Autor : Anna Rokicińska
2020-05-18 11:09
Pierwsze decyzje w sprawie przekształcania sieci szpitali jednoimiennych w normalne placówki 1 czerwca – zapowiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski. Decyzja w sprawie noszenia maseczek w przestrzeni publicznej za mniej więcej tydzień.
Szef resortu powiedział, że krzywa zakażeń się wypłaszacza w związku z tym część szpitali jednoimiennych będzie przekształcana w normalne placówki. Na 11 tys. łóżek w tych szpitalach zajętych jest obecnie 2,2 tys. miejsc i 80 łóżek respiratorowych. - Podjęliśmy decyzję, że będziemy sukcesywnie przywracać normalne funkcje w szpitalach jednoimiennych – powiedział Szumowski.
Kto na pierwszy ogień?
W pierwszej kolejności wygaszane będą placówki, które się w województwach dublują. Kolejnym etapem będzie ograniczenie się do dużych oddziałów zakaźnych. Jak zapowiedział minister wszystkie decyzje mają być konsultowane z wojewodami, sztabami kryzysowymi i wszystkie będą zależały od rozwoju epidemii w danym województwie. - Pozostawiamy oczywiście oddziały zakaźne – stwierdził Szumowski. Podawał przykładowe dane z województw o najniższym wskaźniku zakażeń - W lubelskim na 300 łóżek w szpitalach jednoimiennych mamy 17 pacjentów – mówił. Analogiczna sytuacja jest lubuskim czy podlaskim.
Logistyka przećwiczona
Minister zapewnił, że służby sanitarne i wszystkie instytucje mają przećwiczoną logistykę tworzenia sieci szpitali jednoimiennych. - Gdy przyjdzie taka potrzeba zawsze możemy je z powrotem uruchomić jako szpitale jednoimienne – powiedział Szumowski. Przypominał, że epidemia jeszcze nie wygasła i przewidywany jest jej powrót jesienią. Podkreślił, że jesienią dochodzi do większej liczby zachorowań na grypę w związku z tym szpitale i oddziały zakaźne będą potrzebne. Decyzje mają być podejmowanie po analizie indywidualnych przypadków.
Maski
Szef resortu zdrowia odniósł się także do zapowiadanego poluzowania obostrzeń w sprawie noszenia masek ochronnych w przestrzeni publicznej. - Jeśli się okaże, że wskaźniki w danych województwach się utrzymują na stabilnym poziomie, podejmiemy decyzję, że w przestrzeni otwartej te maseczki będzie można zdjąć. Ta decyzja powinna zapaść w ciągu tygodnia i dwóch – powiedział Szumowski.
Granice
Ministerstwo przygląda się także sytuacji epidemiologicznej w krajach Unii Europejskiej i ościennych. Po analizie ma zapaść decyzja o otwieraniu granic. Minister nie podał daty, kiedy taka decyzja zapadnie. - Kraje członkowskie nie są tutaj zgodne. My to trzymamy na ostatni etap – powiedział. Do połowy czerwca mają pojawić się rekomendacje w sprawie obozów i kolonii wakacyjnych dla dzieci.
Polecamy także:
Procedury w gabinecie lepiej mieć ostrzejsze, niż wymaga MZ czy GIS
Liczba zakażonych koronawirusem wzrosła do18746 , a zgonów do 929