Autor : Marta Markiewicz
2023-02-28 10:00
Wśród technicznych pracowników niemedycznych objętych regulacjami ustawy o płacach minimalnych w ochronie zdrowia mogą znaleźć się wyłącznie ci, którzy wykonują zawód pozostający w ścisłym związku z udzielaniem świadczeń pacjentom. Jak wskazuje wiceminister zdrowia Piotr Bromber - w odpowiedzi na interpelację poselską grupy posłów Lewicy - w grupie tej mogą być inżynierowie medyczni lub technicy sterylizacji medycznej.
Temat płac minimalnych w systemie ochrony zdrowia wraca jak bumerang - w połowie lutego MZ poinformowało o ile wzrosną wynagrodzenia od lipca tego roku (CZYTAJ: Indeksacja wynagrodzeń – MZ wylicza, o ile wzrosną zarobki). W ostatnich tygodniach swoje niezadowolenie ze sposobu wdrażania zmian w sposobie wypłacana wynagrodzeń w zdrowiu wyraziło m.in. środowisko pielęgniarek.
WYWIAD CwZ: Krystyna Ptok o wynagrodzeniach pielęgniarek i położnych
Z problemami z wynagrodzeniami borykają się również pracownicy niemedyczni szpitali, którzy głośno domagają się poprawy swojej sytuacji. Jedną z grup, która ostatnio zdecydowała się na interwencję są technicy aparatury medycznej, którzy zwrócili się o interwencję do posłanki Moniki Falej (Lewica, SLD), która wraz z grupą posłów wystosowała interpelację poselską do resortu zdrowia.
- Dostałam kolejne smutne pismo od pracowników technicznych polskich szpitali, a konkretnie techników aparatury medycznej. (....) Odbywa się obecnie przepychanka pomiędzy Ministerstwem Zdrowia a dyrektorami szpitali. Dyrektorzy nie dysponują niezbędnymi środkami. Do wieloletnich zaniedbań w wynagradzaniu grupy techników aparatury medycznej dołożyły się inflacja i wszechobecna drożyzna. Nie samym lekarzem i pielęgniarką szpital stoi. Bez pracowników technicznych żaden szpital nie może funkcjonować ani tym bardziej leczyć. Pracy personelu lekarskiego nie można przecenić, ale analogicznie techników medycznych. Pracownicy techniczni czują się poszkodowani materialnie, bo zapomina się o ich specjalnościach przy regulacjach płacowych. Drastyczne podwyżki cen doprowadziły do przesilenia w postawach, stąd apele o finansowe docenienie ich pracy stanowiącej podstawę utrzymywania rodzin- wskazała posłanka Lewicy i dodała, że jej zdaniem celowym wydaje się więc podjęcie inicjatywy ustawodawczej i wpisanie wszystkich bez wyjątku pracowników technicznych polskich szpitali do tzw. siatki płac ministra zdrowia.
Jakich pracowników niemedycznych mają na myśli posłowie Lewicy? Jak wskazują w treści interpelacji, chodzi tutaj m.in. o konserwatorów, elektryków, ślusarzy, stolarzy, hydraulików, spawaczy, informatyków i techników aparatury medycznej. Posłowie oczekiwali od resortu zdrowia zajęcia stanowiska w sprawie "podwyżek inflacyjnych" dla pracowników technicznych, informacji na temat rozwiązań wprowadzonych przez MZ (od kwietnia 2022 r.) dla techników szpitalnych, a także stanowiska w kwestii wprowadzenia polskich techników szpitalnych do tzw. siatki płac.
W Sejmie powstał zespół ds. personelu pomocniczego
W odpowiedzi na interpelację wiceminister zdrowia Piotr Bromber wskazał, że ustawa o płacach minimalnych obejmuje wyłącznie pracowników działalności podstawowej.
- Przywołana ustawa obejmuje nie tylko pracowników wykonujących zawody medyczne, ale również tych wykonujących zawody niemedyczne, pozostające w ścisłym związku z udzielaniem świadczeń pacjentom. Można tu – posiłkując się załącznikiem do rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 20 lipca 2011 r. w sprawie kwalifikacji wymaganych od pracowników na poszczególnych rodzajach stanowisk pracy w podmiotach leczniczych niebędących przedsiębiorcami - wskazać np. na inżynierów medycznych bądź techników sterylizacji medycznej - czytamy w odpowiedzi Piotra Brombera.
Wiceminister zdrowia dodaje, że resort nie pracuje nad zmianami legislacyjnymi, które miałyby na celu poprawę sytuacji pracowników technicznych, którzy nie kwalifikują się do tzw. działalności podstawowej. Przypomniał jednak, że nowelizacją ustawy o płacach minimalnych wdrożono dodatkowe kryterium (tzw. kryterium uwzględnienia średniego wzrostu wynagrodzeń w danym podmiocie w określonym okresie czasu), które w ocenie MZ musi być brane pod uwagę przy opracowywaniu porozumień płacowych i określania w podmiocie zasad wynagradzania pracowników innych niż pracownicy działalności podstawowej.
- Oznacza to, że ustalając zasady podwyższania wynagrodzenia osoby zatrudnionej w ramach stosunku pracy w podmiocie leczniczym na stanowisku spoza katalogu stanowisk pracowników działalności podstawowej, pracodawca (a w przypadku zawierania porozumienia - pracodawca we współdziałaniu z reprezentacją pracowników) powinien brać pod uwagę średni wzrost wynagrodzeń w danym podmiocie leczniczym w ustalonym czasie, przy czym jednocześnie zasady te mogą określać sposób indywidualizowania poziomu tego wzrostu dla każdego pracownika lub grupy pracowników - wskazał wiceminister Piotr Bromber.
Na koniec zadeklarował również otwartość na dialog z przedstawicielami wszystkich grup zawodowych pracujących w ochronie zdrowia.
Polecamy również:
Płace diagnostów laboratoryjnych w 2023: oczekiwania vs rzeczywistość
Pielęgniarki: w całej Polsce chaos w sposobie wyliczania wynagrodzeń
Tam lekarze i pielęgniarki zarabiają więcej niż piloci i kadra IT