Autor : Katarzyna Lisowska
2021-11-10 10:34
-Zwiększamy bazę łóżek dla pacjentów z COVID-19. Spodziewamy się, że w połowie grudnia będziemy obserwować szczyt obłożenia szpitali - mówił w środę rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Jak wyjaśnił szczyt zachorowań IV fali spodziewany jest na przełomie listopada i grudnia, a szczyt hospitalizacji nastąpi około dwa tygodnie później.
Wojciech Andrusiewicz komentując w środę ogłoszone dane dotyczące zakażeń - dziś odnotowano ponad 18,5 tys. nowych zachorowań i 269 zgonów - mówił, że prognozy wskazują, że w kolejnych tygodniach odsetek zakażeń będzie dalej wzrastał, nawet do 40 tys. pod koniec miesiąca. Zaznaczył, że wzrost zakażeń wiąże się m.in. z większą liczbą wykonywanych testów, także z POZ. - Dzisiaj mamy mniejszy wynik niż w tożsamym okresie roku ubiegłego przy większej liczbie testów, co jest jakąś drobną oznaką pozytywną - podkreślił .
Dodał: W zależności ile będzie tych przypadków w kolejnych dniach, to wówczas będziemy mówili o perspektywie zwiększonej liczby hospitalizacji. Większej niż sam szczyt zakażeń, bo zapewne będziemy mówili o kilku tysiącach więcej pacjentów hospitalizowanych niż mówimy o tej granicy samej liczby zakażeń - mówił.
Andrusiewicz mówił, że spodziewany szczyt hospitalizacji nastąpi około połowy grudnia. Jak jednak zapewnia rzecznik MZ system jest na to przygotowany. - Obecnie liczba łóżek covidowych to już ponad 17 tys. a liczba łóżek zajętych ponad 11 tys.- wskazał i dodał, że baza ta jest wciąż zwiększana także poprzez uruchamianie szpitali tymczasowych.
Zaznaczył, że obecnie najtrudniejsza sytuacja jest w szpitalach na Mazowszu, zarówno pod względem zakażeń jak i obłożenia szpitali.
Czytaj też:
MZ apeluje o korzystanie z pulsoksymetrów. To dziś ratuje życie
Szpitale nie wiedzą czy dostaną pieniądze za leczenie cudzoziemców
Szykują się kolejne zmiany w finansowaniu psychiatrii dzieci