Autor : Anna Gumułka
2022-11-16 18:25
Sejm RP podczas środowego posiedzenia skierował projekt nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw do ponownego rozpatrzenia w komisji zdrowia. We wtorek komisja - głosami opozycji - rekomendowała odrzucenie projektu w całości.
Sejm odrzucił w środę wniosek komisji i tym samym skierował projekt do ponownego rozpatrzenia.
Rządowy projekt zakłada przesunięcie wielu procedur, dotąd finansowanych z budżetu państwa przez Ministerstwo Zdrowia, do Narodowego Funduszu Zdrowia, jednak bez przekazania dodatkowych pieniędzy na ten cel – świadczenia mają się „zmieścić” w budżecie NFZ.
Plan tej nowelizacji, obejmującej w sumie 8 ustaw, opisaliśmy jako pierwsi 30 września.
Rewolucja w ochronie zdrowia. Uszczupli m.in. środki NFZ na różne cele
Jej krytycy – m.in. parlamentarzyści opozycji, organizacje pacjentów i związki zawodowe – zarzucali jego autorom, że uszczupla środki na ochronę zdrowia, ograniczając w ten sposób pacjentom dostęp do świadczeń. Ministerstwo zdrowia odrzuca tę argumentację przekonując, że to optymalizacja procesu finansowania świadczeń, a nakłady na ochronę zdrowia stale rosną. Prezes NFZ Filip Nowak zapewnia z kolei, że ta instytucja podoła nowym zadaniom organizacyjnie i finansowo.
Podczas wtorkowego posiedzenia komisji zdrowia posłowie opozycji i przedstawiciele strony społecznej krytykowali rząd za brak konsultacji społecznych i niezrozumiały – ich zdaniem – pośpiech w procedowaniu pakietu ustaw, wprowadzającego tak daleko idące zmiany w ochronie zdrowia.
Podobne argumenty padały w środę na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Poseł Rajmund Miller, który przedstawiał stanowisko klubu Koalicji Obywatelskiej – Platformy Obywatelskiej opowiedział się ponownie za jej odrzuceniem w całości, argumentując, że pogorszy dostęp do świadczeń. - Ta ustawa jest niezwykle szkodliwa, to zamach na prawa polskiego pacjenta – powiedział.
- Takie zmiany nie powinny być wprowadzane z dnia na dzień, a finansowanie zdrowia tak jak do tej pory powinno być dla rządu priorytetem – powiedział przemawiający w imieniu klubu Lewicy poseł Jan Szopiński, podkreślając, że projekt był „skandalicznie procedowany”.
- Pominięcie konsultacji społecznych tej ustawy jest absolutnym skandalem i błędem – ocenił występujący w imieniu klubu Koalicji Polskiej poseł Radosław Lubczyk. Przywołał wyliczenia Federacji Przedsiębiorców Polskich, według których wprowadzenie przewidzianych w nowelizacji rozwiązań zmniejszy poziom finansowania świadczeń o 10 proc. – Nie można robić tak dużej reformy w tak krótkim czasie – dodał, wnioskując w imieniu klubu o odrzucenie projektu w całości.
- Ta ustawa jest absurdalna, będziemy głosowali przeciwko – zapowiedział poseł Janusz Korwin-Mikke (koło poselskie Konfederacja).
Przemawiający w imieniu PiS poseł Fryderyk Kapinos Fryderyk Kapinos oświadczył, że przewidziane nowelizacją zmiany mają „charakter techniczny”. – W żaden sposób nie spodowodują ograniczenia w dostępie do świadczeń zdrowotnych – zapewnił.
Podobne zapewnienia składał podczas środowego posiedzenia Sejmu wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski. – Ta ustawa realizuje w pełnym zakresie ustawę związaną ze ścieżką wzrostu nakładów na system ochrony zdrowia – powiedział. Przypomniał, że w przyszłym roku wyniosą one 6 proc. PKB. - Na dziś mamy praktycznie zagwarantowane 6,3 proc. - o 8 mld zł więcej niż minimalne nakłady wymagane tą ustawą – podkreślił.
Zwrócił uwagę na dublowanie się zadań Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia w obecnym systemie i zapewnił, że pacjenci, których dotyczą zmiany – m.in. chorzy na hemofilię – mogą czuć się bezpiecznie, bo z ich punktu widzenia nic się nie zmieni.
- Nieprawdą jest, że komukolwiek cokolwiek odbieramy, nieprawdą jest, że pacjenci odczują te zmiany, pacjenci będą mieli sfinansowane leczenie, bo to się każdemu należy – podsumował wiceminister Maciej Miłkowski.
Senacka komisja zdrowia o przesunięciu zadań do NFZ: skok na kasę
Dziennikarka z blisko 25-letnim doświadczeniem. W latach 1999-2022 w PAP relacjonowała wydarzenia na Śląsku i w kraju, specjalizując się w tematyce zdrowotnej, społecznej, naukowej i kulturalnej. W 2004 była korespondentką PAP w Londynie. Kontakt: anna.gumulka@cowzdrowiu.pl