Autor : Marta Markiewicz
2020-12-09 13:21
Wprowadzenie tzw. systemu „no fault”, wzrost PKB na zdrowie, zmniejszenie biurokratycznych obciążeń personelu medycznego oraz skuteczniejsze zadbanie o pacjentów z innymi chorobami niż covid-19, to główne postulaty Porozumienia Organizacji Lekarskich, które wybrzmiały dziś na konferencji w Naczelnej Izbie Lekarskiej. Zgodnie z zapowiedzią POL, od dziś rusza kampania „Leczymy mimo wszystko”.
Dziś w siedzibie NIL swoje postulaty przedstawili reprezentanci Porozumienia Organizacji Lekarskich (POL), które tworzą: Naczelna Izba Lekarska, Federacja Porozumienie Zielonogórskie, Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, Porozumienie Rezydentów, Porozumienie Chirurgów SKALPEL.
Zapaść systemu ochrony zdrowia
- Mamy dziś wydarzenie szczególne, bez precedensu. Oto w siedzibie samorządu lekarskiego spotykają się przedstawiciele najliczniejszych organizacji zrzeszających lekarzy polskich. Spotykamy się by stanowczo zaprotestować przeciwko temu co dzieje się, nie od dzisiaj w polskim systemie ochrony zdrowia, a epidemia jeszcze bardziej to uwidoczniła – mówił prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja. - Od dawna polski system ochrony zdrowia jest na granicy, a w chwili obecnej doszło do zapaści w wielu jego obszarach - ocenił. Mimo to – jak dodał - lekarze dają z siebie wszystko i leczą mimo wszystko.
- Ale są granice wytrzymałości. Nie możemy się godzić na sposób, w jaki traktuje się nasze środowisko. Od lat domagamy się szacunku, wsparcia, godnych warunków pracy, autentycznego dialogu z medykami – w wymiarze długofalowym, dla dobra i bezpieczeństwa naszych pacjentów – podkreślił szef samorządu lekarskiego. Jego zdaniem, dotychczasowy model systemu ochrony zdrowia się załamał, a pandemia spowodowała wypchnięcie z systemu chorych na inne choroby. - Te choroby nie przestały istnieć. Ten system, który przestał istnieć może skutkować nie tylko większą liczbą powikłań, ale przede wszystkim większą śmiertelnością. Obawiamy się, że choroby, np.: nowotworowe, które nauczyliśmy się leczyć, staną się z powrotem śmiertelne – mówił prof. Andrzej Matyja.
- To co mamy w tej chwili to efekty wieloletnich zaniedbań, niedofinansowania ochrony zdrowia i oszczędzania na zdrowiu Polaków. Winą zwykle jesteśmy obarczani my lekarze, a nie politycy tworzący złe prawo wbrew opiniom środowiska lekarskiego. Ostrzegaliśmy wielokrotnie przed skutkami złej koordynacji i niechlujstwa legislacyjnego. Jesteśmy lekceważeni. Gasi się pożary, zamiast robić wszystko żeby tym pożarom zapobiegać. Podejmowane są decyzje zagrażające bezpieczeństwu pacjentów – przekonywał prezes NIL i jako przykład przywołał przepisy dopuszczające do pracy w Polsce lekarzy spoza Unii Europejskiej, bez wystarczającego potwierdzenia kwalifikacji.
Leczenie bez odpowiedzialności, czyli system „no fault”
Jednym z postulatów lekarzy z POL jest wprowadzenie tzw. systemu „no fault”. Jak podkreślają medycy, system ten będzie działał sprawnie jeśli stworzony zostanie przejrzysty rejestr zdarzeń niepożądanych. Kolejnym elementem miałby być fundusz, z którego byłyby wypłacane odszkodowanie dla osób dotkniętych takim zdarzeniem. Trzecią składową miałoby być wprowadzenie przepisów, które zwolnią z odpowiedzialności lekarza, który zgłosi działanie niepożądane, a ścigać będą tych, którzy takich zdarzeń nie zgłaszają. Zdaniem lekarzy takie rozwiązania poprawią bezpieczeństwo pacjentów i poprawi się również dostęp do świadczeń zdrowotnych. – Obecnie polska medycyna jest medycyną asekuracyjną. Wykonujemy dużą część badań po to, żeby nas potem nie ścigał prokurator. Tych badań byłoby o wiele mniej, gdyby system „no fault” u nas działał. Dzięki temu wyeliminujemy też osoby, które popełniają błędów więcej niż inni. Będzie też mniejsze ryzyko wypalenia zawodowego lekarzy, które po pandemii prawdopodobnie osiągnie apogeum – mówił dziś Artur Drobniak, zastępca sekretarza Naczelnej Rady Lekarskiej.
Wraca temat zmian w ustawie refundacyjnej
Prezes Porozumienia Zielonogórskiego Jacek Krajewski wskazał też ponownie ustawę refundacyjną, jako źródło nadmiernych obowiązków biurokratycznych lekarzy. To temat, który wśród różnych postulatów lekarzy pojawia się od lat. Chodzi o obowiązek określania poziomu refundacji przy wypisywaniu recept. Zdaniem lekarzy z PZ problem ten powinien zostać rozwiązany poprzez automatyczne przypisanie poziomu refundacji do konkretnego schorzenia. – Lekarzy jest u nas mniej niż w innych krajach, ich praca powinna być bardziej efektywna – mówił dziś szef Federacji Porozumienie Zielonogórskie.
Dodatki, podwyżki i więcej pieniędzy z budżetu na zdrowie
- Lekarze leczą mimo to, że zostali oszukani przez rządzących. Jak pamiętamy przyznano nam dodatek za leczenie pacjentów covidowych. Po paru dniach ten dodatek został nam odebrany. Leczymy mimo to, że jesteśmy sukcesywnie okradani i poniżani. Od kilku miesięcy nikt z MZ nie podejmuje z nami rozmów. Na razie lekarze leczą mimo wszystko, ale nie jesteśmy w stanie zagwarantować czy nadal będą leczyć mimo wszystko – podkreślał Piotr Watoła, wiceprezes zarządu Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
Na dzisiejszej konferencji głos zabrał również przedstawiciel Porozumienia Rezydentów. – Domagamy się przedłożenia do końca roku nowelizacji ustawy, która zagwarantuje wzrost wydatków PKB na zdrowie. Dzięki temu możemy spróbować uniknąć katastrofy systemu ochrony zdrowia – mówił Piotr Pisula, przewodniczący Porozumienia Rezydentów.
Wskaźnik śmiertelności najwyższy od czasu drugiej wojny światowej
Lekarze podkreślali dziś również jak negatywne skutki przynosi pandemia również pacjentom z innymi schorzeniami. - Kolejne lata to będzie walka z chorobami przewlekłymi, które teraz nie są leczone. Od początku nie zostaliśmy wytycznych od rządu jak prowadzić leczenie w sposób bezpieczny. Brakowało wytycznych systemowych. Brakuje tlenu, brakuje nawet worków na zwłoki. Polacy umierają w domach. Nie chcą się zgłaszać do szpitala. Wskaźnik śmiertelności jest najwyższy od czasów 2 wojny światowej. Uważam, że jest to ogromna porażka ministerstwa zdrowia i całego rządu – podsumował Krzysztof Hałabuz, prezes ds. operacyjnych Porozumienia Chirurgów SKALPEL.
Więcej na temat postulatów lekarzy z Porozumienia Organizacji Lekarskich pisaliśmy tutaj:
Cowzdrowiu - Jakie postulaty zawiera manifest POL #LeczymyMimoWszystko?