Autor : Jakub Wołosowski
2022-08-08 10:42
Ustawa o najniższych wynagrodzeniach wprowadziła od 1 lipca znaczące podwyżki w ochronie zdrowia. Jednak szybko okazało się, że nowe kontrakty i wyceny zaproponowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) nie zapewniają na nie wystarczających środków. Sytuacja jest napięta, a do niedawna ministerstwo zdrowia nie odnosiło się oficjalnie do problemu. Zrobił to wiceminister Kraska, który zapowiedział kontrole.
O problemie z podwyżkami, na które nie ma pieniędzy pisaliśmy już wielokrotnie. Temat ważny i poważny, zwłaszcza, że dyrektorzy szpitali mają obowiązek je wypłacić zgodnie z prawem. Rzecz jednak w tym, że wzrost wyceny świadczeń zaproponowany przez NFZ nie pokrywa kosztów podwyżek. Jak poinformowała nas niedawno Bernadeta Skóbel ze Związku Powiatów Polskich, przynajmniej w 80 szpitalach nie ma pieniędzy na podwyżki. Są nawet takie jednostki, w których miesięczne braki wynoszą miliony złotych.
- Nie mówimy tu o minusie rzędu 10 tys. złotych. Rekordzista ma niedobór rzędu 1,5 mln złotych miesięcznie. Nie da się wyliczyć jako takiej średniej, to zależy od wielkości szpitala i jego struktury, ale najczęściej powtarzają się kwoty w przedziale od 250 do 540 tys. złotych. Z grupy na minusie 26 szpitali ma niedobory wynoszące powyżej 0,5 mln złotych miesięcznie. Cały czas mówimy tu tylko o pieniądzach na podwyżki - mówi w rozmowie z Cowzdrowiu.pl Bernadeta Skóbel, radczyni prawna Związku Powiatów Polskich i ekspertka tej organizacji w Zespole do Spraw Ochrony Zdrowia i Polityki Społecznej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.
Przedstawicielka ZPP powiedziała nam, że podczas rozmów posiedzenia Zespołu ds. ochrony zdrowia i polityki społecznej Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego (KWRiST) Narodowy Fundusz Zdrowia zaproponował podniesienie wyceny o 3 grosze, to jednak może być krok niewystarczający. Co dalej?
Okazuje się, że pewna zmiana podejścia pojawiła się w ministerstwie zdrowia. Podczas rozmowy na antenie RMF FM wiceminister Waldemar Kraska poinformował, że pojawią się kontrole, by ustalić, czy, jak i gdzie doszło do błędów przy tworzeniu nowych kontraktów dla szpitali.
- Gdy mówimy o kwocie miliarda złotych, to są to duże pieniądze, a sytuacja finansowa jest trudna. Musimy to rozważyć, AOTMiT jeszcze raz przyjrzy się wycenom. Za wcześnie mówić o tym, czy brakujące pieniądze są zabezpieczone, czy są do dyspozycji, musimy przeanalizować, ile pieniędzy będzie brakowało. Nie zostawimy tych szpitali samych sobie, będziemy rozmawiać. Nie jest to moment i czas, by dyrektorzy szpitali nie wypełnili ustawy, zwłaszcza w trudnym czasie nie tylko dla ochrony zdrowia, ale dla wszystkich Polaków – mówił w RMF FM wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Wiceminister podkreślił także, że w każdym szpitalu panuje inna sytuacja, dlatego weryfikacja może trochę potrwać.
- Każdy szpital jest inny, każdy ma inną sytuację, musimy to przeanalizować, dlatego dajemy sobie czas, by te dane do nas spłynęły - powiedział Kraska mówiąc, że odpowiedź może pojawić się dopiero w połowie sierpnia.
Czytaj także:
Pediatria metaboliczna potrzebuje ogólnopolskiego rejestru
Leki: nowa lista substancji do sprzedaży poza aptekami opublikowana
Prof. M.Kupczyk: personalizacja leczenia-klucz do kontrolowania astmy