Autor : Aleksandra Kurowska
2021-05-23 15:52
Rak skóry najczęściej występuje u osób narażonych przez długi czas na promieniowanie słoneczne UVA i UVB. (...) najczęściej występuje w efekcie kumulowania się zmian przez lata. Trzeba minimalizować ryzyko zachorowania, nie tylko gdy opalamy się na plaży, ale też gdy jedziemy rowerem, robimy coś w ogrodzie, a tym bardziej gdy pracujemy na świeżym powietrzu i na promieniowanie narażeni jesteśmy przez wiele godzin dziennie - mówi prof. Piotr Rutkowski.
Tydzień (17-23 maja) nasza redakcja poświęca propagowaniu wiedzy dotyczącej raków skóry. Nie można w przy tej okazji nie poprosić o głos eksperta w dziedzinie chirurgii ogólnej i onkologicznej. Prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski, kierownik Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie - Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie przypomina w rozmowie z red. Aleksandrą Kurowską, jak chronić się przed rakiem skóry, przypomina profilaktyczny alfabet zmian skórnych i ocenia wpływ pandemii na onkologię
Aleksandra Kurowska: Panie Profesorze, za oknem mamy piękną pogodę, wszyscy długo na nią czekaliśmy. To jest chyba dobry moment, by przypomnieć, żeby ze słońca korzystać z głową?
Prof. Piotr Rutkowski: Tak, z głową dobrze osłoniętą przed słońcem. Rak skóry najczęściej występuje u osób narażonych przez długi czas na promieniowanie słoneczne UVA i UVB. Zapewne tak, jak w przypadku większości chorób, młodzi ludzie myślą, że ich to nie dotyczy - nie widzą swoich rówieśników z rakiem skóry, więc problem dla nich nie istnieje. Tymczasem rak skóry najczęściej występuje w efekcie kumulowania się zmian przez lata. Trzeba minimalizować ryzyko zachorowania, nie tylko gdy opalamy się na plaży, ale też gdy jedziemy rowerem, robimy coś w ogrodzie, a tym bardziej gdy pracujemy na świeżym powietrzu i na promieniowanie narażeni jesteśmy przez wiele godzin dziennie.
Mamy coraz więcej możliwości ochrony – kremy z filtrem, specjalną odzież w sklepach sportowych, z oznaczeniami w jakim stopniu chroni przed UV. Teoretycznie sytuacja mogłaby się poprawiać.
Ale zmieniają się nasze zachowania – np. częściej wyjeżdżamy na urlopy do ciepłych krajów. A o stosowaniu zabezpieczeń, które pani wymieniła, często zapominamy lub bagatelizujemy ryzyko. Liczba zachorowań na nowotwory złośliwe, według prognoz, w ciągu najbliższych 10 lat może wzrosnąć o 15 proc. A aż ponad 90 proc. zachorowań na nowotwory złośliwe można przypisać szeroko pojętym czynnikom stylu życia i czynnikom środowiskowym. Do tych negatywnych należą właśnie nadmierne wystawianie się na promieniowanie słoneczne i jonizujące, ale też palenie tytoniu (aktywne i bierne), złe nawyki żywieniowe, brak aktywności fizycznej, nadwaga. Ale też nie można mówić, że wszystko to jest wina niewłaściwego zachowania człowieka. Można też mieć pecha, można mieć np. raka z komórek Merkla, ma to związek z immunosupresją i z innymi chorobami.
W przypadku czerniaka 70-80 proc. polskich pacjentów udaje się już wyleczyć, wiele pozytywnych zmian nastąpiło pod względem dostępu do leków dla chorych z czerniakiem. Mamy w tej chwili najlepszy program lekowy, na pewno w naszej części Europy, jeśli chodzi o leczenie chorych na czerniaki.
Nie jest tak dobrze jeżeli chodzi o inne nowotwory skóry. Tylko ok. 50 proc. chorych przeżywa 5 lat jest rak z komórek Merkla (MCC). To nowotwór, który już na etapie wykrycia jest bardziej zaawansowany niż czerniak i szybciej postępuje.
Ale, zdaje się, jest szansa, że będziemy odwracać ten negatywny trend, jeśli chodzi o MCC?
Tak, dzięki uzupełnieniu możliwości terapii. Chodzi o immunoterapię, która jest dzisiaj standardowym leczeniem wielu nowotworów, i to o wysokiej skuteczności, ale dotychczas stosowanie jej w leczeniu MCC w Polsce było możliwe tylko w ramach procedury Ratunkowego Dostępu do Technologii Lewkowych. Środowiska lekarskie i pacjenckie apelowały, by terapia ta była dostępna w programie lekowym. Minął rok rozmów i udało się, immunoterapia będzie refundowana w Polsce w ramach nowego programu lekowego B.117 „Leczenie raka z komórek Merkla awelumabem (ICD-10 C44)”. Terapia ta będzie teraz dostępna dla chorych możliwie blisko miejsca ich zamieszkania, we wszystkich ośrodkach mających doświadczenie w jej stosowaniu.
To jest sukces, ale pamiętajmy, że żadna gwarancja terapii nie zwalnia nikogo z odpowiedzialności na co dzień. Filtry, czapka, okulary przeciwsłoneczne to taki starter pack ochrony przed rakiem skóry. Do tego obserwacja skóry i niezwłoczna wizyta u lekarza, gdy zobaczymy coś niepokojącego.
Innym rodzajem nowotworów wywołanych przez promieniowanie UV jest rak kolczystokomórkowy. Od roku mówi się o nim więcej dzięki kampanii Rak UV.
Tak. Tu na szczęście rak rozwija się zazwyczaj wolniej. Rak kolczystokomórkowy skóry (sSCC) to drugi najczęściej występujący rak skóry, stanowiący 15–20 proc. wszystkich raków skóry. Z roku na rok liczba zachorowań na raki skóry rośnie. U wielu pacjentów wystarczy jednak wycięcie zmiany, ale są sytuacje, w których niezbędna jest farmakoterapia. Chodzi między innymi o pacjentów ze zmianami w obrębie twarzy, których wycięcie nie jest możliwe lub oznaczałoby dużą ingerencję w wygląd pacjenta, ale też o osoby u których choroba się rozwinęła na tyle, że np. są przerzuty. To nie jest duża grupa chorych – więc mam nadzieję, że podobnie jak w raku z komórek Merkla uda się włączyć do refundacji lek, tak by był dostępny dla wszystkich osób spełniających kryteria medyczne do jego stosowania.
Teraz za to leczenie NFZ i tak płaci, ponieważ dostępne jest w ramach RDTL. Ale musi znaleźć ośrodek, który przygotuje dokumentację i będzie miał jeszcze pieniądze na to by leczenie mu sfinansować. To powoduje różnice w dostępie – z dwóch osób o takim samym stanie klinicznych jedna może mieć więcej szczęścia i ten lek dostać, a druga może zostać odprawiona z kwitkiem, bo na RDTL pieniądze placówce się skończyły. Mamy nadzieję, że już niebawem będzie dostępny dla wszystkich chorych na przerzutowego lub miejscowo zaawansowanego raka kolczystokomórkowego skóry, którzy nie kwalifikują się do radykalnego leczenia chirurgicznego lub radykalnej radioterapii. Takich pacjentów mamy w Polsce około 100 rocznie. Dla tej grupy chorych ten lek jest obecnie jedyną skuteczną metodą leczenia.
Panie profesorze, a jak pandemia może się odbić na sytuacji pacjentów z rakiem skóry?
Widzimy, że przyczyniła się w pewnym zakresie do osłabienia profilaktyki i wczesnej diagnostyki wielu nowotworów, szczególnie tych, w których diagnostyka jest bardziej skomplikowana, np. układu pokarmowego czy płuca. Wielu pacjentów nie dotarło się na czas do lekarza, bo albo obawiali się wizyty, albo nawet nie mieli na nią szansy. Teleporada nie wchodzi tu w grę. Za pomocą telemedycyny możemy kontrolować część chorych w trakcie leczenia, ale lekarz podstawowej opieki zdrowotnej musi zobaczyć człowieka na żywo. Z drugiej strony pandemia ma dobry efekt pod tym względem, że ludzie zaczęli trochę rozumieć, że zdrowie to jest coś, na co mają wpływ, a akurat w profilaktyce nowotworów generalnie, nie tylko nowotworów skóry, to jest kluczowe.
Dlatego dbanie o zdrowie, samoobserwacja, badania profilaktyczne i regularny kontakt z lekarzem rodzinnym są teraz wyjątkowo ważne. Właśnie ruszyła rejestracja na wrześniowy Onkobieg. W imieniu Instytutu Onkologii i Akademii Czerniaka gorąco zachęcam do udziału. Uczestnicy będą mogli wziąć w nim udział z dowolnego miejsca na ziemi, a każdy krok w tym biegu to pokazanie, że pomagając innym, można pomóc też sobie. Metą jest lepsze zdrowie. Sezon wakacyjny to świetny czas na rozpoczęcie treningów, oczywiście na świeżym powietrzu i z ochroną przeciwsłoneczną.
Materiał powstał w ramach redakcyjnego Tygodnia z rakiem skóry.
Czytaj także:
Tydzień z rakiem skóry: rak kolczystokomórkowy (infografika)
Konferencja Dermatologia 2021: prof. W. Owczarek o rakach skóry
Rak skóry - najczęściej występujący nowotwór (infografika)
Tydzień z rakiem skóry: jak częsta jest to choroba?
Tydzień z rakiem skóry: pacjenci o korzystnych zmianach i potrzebach
Redaktor naczelna, od ponad 20 lat pracuje w mediach. Była redaktor naczelna Polityki Zdrowotnej, redaktor m.in. w Rzeczpospolitej, Dzienniku Gazecie Prawnej. Laureatka branżowych nagród dla dziennikarzy i mediów medycznych oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń. Kontakt: aleksandra.kurowska@cowzdrowiu.pl