Autor : Katarzyna Lisowska
2021-09-15 13:29
Nie wiem czy spotkanie z premierem jest potrzebne. Jeżeli ma do niego dojść potrzeba doprecyzowania postulatów. Tym zajmuje się minister Niedzielski - powiedział w środę rzecznik rządu Piotr Müller.
Müller pytany był czy premier spotka się z protestującymi przedstawicielami zawodów medycznych. W odpowiedzi wskazał, że rząd stopniowo realizuje postulaty podwyższania wynagrodzeń w ochronie zdrowia. Jak podkreślał wydatki na ten obszar systematycznie rosną. Rzecznik rządu, podkreślił, żeby rozmawiać o postulatach jakich domagają się protestujący musza one być realne do wdrożenia. Przypomniał, że zgodnie z wyliczeniami resortu zdrowia obecnie ich wprowadzenie kosztowałoby ponad 100 mld zł. - W tym roku budżet na służbę zdrowia wynosi ok. 120 mld zł. Spełnienie postulatów, które zostały zgłoszone oznaczałoby to, że nakłady na służbę zdrowia wzrosłoby do 10 proc. PKB - mówił i dodał, że na to nie ma szans.
- To nie są postulaty realne do wykonania. Dlatego minister Niedzielski chce wspólnie z protestującymi wypracować rozwiązania, które mają szanse być sfinansowane z budżetu państwa. Na tym etapie to resort zdrowia jest tym odpowiednim partnerem do rozmów. W tej chwili minister Niedzielski nie rekomendował spotkania z premierem. Wiem, że w najbliższym czasie spotyka się zespół w Ministerstwie Zdrowia, na który zaproszono wszystkie podmioty, które związane są ze służbą zdrowia. Właśnie by rozmawiać o skonkretyzowaniu tych postulatów, po takim skonkretyzowaniu będziemy przechodzić do fazy realizacji. Być może udział w rozmowach premiera nie będzie w ogóle potrzebny - komentował.
Czytaj też:
Założenia ustawy o koronerach w wykazie prac legislacyjnych rządu
GUS: inflacja to już 5,5 proc. Więcej niż myślano. Ile w zdrowiu?
Psychiatria – kolejne obniżenie wymogów wobec placówek
Psychiatria: leczenie farmakologiczne wspierane przez medtech. Jak?
Białe miasteczko 2.0 – dzień piąty – interna i medycyna rodzinna