Autor : Jakub Wołosowski
2022-06-03 08:28
Moderna i Komisja Europejska doszły do porozumienia w sprawie dostaw szczepionek przeciw COVID-19. Dostawy, które pierwotnie były planowane na II kwartał 2022 r. zostały przesunięte na 2023 rok. Część szczepionek, które miały zostać dostarczone w kwietniu, maju i czerwcu trafi do państw UE jesienią, jako dawki przypominające.
Porozumienie między Komisją Europejską a Moderną zakłada, że dostawa szczepionek dostosowanych do przyszłych wariantów SARS-CoV-2, po akceptacji przez Europejską Agencję Leków, będą mogły być stosowane w odpowiedzi na ewentualne zagrożenia epidemiczne.
- Jest to druga umowa z producentami szczepionek mająca na celu optymalizację ustaleń dotyczących dostaw i dostosowanie ich do obecnego poziomu popytu w naszych państwach członkowskich. Z dużym zadowoleniem przyjmuję dzisiejsze porozumienie w sprawie bardziej elastycznych ustaleń dotyczących dostawy szczepionki Moderna, aby odpowiedzieć na potrzeby naszych państw członkowskich. Nadal uważnie monitorujemy sytuację i jesteśmy gotowi udzielić dalszego wsparcia krajowym kampaniom szczepień w państwach członkowskich - powiedziała komisarz ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności Stella Kyriakides, cytowana w komunikacie.
W komunikacie możemy także przeczytać, że porozumienie to jest częścią trwającego procesu, w ramach którego Komisja Europejska i kraje członkowskie pracują wspólnie z dostawcami szczepionek do Unii Europejskiej, by odpowiedzieć na zmieniające się potrzeby. Komisja zamierza sfinalizować kolejne takie porozumienia w niedalekiej przyszłości.
Przypomnijmy, że ponad miesiąc temu minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że polski rząd wypowiada kontrakt z firmą Pfizer na dostawy szczepionek przeciw COVID-19 do naszego kraju. Powołano się przy tym na zapis w umowie o stanie wyższej konieczności i napływ do Polski uchodźców z Ukrainy. Podobne kroki miały zostać podjęte w rozmowie z Moderną, ale tu udało się dojść do porozumienia.
Pfizer ma jeszcze około miesiąca na ustosunkowanie się do postulatów resortu zdrowia, a minister Niedzielski zapewniał niedawno, że "cały czas ma nadzieję, że jest przestrzeń do realizacji kompromisu".
Gra toczy się o gigantyczne pieniądze, od 10 do 12 mld zł, bo polski rząd zamówił ponad 200 mln dawek. Przy takiej ilości każdy Polak mógłby zaszczepić się po pięć razy.
NIK skontrolował nadzór nad lekami. Jest gorzej niż źle
COVID-19 w Polsce. W przychodniach nie ma testów
Komisja Europejska zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy