Autor : Agata Szczepańska
2023-03-07 21:03
Sejm odrzucił obywatelski projekt ustawy, który penalizować miał m.in. informowanie o możliwości przerwania ciąży. W Polsce nie jest dopuszczalna aborcja na życzenie – podkreślali posłowie, odpowiadając na argumenty wnioskodawców.
Autorzy projektu twierdzili bowiem, że ich projekt ma wyeliminować właśnie „aborcję na życzenie”. – Polskie państwo zasadniczo nie ściga zabijania dzieci nienarodzonych. Winne temu są nieadekwatne przepisy – przekonywał przedstawiciel komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Krzysztof Kasprzak.
Obywatelski projekt nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz innych ustaw przewidywał zakazanie publicznego propagowania „jakichkolwiek działań dotyczących możliwości przerwania ciąży na terenie kraju i poza jego granicami”, nawoływania do tego, informowania o takich możliwościach (poza dwoma dopuszczonymi prawem sytuacjami, czyli, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej lub zachodzi uzasadnione podejrzenie, że powstała w wyniku czynu zabronionego). Zabronione miało być również m.in. produkowanie, prezentowanie, a nawet przechowywanie materiałów zawierających takie treści.
Wnioskodawcy chcieli, by groziła za to kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Co więcej, według ich projektu wyroki w tego typu sprawach miały być podawane do publicznej wiadomości.
Posłowie zagłosowali jednak za odrzuceniem projektowanej nowelizacji w pierwszym czytaniu. Wniosek w tej sprawie poparło 300 osób, 99 było przeciwko, a 27 wstrzymało się od głosu.
Wśród głosujących przeciwko ustawie było 100 posłów PiS (88 głosowało przeciw odrzuceniu, a 21 się wstrzymało). Jednogłośnie za odrzuceniem projektu głosowały kluby KO i Lewicy, a także KP oraz Polska2050 (choć po kilku posłów z tych ugrupowań nie zagłosowało). Szczegółowe wyniki głosowania dostępne są tutaj.
Wcześniej Elżbieta Płonka z PiS (sama zagłosowała przeciwko odrzuceniu projektu), przedstawiając stanowisko swojego klubu, podkreślała, że rząd Prawa i Sprawiedliwości bronił i broni życia ludzkiego, w tym życia dziecka poczętego, na wielu płaszczyznach prawa i podejmowanych działań. Przypominała, że ustawa o planowaniu rodziny ochronie płodu ludzkiego po zmianach związanych z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 roku, potwierdza ochronę dziecka poczętego również w przypadku wad wrodzonych i letalnych. - Zatem obecny stan prawny jest dowodem, że aborcja nie jest w Polsce dopuszczalnym zdarzeniem, nie ma aborcji na życzenie. To, że jest ona wykonywana w innych krajach, nie dotyczy Polski – mówiła z trybuny sejmowej. Przyznała jednak, że posłowie dostrzegają „kryptoreklamy proaborcyjne na portalach i w różnych czasopismach” i są zdania, że wypadki te wymagają postępowania na drodze prokuratorsko-sądowej.
Polecamy także:
RPP: Polki rzadko skarżą się w sprawie aborcji
Międzynarodowy Dzień Bezpiecznej Aborcji. Czy w Polsce taka jest?
WHO publikuje nowe wytyczne dotyczące aborcji
Zastępczyni redaktor naczelnej; specjalizuje się w tematach związanych z prawem medycznym i procesem legislacyjnym, szczególnie zainteresowana psychiatrią. Wcześniej dziennikarka i redaktorka w Dzienniku Gazecie Prawnej oraz Polskiej Agencji Prasowej. Kontakt: agata.szczepanska@cowzdrowiu.pl