Autor : Anna Gumułka
2022-12-27 14:47
Albo się izolujemy, albo się szczepimy – mówi w kontekście zagrożenia COVID-19 oraz grypą minister zdrowia Adam Niedzielski. We wtorkowej rozmowie w TVN24 wskazał, że szczepienia to podstawowa metoda walki z tymi chorobami zakaźnymi.
W ostatnim tygodniu przedświątecznym mieliśmy blisko 300 tysięcy zakażeń grypą - poinformował minister. Wspomniał też, że zainteresowanie szczepieniami przeciw COVID-19 nie jest obecnie duże – o ile trzecią dawkę przyjęło 12 mln osób, to czwartą już tylko 2,8 mln.
- To jest tak, jak z grypą – jeżeli ktoś bierze regularnie szczepienia na grypę i nie choruje ciężko co sezon, to można powiedzieć, że dobrze się przygotowuje pod tym względem. Sygnały, które są z otoczenia, jeśli chodzi o COVID-19 - liczba zakażeń, dolegliwości - wszystkie obniżyły poziom poczucia niebezpieczeństwa, co też ma dobre strony, tym niemniej szczepienie jest naprawdę podstawową metodą walki. Jeżeli mówimy o tym, żeby powstrzymać epidemię grypy, to trzeba namawiać do szczepień, bo albo się izolujemy albo się szczepimy – powiedział Adam Niedzielski.
Pytany o dostępność leków na grypę czy antybiotyków w przypadku innych infekcji – z rynku płyną informacje o problemach z dostępem do niektórych preparatów w aptekach – minister powiedział, że "na pewno jest zdecydowanie większy popyt niż w poprzednich latach" – w okresie pandemii COVID-19, ale także większy, niż w 2019 r.
Dodał, że podaż leków została zwiększona o blisko 1 mln opakowań. - Monitorujemy sytuację, ale to nie wystarcza. Jak patrzymy, z czego wynikają lokalne niedobory - bo w skali kraju mamy zabezpieczenie na kilka miesięcy do przodu - to te lokalne braki są związane z system dystrybucji – wyjaśnił.
Niedzielski był pytany, czy pandemia COVID-19 jest w fazie uśpienia, czy możemy mówić już o końcu problemu. - Z punktu widzenia systemu opieki zdrowotnej widzimy, że kolejne fale, z którymi mamy do czynienia, są falami coraz bardziej gasnącymi - ocenił.
Wskazał, że według najnowszych prognoz "apogeum ma teraz maksymalnie oznaczać około 5 tysięcy przypadków dziennie covidu, z czego hospitalizacji ma być bardzo niewiele, bo te procenty hospitalizacji z każdą kolejną falą maleją". - Jeżeli nic się nie stanie, co by było "game changerem" (zwrotem akcji), bo w pandemii to jest najgorszy scenariusz, że nagle pojawia się coś, co nie jest spójne z dotychczasowym przebiegiem, czyli na przykład nowa groźna mutacja - zastrzegł minister zdrowia.
Minister Niedzielski zapowiedział niedawno, że w najbliższych wyborach parlamentarnych będzie ubiegać się o mandat poselski. We wtorek potwierdził, że lista PiS to dla niego "jedyna możliwa opcja". Jego zdaniem uprawianie polityki to "najefektywniejszy sposób na zmienianie rzeczywistości".
Odnosząc się do wypowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o lekarzach i ich "pogoni za pieniądzem", Niedzielski stwierdził, że "są pewne opinie, które można wypowiedzieć w różny sposób".
- Z jednej strony można użyć bardzo emocjonalnych sformułowań i w ten sposób wywołać dyskusję, ale fakty, które są podstawą do sformułowania takich opinii, są takie, że rzeczywiście ten poziom wynagrodzeń, mówię porównywalnie do innych zawodów, jest bardzo duży i w ostatnim czasie bardzo szybko wzrósł - powiedział minister zdrowia.
Według niego "lekarze raczej nie wyjeżdżają" obecnie z Polski. - Bilans, jeżeli porównamy sobie, ilu lekarzy wyjechało i ilu wróciło, ale także, ilu lekarzy z innych krajów jest u nas zatrudnionych, szczególnie z Białorusi i Ukrainy, to ten bilans jest dodatni - ocenił.
Minister był też pytany o Krajową Sieć Onkologiczną - to nowa struktura organizacyjna i nowy model zarządzania opieką onkologiczną, która miała funkcjonować od początku tego roku, ale jej wdrożenie wciąż się opóźnia. - Na najbliższej Radzie Ministrów będzie ten projekt przyjęty, więc ta zapowiedź zostanie zrealizowana - powiedział we wtorek w TVN24 Niedzielski. Jak dodał, realizacja projektu "ruszy w pierwszym kwartale 2023 roku".
- Ten proces trwa tak długo, ponieważ przygotowanie całego pakietu rozwiązań to nie jest tylko przygotowanie projektu ustawy, o którym przede wszystkim mówimy, myśląc o ścieżce legislacyjnej, tylko tam jest bardzo duża liczba rozporządzeń wykonawczych, które już mają chociażby zdefiniować, które z ośrodków będą tymi ośrodkami referencyjnymi w poszczególnych regionach. I praca też w ramach pilotażu, dyskusji z jego realizatorami, z radą. To nie jest tak, że gdzieś coś zostało odłożone na bok, tylko po prostu skala pracy okazuje się większa, niż pierwotnie zakładano - tłumaczył minister zdrowia.
Polecamy także:
P. Grzesiowski: nie odrobiliśmy lekcji z pandemii
Prof. Mizia-Stec o grypie podczas ciąży i karmienia
A. Niedzielski zapewnia: nie zabraknie leków przeciwko grypie
Tłumy pacjentów z grypą i RSV w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka
Dziennikarka z blisko 25-letnim doświadczeniem. W latach 1999-2022 w PAP relacjonowała wydarzenia na Śląsku i w kraju, specjalizując się w tematyce zdrowotnej, społecznej, naukowej i kulturalnej. W 2004 była korespondentką PAP w Londynie. Kontakt: anna.gumulka@cowzdrowiu.pl