Autor : Anna Gumułka
2022-11-14 09:32
Pierwsze czytanie kontrowersyjnego rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw odbędzie się we wtorek podczas posiedzenia Komisji Zdrowia Sejmu RP. Lekarze i inne środowiska apelują by projekt odrzucić i nie szkodzić pacjentom. Ale... w projekcie przyszłorocznej ustawy budżetowej tych pieniędzy na zdrowie - m.in. ratownictwo czy przeszczepy - już nie ma.
Projekt zakłada przesunięcie wielu procedur - dotąd finansowanych z budżetu państwa przez Ministerstwo Zdrowia - do Narodowego Funduszu Zdrowia, jednak bez przekazania dodatkowych pieniędzy na ten cel – świadczenia mają się „zmieścić” w budżecie NFZ.
Oprotestowany przez wiele środowisk plan tej nowelizacji opisaliśmy jako pierwsi 30 września.
Rewolucja w ochronie zdrowia. Uszczupli m.in. środki NFZ na różne cele
Obawy zgłaszają m.in. organizacje pacjentów. Posiedzenie Komisji Zdrowia Senatu RP, podczas której resort zdrowia przedstawił informację na temat zmian nosiło tytuł „Skok na kasę”. W ostatnich dniach z apelem do premiera Mateusza Morawieckiego zwróciło się w tej sprawie prezydium Okręgowej Rady Lekarskiej (ORL) w Łodzi, postulując „niezwłoczne wycofanie procedowanego projektu ustawy z prac legislacyjnych, ponieważ przyjęcie przepisów tam zawartych przez Sejm znacznie utrudni dostęp pacjentów do świadczeń zdrowotnych i pogłębi chaos w ochronie zdrowia”.
Prezydium łódzkiej ORL zwraca uwagę, że propozycja rezygnacji z opłacania składki na ubezpieczenie zdrowotne z budżetu państwa za niektóre grupy społeczne znacznie uszczupli zasoby finansowe NFZ przy równoczesnej konieczności udzielania tym grupom świadczeń ze składek innych osób ubezpieczonych. „Zmniejszenie środków finansowych przeznaczonych na świadczenia zdrowotne stwarza niebezpieczeństwo ograniczenia równego dostępu do świadczeń zagwarantowanych w art. 68 Konstytucji RP” – czytamy w apelu.
Senacka komisja zdrowia o przesunięciu zadań do NFZ: skok na kasę
Ministerstwo Zdrowia kontruje argumenty krytyków przekonując, że zmiana to „optymalizacja” sposobu finansowania świadczeń. Prezes NFZ Filip Nowak zapewnia z kolei, że budżet NFZ udźwignie ciężar finansowania dodatkowych świadczeń.
- Możliwości finansowe zawsze są ograniczone planem, ale dla zobrazowania siły NFZ w ostatnim czasie mogę powiedzieć, że plan pierwotny na świadczenia w 2022 r. to było 107 mld zł, obecnie to 124 mld, a na przyszły planowane jest 136 mld zł, widzimy więc wzrost planu finansowego, co gwarantuje stabilność realizacji zadań dziś stojących przed nami i wierzę, że będziemy w stanie udźwignąć też nowe zadania – powiedział 17 października Filip Nowak.
Przypominamy także:
Zmiana finansowania ochrony zdrowia. Wątpliwości ma nawet RCL
W.Wiśniewski: szykuje się zamach na pieniądze NFZ
Dziennikarka z blisko 25-letnim doświadczeniem. W latach 1999-2022 w PAP relacjonowała wydarzenia na Śląsku i w kraju, specjalizując się w tematyce zdrowotnej, społecznej, naukowej i kulturalnej. W 2004 była korespondentką PAP w Londynie. Kontakt: anna.gumulka@cowzdrowiu.pl