Autor : Magdalena Kopystyńska
2021-01-11 10:11
Powstaje fundusz, który zapewni szybkie wypłaty w razie powikłań po szczepieniach. Na rekompensatę może liczyć osoba, która w wyniku odczynu poszczepiennego spędzi w szpitalu przynajmniej 2 tygodnie lub dozna wstrząsu anafilaktycznego - podaje "Dziennik gazeta Prawna". Maksymalna wartość rekompensaty to 100 tys. zł.
Fundusz Kompensacyjny ma ułatwić dochodzenie rekompensat za niepożądane odczyny poszczepienne. Oceną czy faktycznie doszło do powikłań w związku z podaniem szczepionki przeciw COVID-19, ma specjalna komisja, powoływana prawdopodobnie przez resort zdrowia. W jej skład wejdą lekarze i prawnicy.
Jak informuje dziennik, rekompensata będzie przysługiwać, jeśli po otrzymaniu szczepionki u pacjenta dojdzie do wstrząsu anafilaktycznego, czyli nagłej zagrażającej życiu reakcji, która pojawia się po zetknięciu z substancją uczulającą, bądź pojawią się inne objawy, które wymuszą co najmniej 14-dniowy pobyt w szpitalu. Takie kryterium ma pozwolić ocenić, na ile przypadek był poważny.
Zdaniem prof. Iwony Paradowskiej- Stankiewicz z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, konsultant krajowej w dziedzinie epidemiologii, to rozwiązanie, które może pomóc placówkom i personelowi, który podaje preparat. Jak tłumaczy specjalistka, dla placówek medycznych ujęcie COVID-19 w funduszu to rodzaj swoistego wsparcia psychologicznego.
Przypomnijmy, że wdrożenie Funduszu Kompensacyjnego zapowiadano już w połowie grudnia ubiegłego roku (CZYTAJ>> M.Morawiecki: szczepienia to nasza nadzieja). W minionym tygodniu Michał Dworczyk zapowiadał przedstawienie projektu ustawy najpóźniej na początku tego tygodnia (CZYTAJ>> Fundusz Kompensacyjny dla szczepień przeciwko COVID-19 tuż, tuż). Jak DGP w kolejnych latach działaniami funduszu miałyby zostać objęte także obowiązkowe szczepienia dla dzieci. Na razie wypłaty mają być finansowane przez Skarb Państwa.
magdalena.kopystynska@cowzdrowiu.pl