Autor : Jakub Wołosowski
2022-08-09 15:52
W dwóch chińskich prowincjach, Henan i Shandong, zarejestrowano przypadki zakażeń nowym wirusem pochodzenia odzwierzęcego należącego do rodziny henipawirusów. Do tej pory zakażenie stwierdzono u 35 osób, a towarzyszą mu takie objawy jak gorączka, zmęczenie, kaszel, anoreksja, bóle mięśni i nudności. Chińscy naukowcy twierdzą, że winne są najprawdopodobniej ryjówki.
Odkrycie chińskich i singapurskich naukowców po raz pierwszy opisano w "New England Journal of Medicine". Profesor Wang Linfa, który był zaangażowany w badanie, stwierdził, że żaden z przypadków nie był śmiertelny, a nawet poważny. Dlatego, w jego cenie, nie ma powodów do paniki. Podkreśla jednak, że trzeba zachować czujność, bowiem wiele wirusów, które funkcjonują w naturze ma nieprzewidywalne efekty, gdy dojdzie do zakażenia u człowieka.
Do tej pory nie znaleziono żadnych znaczących przestrzennych ani czasowych skupisk wirusa Langya henipavirus, co oznacza, że przenoszenie wirusa z człowieka na człowieka nie zostało udowodnione. Jednocześnie "Global Times" podaje, że wcześniejsze doniesienia sugerowały taką możliwość. Jako głównego podejrzanego przenoszącego wirusa wskazuje się ryjówki.
Badania nad nowo odkrytym henipawirusem wykazały, że u osób zakażonych pojawiają się następujące objawy kliniczne: gorączka, drażliwość, kaszel, anoreksja, bóle mięśni, nudności, bóle głowy i wymioty. Do tej pory nowym wirusem odzwierzęcym zaraziło się 35 osób.
- Koronawirus nie będzie ostatnią chorobą zakaźną, która wywoła pandemię na całym świecie, a nowe choroby zakaźne będą miały coraz większy wpływ na codzienne życie ludzi - powiedział Wang Xinyu, zastępca głównego lekarza na wydziale chorób zakaźnych szpitala Huashan przy Uniwersytecie Fudan.
Po doniesieniach z Chin odpowiednie działania podjęły także tajwańskie władze. Tamtejsze centrum kontroli chorób zakaźnych wzomocniło kontrole i sprawdzane są potencjalne kierunki zakażeń, którymi wirus mógłby dostać się na wyspę z Chin.
Czytaj także:
NIL: konieczna jest zmiana zaleceń w sprawie drugiej dawki szczepienia
Szczepionki przeciw COVID-19. UE porozumiała się z Moderną
M. Miłkowski: kolejny etap prac nad nowelizacją ustawy refundacyjnej