Autor : Magdalena Kopystyńska
2021-09-22 12:59
Wyzwania związane ze zmianami klimatycznymi, konieczność przeprowadzenia zielonej transformacji i osiągnięcia neutralności klimatycznej stają się kluczowe dla wszystkich gałęzi gospodarki – także dla systemu ochrony zdrowia. W trakcie ostatniego Forum Ekonomicznego w Karpaczu eksperci przekonywali, że Polska musi odważnie kroczyć ścieżką zmian i sięgać po nowoczesne technologie przyjazne klimatowi i konkurencyjne energetycznie.
Eksperci uczestniczący w debacie „W poszukiwaniu polskiej recepty na neutralność klimatyczną” zdają sobie sprawę, że UE nie pozwoli na odwrót i spowolnienie tempa przemian zmierzających do osiągnięcia neutralności klimatycznej. Świadomi są również rządzący- Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska – przyznał bowiem, że im szybciej uda się nam przeprowadzić zieloną transformację, tym więcej korzyści uda się osiągnąć- zarówno jako państwu, jak i społeczeństwu. Jednym z rozwiązań wspomagających przedsiębiorców ma być pakiet „Fit for 55”, który ma ułatwiać proces transformacji energetycznej. Zgodnie z zapisami strategii w 2050 r. poziom redukcji emisji CO2 w całej Unii Europejskiej ma wynieść 55 procent, a sama Europa ma ambicję stać się pierwszym kontynentem neutralnym dla klimatu. - Polska jest dziś największym beneficjentem środków unijnych związanych z modernizacją klimatyczną - 300 mld zł – podkreślił Michał Kurtyka. I dodał: - Im szybciej zainwestujemy tym więcej będziemy mogli osiągnąć korzyści.
Regres w działaniach na rzecz środowiska
Krytycznego spojrzenia na poczynania rządu nie kryła natomiast Urszula Pasławska, posłanka PSL, która wytknęła szereg działań, które środowisku nie służą m.in. fatalną gospodarkę leśną, problemy z gospodarowaniem wodą czy w końcu wymagającą zmian gospodarkę odpadami.
- Mam wrażenie, że w z ciągu kilkunastu latach cofnęliśmy się jeśli chodzi o politykę ochrony klimatu. Czas na ewolucję minął, być może czeka nas 4. rewolucja przemysłowa.
Jej zdaniem należy zwrócić uwagę na koszty społeczne transformacji i związane ze zmieniającym się klimatem ceny energii. - Cofnęliśmy się w energetyce. Widać to w raportach Najwyższej Izby Kontroli, które wskazują, że nawet w miksie energetycznym udział OZE nie zmienił się od 2015 r. Podwyżki cen prądu są zatem tylko konsekwencja złego zarządzania- oceniła.
Czy ochrona zdrowia może być „zielona”?
Sektorem nieobojętnym dla środowiska oraz samego klimatu jest również ochrona zdrowia. Jak wskazuje Michał Grzybowski, CEO Philips Polska, sektor ochrony zdrowia odpowiada globalnie nawet za 4,5 proc emisji CO2 i jest to emisja zdecydowanie większa niż w przypadku przemysłu stoczniowego, czy lotniczego. - Szacujemy, że na każde łóżko szpitalne przypada 13 kg śmieci dziennie, a w 2020 roku w Polsce hospitalizowano 4 mln pacjentów- zauważa. Dlatego coraz śmielej w dyskusjach przebija się koncepcja „zielonego szpitala”, której celem jest ograniczenie wpływu sektora medycznego na środowisko. Zdaniem Michała Grzybowskiego w tym kontekście niezwykle ważnym staje się właściwie prowadzona gospodarka odpadami, wykorzystywanie produktów wytwarzanych w tzw. obiegu zamkniętym, a także zmniejszenie energochłonności szpitali.
- Koncepcja zielonego szpitala powinna wkrótce na dobre zagościć w agendzie dyskusji prowadzonych przez liderów ochrony zdrowia. Potwierdzają to wyniki badania Future Health Index 2021, przygotowanego na zlecenie Philips, w którym niemal połowa liderów polskiego systemu ochrony zdrowia wskazała, że w kilkuletniej perspektywie kwestie związane z ochroną środowiska będą ważnym trendem w zarządzaniu ochroną zdrowia- wskazał Michał Grzybowski. Dlatego też – zdaniem przedstawiciela Philips Polska - ważnym jest by w przyszłości sięgnąć po proste, legislacyjne rozwiązanie i w przetargach rozpisywanych przez szpitale uwzględniać tzw. zielone kryteria dla dostawców sprzętu. - dodał Grzybowski.
Pieniądze pójdą za „zieloną” produkcją
Na prośrodowiskową ścieżkę wejdą również instytucje finansowe, które już teraz rozpoczęły przygotowania do zielonej transformacji. Zdaniem Wojciecha Hanna, prezesa BOŚ Banku, zieloną transformację w sektorze finansowym wymuszą sami konsumenci, który świadomość cały czas rośnie. - W bankowości czeka nas bardzo dużo zmian m.in. ocena kredytów pod względem ekologicznym. Powstaje zatem pytanie czy już teraz należy kredytować niezielone firmy? Jak selekcjonować projekty?- pytał Wojciech Hann. I dodał, że obecnie jego bank nie cierpi na brak pieniędzy, problemem jest jednak brak zielonych projektów do finansowania. Dlatego też instytucje finansowe będą musiały rozwijać obszar doradztwa tak, by móc wpływać na składane przez klientów projekty. Obecnie w portfelu BOŚ Banku 36 proc. kredytów to tzw. zielone pożyczki.
magdalena.kopystynska@cowzdrowiu.pl