Autor : Regina Skibińska
2024-08-01 10:00
Firmy sprzedające grupowe prywatne ubezpieczenia zdrowotne oferują realizację świadczeń w językach obcych. Jak to organizują? A co, jeśli w razie wypadku lub choroby, obcokrajowiec będzie chciał skorzystać z pomocy w ramach NFZ?
Liczba cudzoziemców ubezpieczonych w ZUS pod koniec czerwca przekroczyła 1 mln 160 tys. osób. To więcej o ponad 20 tys. niż w marcu 2024, a ponad 30 tys. w porównaniu do końca zeszłego roku.
Na duży przyrost liczby zagranicznych pracowników w 2022 r. szczególny wpływ miała wojna w Ukrainie, ale nie tylko Ukraińcy pracują w Polsce. Od 2015 r. liczba cudzoziemców zgłoszonych np. do ubezpieczeń emerytalnego i rentowego wzrosła prawie 6-krotnie - o 30 proc. wzrosła liczba pracowników z innych państw UE i 6-5-krotnie spoza Wspólnoty. Nic nie zapowiada odwrócenia trendu.
Każdy zatrudniony w Polsce pracownik, niezależnie od obywatelstwa, jeśli został zgłoszony do ubezpieczenia w ZUS i ma opłacone składki, może korzystać z usług NFZ. Obywatele państw Unii Europejskiej mają zagwarantowany dostęp do publicznych świadczeń w Polsce niezależnie od tego, czy są zatrudnieni w naszym kraju, o ile w swoim kraju opłacają składkę zdrowotną.
- Na zwiększoną liczbę pacjentów musi być przygotowany również sektor prywatnych usług medycznych, ponieważ grupowe ubezpieczenie zdrowotne czy pakiety medyczne dla obcokrajowców pracujących w Polsce są powszechne i osoby te chętnie z nich korzystają – mówi Beata Tylke, dyrektor sprzedaży ubezpieczeń zdrowotnych i pracowniczych w Saltus Ubezpieczenia.
Codzienne utrudnienia dla obcokrajowców w Polsce często biorą się z różnych spraw administracyjnych i formalności, z którymi się zmagają, dotyka to także kwestii zdrowia. Najistotniejsza jest jednak wciąż bariera językowa, mimo że jest coraz lepiej – choćby z tego powodu, że część obcokrajowców pracujących w Polsce to personel medyczny – to nadal korzystanie ze świadczeń powszechnych może być dla niektórych obcokrajowców drogą przez mękę. Dlatego często decydują się na pomoc w placówkach prywatnych, które zazwyczaj dbają o to, żeby przynajmniej część świadczeń była możliwa w innych językach niż polski.
To, że na etapie rozmów z klientem możliwy jest kontakt z ubezpieczycielem zdrowotnym po angielsku, jest oczywiste.
Jak podaje PZU, ubezpieczyciel nie ma wyodrębnionej oferty dla osób nie posługujących się językiem polskim, ale pracodawca zatrudniający pracowników zagranicznych może na etapie negocjacji lub postępowania przetargowego zastrzec możliwość objęcia opieką medyczną osób obcojęzycznych.
W Lux Med już na etapie wyboru oferty klient ma dostęp do wszystkich materiałów handlowych w angielskiej wersji językowej.
Krok dalej idzie Medicover.
- Na płaszczyźnie komunikacji oferty względem klientów/pacjentów pozostajemy zorientowani na międzynarodowego odbiorcę – nasze witryny internetowe najczęściej mają swoje odpowiedniki w języku angielskim, a w niektórych przypadkach również ukraińskim – deklaruje Wojciech Sobczak-Wojeński, koordynator Biura Prasowego Healthcare Services, Medicover.
Osoba ubezpieczona w ramach polisy grupowej dla pracowników, która chce skorzystać ze świadczeń medycznych po angielsku, także nie powinna mieć z tym problemu. Możliwe są też usługi w innych językach, ale tutaj już dużo zależy od sieci placówek i zatrudnianego personelu.
- Pacjent nie znający języka polskiego, który chce skorzystać z opieki ambulatoryjnej, może umówić się na wizytę na kilka sposobów: dzwoniąc na infolinię obsługiwaną w języku angielskim, skorzystać z portalu pacjenta lub bezpośrednio w recepcji centrum medycznego. Osoby korzystające z angielskiej wersji portalu pacjenta mają zapewniony wybór języka, jakim posługuje się lekarz – podaje Maciej Mikołajewski z biura prasowego Lux Med.
PZU Zdrowie prowadzi obsługę pacjentów anglojęzycznych oraz ukraińskojęzycznych za pośrednictwem całodobowej infolinii medycznej. Konsultant umawia obcojęzycznego pacjenta do właściwej placówki. Do dyspozycji jest sieć 130 placówek własnych i 2400 partnerskich na terenie całej Polski, a na poziomie poszczególnych placówek PZU Zdrowie identyfikuje personel ze znajomością języków obcych, w szczególności języka angielskiego, dostosowując liczbę pracowników z takimi kompetencjami do aktualnego zapotrzebowania.
Dodatkowo w portalu pacjenta mojePZU lekarze posługujący się językiem angielskim oznaczeni są symbolem brytyjskiej flagi.
Pacjenci ubezpieczeni w Lux Medzie mogą korzystać z sieci 16 szpitali Grupy Lux Med i ponad 100 szpitali partnerskich na terenie całego kraju. Ubezpieczenie szpitalne jest oferowane przez tę firmę formule organizacji leczenia w oddziałach zabiegowych bądź niezabiegowych, jak również rehabilitacji poszpitalnej.
- W ramach ubezpieczenia koordynujemy proces leczenia, dbając o formalności i komfort pacjenta, w tym ten związany z ewentualnymi barierami językowymi - podaje Maciej Mikołajewski
W Medicover pacjenci mogą trafić także do lekarzy władających mniej popularnymi językami niż angielski.
- Dążymy do tego, by nasza wykwalifikowana kadra posługiwała się biegle językiem angielskim, a nasi lekarze specjaliści często także innymi językami. Informacja na temat odbycia konsultacji w języku obcym, wraz z zaznaczeniem języka, którym posługuje się lekarz dostępne są na liście lekarzy oraz w ich indywidualnych profilach na naszej stronie internetowej. Konsultacje odbywają się m. in. w językach: angielskim, niemieckim, hiszpańskim, francuskim, włoskim, rosyjskim, norweskim, szwedzkim, słowackim, czeskim - mówi Wojciech Sobczak-Wojeński.
Ubezpieczyciele oferują po angielsku również teleporady.
– Teleporady to już nieodłączna część oferty medycznej, która dla osób z zagranicy jest szczególnie atrakcyjna. Pozwalają na konsultacje bez konieczności wychodzenia z domu i są dostępne w różnych językach, przeważnie angielskim, ale coraz częściej również w ukraińskim. Firmy ubezpieczeniowe w celu ułatwienia klientom korzystania z usług telemedycznych zapewniają dostęp do wielojęzycznych platform internetowych lub aplikacji, które umożliwiają łatwe zamawianie teleporad bez potrzeby kontaktu z infolinią ubezpieczyciela. To sprawia, że cały proces jest szybki i wygodny – dodaje Beata Tylke z Saltus Ubezpieczenia.
Nie trzeba korzystać z prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego, żeby otrzymać pomoc medyczną mimo braku znajomości języka polskiego. Dużo zależy jednak od tego, z jakiej placówki i gdzie korzystają pacjenci. Inaczej jest w przychodniach podstawowej opieki medycznej w małych wsiach, część lekarzy płynnie mówi tam np. po angielsku czy po rosyjsku, inaczej w dużych specjalistycznych ośrodkach, które w oparciu o dużą liczbę pracowników, mogą lepiej przygotować się do rozmów z pacjentami nie znającymi naszego języka.
Przykładem dużego ośrodka, przystosowanego pod każdym względem do udzielania pomocy pacjentom obcojęzycznym, jest Górnośląskie Centrum Medyczne im. prof. Leszka Gieca w Katowicach. Jak tłumaczy Anna Jarząb, zastępca kierownika Działu Promocji Górnośląskiego Centrum Medycznego, udzielanie świadczeń pacjentom z zagranicy rozpoczyna się najczęściej w rejestracji Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (SOR). Na stanowiskach rejestratorów medycznych zatrudnione osoby wykazują się predyspozycjami interpersonalnymi i znajomością co najmniej języka angielskiego. W przypadku pacjentów posługujących się językiem innym niż angielski, oddział wykorzystuje do kontaktu urządzenie - zaawansowany tłumacz elektroniczny Vasco, w bazie którego znajduje się dostęp do 33 języków.
- Należy jednak pamiętać, że tego typu urządzenia mają pewne ograniczenia. Z tego względu szpital opracował wykaz osób zatrudnionych w GCM, władających biegle lub w stopniu zaawansowanym językami obcymi i które niezależnie od miejsca wykonywanej pracy, w razie konieczności, pomagają w komunikacji z pacjentem obcojęzycznym – mówi Anna Jarząb.
Jeśli wyczerpane zostaną wszystkie wyżej wymienione możliwości komunikacji z pacjentem, pracownicy oddziału łączą się z Krajowym Punktem Kontaktowym działającym w ramach transgranicznej opieki zdrowotnej. Funkcję tę pełni Centrala Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ), a także oddziały wojewódzkie NFZ na terenie całego kraju.
W przypadku braku możliwości uzyskania pomocy ze strony NFZ, pracownik może skontaktować się ze służbami dyplomatycznymi kraju pochodzenia pacjenta. Wykaz ambasad i konsulatów jest dostępny dla każdego pracownika szpitala w sieci informatycznej placówki.
- Szpital wypracował również standard postępowania w przypadku kontaktu z pacjentem obcojęzycznym. Został on ujęty w formie procedury wewnętrznej, która szczegółowo określa działania podejmowane przez personel, w celu zapewnienia pacjentom jak najlepszej opieki – podkreśla Anna Jarząb.
Polecamy także:
Polisy turystyczne: jak wybrać? Od czego chronią?
Grupowe polisy zdrowotne coraz droższe. Co z zakresem?
//