Autor : Anna Jackowska
2021-02-24 17:20
Zapowiadany dla Mazowsza pilotaż Krajowej Sieci Kardiologicznej, ma być w krótkim czasie rozszerzony na kolejne regiony. W ten sposób resort zdrowia odpowiada na krytykę tego projektu. Ewaluować ma nie tylko zasięg terytorialny ale i jego zakres - zapowiedział na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia (24 lutego) wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
W trakcie posiedzenie sejmowej komisji zdrowia dyskutowano o chorobach sercowo-naczyniowych jako głównej przyczyny umieralności Polaków. W toczącej się dyskusji zwracano uwagę, że największym zagrożeniem życia Polaków są choroby układu krążenia odpowiedzialne (z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego- Państwowego Zakładu Higieny wynika, że w 2018 r. za 40,5 proc. ogółu zgonów). Wskazywano, że z tego powodu kardiologia ma dla systemu zdrowia znaczenie kluczowe.
- Długość życia Polaków od 2016 r. ma trend spadkowy i to choroby układu krążenia - w głównej mierze - odpowiadają za przedwczesną śmiertelność - mówił wiceminister przedstawiając obecną sytuację w kardiologii i plan zmian, jakie mają wkrótce objąć tę dziedzinę.
Waldemar Kraska podkreślał, że resort podejmuje wiele działań, które maja poprawić wskaźniki epidemiologiczne w tym obszarze. Zaznaczył, że właśnie kardiologia będzie jednym z celów strategicznych będącego na ukończeniu Narodowego Programu Zdrowia na lata 2021-2026. Dodał również, że program POLKARD, który przewiduje doposażanie w sprzęt placówki kardiologiczne, będzie przedłużony o kolejny rok. Jak wynika z deklaracji przedstawiciela rządu działania na rzecz profilaktyki chorób układu krążenia mają zostać dodatkowo zasilone opłatą cukrową. Zwiększona ma zostać także liczba ośrodków realizujących program KOS-Zawał.
Specjaliści krytykują pilotaż
Prawdziwą burzę wywołała kwestia realizacji pilotażu Krajowej Sieci Kardiologicznej (czytaj Krajowa Sieć Kardiologiczna: wkrótce ruszy pilotaż). Wiceminister tłumaczył, że jego wdrożenie ma przynieść szybką ścieżkę diagnostyczną ze skróceniem czasu oczekiwania na poradę. Prof. Adam Witkowski, prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego wskazał, że wprowadzenie sieci jest zasadne jednak tak szybki tryb przygotowania projektu pilotażu, gdzie zabrakło chociażby na faktyczne jego skonsultowanie ze specjalistami sprawia, że w opinii PTK nie jest precyzyjnie przygotowany. - Należałoby się zastanowić nad wprowadzeniem pilotaż w 5-6 województwach o zróżnicowanej demografii i zróżnicowanym dostępie do świadczeń - podkreślał profesor i wskazywał, że Mazowsze nie odzwierciedla dobrze sytuacji demograficznej i zdrowotnej kraju.
Zwrócił uwagę, ze należałoby wybrać te województwa, gdzie realizowany jest już KOS- Zawał. Pilotaż Krajowej Sieci Kardiologicznej - po weryfikacji i korekcie - powinien być rozszerzony na cały kraj, a następnie inne programy w zakresie chorób sercowo-naczyniowych, jak KOS-Zawał czy KONS, powinny zostać wprowadzone do sieci. Prezes PTK przyznał, że dla środowiska kardiologów zrzeszonych w towarzystwie niejasne są również źródła finansowania tego projektu. Prof. Adam Witkowski podkreślał, że gdyby projekt był konsultowany z specjalistami, wiele niejasności zostałoby rozwianych, przy okazji zaznaczył , że resort coraz rzadziej konsultuje się z przedstawicielami środowiska kardiologów.
W podobnym tonie wypowiadał się konsultant krajowy ds. kardiologii prof. Jarosław Kaźmierczak, który dodatkowo zwrócił uwagę, że na sprawę refundacji leków w kardiologii. Jak mówił idą one bardzo opornie. - Zdaje sobie sprawę, że refundacja leków to kwestia wielkich finansów, ale bez nowoczesnych leków, żadne programy nie będą w pełni działać- podkreślał.
Także posłowie opozycji pytali skąd pośpiech przy wdrażaniu pilotażu i zaznaczali , że stałoby się bardzo źle, gdyby tak potrzebny program został źle przeprowadzony i w konsekwencji doprowadził do destrukcji obecnego systemu.
Posłowie pytali także o możliwość rozszerzenia pilotażu na inne województwa. Przewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia Tomasz Latos (PiS) dopytywał, czy zdefiniowano cele, jakie ma przynieść pilotaż. Jego zdaniem jest to kluczowy element konieczny do oceny, jak powinien zostać on zorganizowany - w ramach jakiego terenu. - Trudno mi sobie wyobrazić efektywny pilotaż tylko w oparciu o województwo mazowieckie, które jest lepiej wysycone w ośrodki specjalistyczne także lepiej finansowane - ocenił poseł Prawa i Sprawiedliwości.
MZ: wybór województwa ma związek z ośrodkiem koordynującym
W odpowiedzi na te wątpliwości wiceminister Kraska wyjaśnił, że pilotaż zdecydowano uruchomić w województwie mazowieckim ze względu na dostępność ośrodka koordynującego, który będzie nadzorował całą sieć. - Tym ośrodkiem będzie Narodowy Instytut Kardiologii. W następnej kolejności zamierzamy uruchomić pilotaż także w innych województwach - przekonywał. Dodał, że pilotaż jest przewidziany na 18 miesięcy. - Nie ma takiej idei, by zamykać się tylko na woj. mazowieckie. Chcemy najpierw tam ruszyć, zobaczyć, jak to zadziała i wówczas chcielibyśmy taki pilotaż uruchomić w kolejnych województwach- zapewnił wiceminister.
Wyjaśniając wątpliwości związane z finansowaniem projektu, Waldemar Kraska zapewniał, że nie będzie ono polegało na zabieraniu pieniędzy z innych obszarów. - Są na to środki z rezerwy NFZ, wynoszą ponad 35 mln zł - podsumował.
Czytaj również:
WYWIAD CwZ z Prof. K.J. Filipiakiem: bon diagnostyczny to pierwszy krok
Sieć kardiologiczna: jest już projekt! Gdzie pilotaż i co obejmie?
Wywiad: A. Niedzielski o finansach na zdrowie, płacach, diagnostyce