- Te środki finansowe to konkretne wsparcie na modernizację, przebudowę i doposażenie SOR oraz pracowni diagnostycznych współpracujących z SOR. Dzięki tym inwestycjom pacjenci już wkrótce odczują znaczną poprawę jakości leczenia, bezpieczeństwa i komfortu - mówiła minister zdrowia Katarzyna Sójka.

Jak podkreśliła, na SOR-ach sprzęt diagnostyczny i aparatura wspomagająca funkcje życiowe pacjenta są użytkowane przez całą dobę - często bez jakiejkolwiek przerwy, stąd szybko się eksploatują. Dlatego pieniądze z Funduszu Medycznego w dużej mierze przeznaczone będą na nowoczesną i łatwą w użytkowaniu aparaturę. Trafią także na sprzęt przyspieszający diagnostykę, która skróci powrót do zdrowia, a często uratuje życie.

- Wszyscy dostrzegamy problemy SOR-ów, to jest bardzo trudny odcinek, wszędzie na świecie, nie tylko w Polsce. Cieszę się, że dzięki tym środkom pacjenci będą mieli szansę na lepszą diagnostykę i szybszą pomoc - dodał prof. Piotr Czauderna, przewodniczący Rady ds. Ochrony zdrowia Narodowej Rady Rozwoju w Kancelarii Prezydenta oraz przewodniczący Rady Funduszu Medycznego.

Polecamy: Na co idą pieniądze z Funduszu Medycznego?

Duże zainteresowanie pieniędzmi dla SOR-ów

Pierwotnie na program wsparcia SOR-ów przeznaczono 750 mln zł, jednak w związku z dużym zaintonowaniem pulę pieniędzy zwiększono do 1,5 mld zł. Wiceminister Marcin Martyniak zwracał uwagę, że wnioski o wsparcie finansowe złożyło 207 z 243 SOR-ów, czyli 85 proc. Aż 73 proc. wniosków uzyskało dotacje. Duża była też ich rozpiętość finansowa - od niespełna 5 mln do ponad 40 mln zł. W wielu przypadkach szpitale mogły liczyć na dofinasowanie w wysokości 100 proc.

- To pierwszy rozstrzygnięty konkurs z subfunduszu modernizacji podmiotów leczniczych. Ale nie ostatni. Drugi, w którym nabór wniosków zacznie się 25 września, dotyczy również ratownictwa medycznego - wymiany taboru karetek - mówił wiceminister zdrowia. Jak poinformował, przeznaczono na niego 75 mln zł, z maksymalną kwotą dofinasowania 600 tys. zł na ambulans. Równolegle rozpocząć się ma nabór wniosków od podmiotów zainteresowanych dofinasowaniem specjalistycznych robotów do rehabilitacji. Na to również trafią środki z Funduszu Medycznego. - Wspieramy najbardziej newralgiczne obszary. Zaczęliśmy od pediatrii, teraz mamy system ratownictwa medycznego, równolegle kończymy ocenę wniosków od podmiotów onkologicznych. (...) Te wszystkie elementy spinają ten system - z perspektywy pacjenta, generując nową jakość, dodatkowe możliwości dostępu do usług medycznych, a także poprawiają komfort pracy personelu medycznego - dodał wiceminister Martyniak.

Nowoczesny SOR to korzyść dla pacjenta

Prof. Czauderna wskazał, ze duża część wniosków dotyczyła prac remontowych w obszarze segregacji medycznej - czyli tam, gdzie pacjenci oczekują na pomoc, oraz w obszarze szybkiej diagnostyki, a więc zakupu urządzeń, które pozwalają zrealizować większą liczbę badań w krótszym czasie.

- Na tym konkursie skorzystają pacjenci. Fundusz Medyczny to nie jest narzędzie dedykowane tylko medycynie wysokospecjalistycznej, chorobom rzadkim, finansowaniu nowych, innowacyjnych terapii, leczenia za granicą, ale dzięki subfunduszowi modernizacji podmiotów leczniczych pozwala poprawić warunki leczenia dla pacjentów cierpiących również na mniej skomplikowane schorzenia, ale równie dolegliwe i niekiedy równie zagrażające ich życiu - podkreślił.

- To jest naprawdę bardzo ciężki segment ochrony zdrowia, i dla pacjentów, i dla personelu, dlatego tak ważne jest, by w niego inwestować - zaznaczył, mówiąc o SOR-ach.

Polecamy także:

Fundusz Medyczny. Kiedy nowelizacja ustawy?