Autor : Maja Marklowska-Tomar
2020-03-10 07:36
Na badanie rezonansem magnetycznym czeka się średnio 88 dni w trybie zwykłym i 48 dni w trybie pilnym.
Czas oczekiwania na badania obrazowe systematycznie spada, ale rośnie czas oczekiwania na wyniki. Niektórzy pacjenci muszą czekać ponad miesiąc - informuje Fundacja Alivia, która prowadzi portal Kolejkoskop.pl.
Od 1 kwietnia 2019 roku tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny oraz zabiegi usuwania zaćmy są finansowane bezlimitowo. Nowe dane z portalu Kolejkoskop.pl pokazują, że średni czas oczekiwania na badanie rezonansem magnetycznym w trybie zwykłym spadł ze 102 dni w listopadzie 2019 roku do 88 dni w lutym br. Ze skierowaniem "na cito" pacjenci czekają średnio 48 dni (w listopadzie 2019 roku musieli czekać średnio 55 dni).
Jednak dostęp do badań diagnostycznych nie jest równomierny. Na Mazowszu na rezonans magnetyczny trzeba czekać nawet 111 dni, podczas gdy w województwie podlaskim 32 dni. W trybie pilnym czas oczekiwania na to badanie wynosi 71 dni na Lubelszczyźnie, a np. w województwie świętokrzyskim tylko 17 dni.
Na tomografię komputerową czeka się średnio 33 dni. Najdłużej w województwie zachodniopomorskim (56 dni), a najkrócej na Opolszczyźnie (10 dni). W trybie pilnym w każdym województwie średni czas oczekiwania na tomografię "na cito" przekracza 30 dni.
Jak informuje Fundacja Alivia, badania obrazowe faktycznie stają się coraz bardziej dostępne, , jednak kluczowe jest również szybkie otrzymanie wyniku oraz opisu – informacji niezbędnych do podjęcia dalszych decyzji terapeutycznych. Tymczasem na opis tomografii komputerowej wielu pacjentów czeka nawet ponad miesiąc. W jednym z warszawskich szpitali czas oczekiwania na opis rezonansu magnetycznego wynosi do 30 dni roboczych.
- Co z tego, że zniesiono limity na badania obrazowe i są one bardziej dostępne, skoro na opis tomografii czeka się pięć-sześć tygodni? Dla pacjenta to nadal czekanie na wprowadzenie albo dopasowanie leczenia! Często okazuje się, że w tym czasie pojawiają się przerzuty i najbardziej wskazane leczenie nie jest już możliwe! - komentuje prof. Cezary Szczylik, ordynator Oddziału Onkologii Klinicznej i Chemioterapii w Europejskim Centrum Zdrowia w Otwocku.
Czytaj także:
MZ: kolejne potwierdzone przypadki koronawirusa. Łącznie 58. Gdzie?
MZ: dziś przepisy o wprowadzeniu stanu zagrożenia epidemicznego