowe, więc tu procedura będzie inna. Te kupowane są na podstawie porozumienia dotyczącego wczesnego zakupu szczepionek przeciwko COVID-19, zawartego między Komisją Europejską i państwami UE będą mieć odszkodowania sfinansowane z Fundusz Przeciwdziałania COVID -19.
Kwalifikacja do szczepienia - "skonsumowane" ostatnie zmiany
Projekt przewiduje też nowe rozwiązania dotyczące kwalifikowania do szczepienia. Chodzi o badanie lekarskie w celu wykluczenia przeciwwskazań do wykonania obowiązkowego szczepienia ochronnego. Ostatnio te przepisy uległy zmianie przy szczepieniach na COVID.
"Powyższe upoważnienie umożliwi Ministrowi Zdrowia określenie kwalifikacji osób przeprowadzających badanie kwalifikacyjne w rozporządzeniu w sprawie obowiązkowych szczepień ochronnych. Zmiana jest podyktowana planowanym nadaniem uprawnień do kwalifikacji szczepień stosowanych przy szczepieniach obowiązkowych osób dorosłych (np. WZW typu b, p/wściekliźnie, tężcowi) i zalecanych (p/grypie, pneumokokom) ze wskazaniem wykonywania takiego badania wykluczającego przeciwskazania do szczepienia przez felczerów, pielęgniarki, położne, tak aby zwiększyć dostępność personelu przy udzielanych świadczeniach" - wyjaśnia MZ.
Redaktor naczelna, od ponad 20 lat pracuje w mediach. Była redaktor naczelna Polityki Zdrowotnej, redaktor m.in. w Rzeczpospolitej, Dzienniku Gazecie Prawnej. Laureatka branżowych nagród dla dziennikarzy i mediów medycznych oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń. Kontakt: aleksandra.kurowska@cowzdrowiu.pl