Autor : Katarzyna Lisowska
2021-10-14 09:03
Resort zdrowia myśli o utworzeniu rezerwy leku, który może okazać się skuteczny na COVID-19. Decyzję w tej sprawie uzależnia od dopuszczenia preparatu do użytku w Europie - informuje Dziennik Gazeta Prawna.
Chodzi o lek molnupirawir, który obecnie czeka na rejestrację. Jak informuje dziennik ten najnowszy lek przeciw COVID-19, jeżeli zostanie dopuszczony na rynek ma być dosyć łatwo dostępny dla Polaków. MZ prowadzi już rozmowy dotyczące jego zakupu. DGP ustaliło, że takie spotkanie z udziałem m.in. producent tego leku i przedstawicielami resortu miało miejsce w środę. Mieli być na nim również eksperci z Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.
Dziś lekiem ma zająć się Komisja Europejska. Jak czytamy w DGP Bruksela chce przeprowadzić wspólne zakupy leku dla zainteresowanych państw członkowskich, podobnie jak miało to miejsce w przypadku szczepionek. Polska ma jednak nie dołączyć do tej grupy tylko rozważa samodzielny zakup. -Ze strony rządu słyszymy, że przy takiej umowie ceny nie będą wyższe, a możemy liczyć na większą elastyczność - wskazuje Dziennik.
Gazeta podkreśla, że w opinii krajowych ekspertów molnupirawir to lek bardzo obiecujący. Problem może stanowić jego wysoki koszt. Za leczenie jednego chorego trzeba zapłacić blisko 3 tys. zł.
Źródło: DGP
Czytaj też:
Kluby parlamentarne za dodatkiem dla ratowników
Komitet Protestacyjno-Strajkowy wyłożył karty na stół
Mateusz Szulca nowym przewodniczącym Porozumienia Rezydentów