Autor : Marta Markiewicz
2022-09-29 15:00
Zdaniem parlamentarzystów postępy we wdrażaniu reformy psychiatrii dzieci i młodzieży są zbyt wolne. O to na jakim etapie reformy się znajdujemy i kiedy można spodziewać się jej wymiernych efektów - pytali dziś w Sejmie wiceministra zdrowia Macieja Miłkowskiego.
Ministerstwo Zdrowia ma świadomość trudnej sytuacji związanej z zabezpieczeniem świadczeń szpitalnych dzieciom i młodzieży w kryzysie psychicznym. Jak jednak przekonywał wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski - resort stara się stopniowo wdrażać zmiany, które pozwolą na wcześniejsza pomoc najmłodszym pacjentom bez konieczności ich hospitalizacji. - Ministerstwo Zdrowia od dawna ma świadomość istniejących problemów i stara się bardzo mocno zwiększać ilość kadry związanej z psychiatryczną opieką dzieci i młodzieży. Wspólnie ze środowiskiem przygotowaliśmy cały program reformy psychiatrycznej opieki dla dzieci i młodzieży. Jej głównym celem jest zmniejszenie liczby poważnych problemów psychicznych dzieci i młodzież, a co za tym idzie zmniejszenie zapotrzebowania na świadczenia udzielane w ośrodkach szpitalnych. W tym celu powołaliśmy trójstopniowy model opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży- wskazał Maciej Miłkowski.
M.Rutka: reforma psychiatrii "idzie w bólach" (wideo)
Jak przekonuje wiceminister pierwszy poziom referencyjny sieci - obejmujący ośrodki środowiskowej opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej jest zrealizowany. - W całym kraju działa 339 placówek pierwszego poziomu i w tym przypadku cała sieć jest zrealizowana - wskazał Maciej Miłkowski.
Natomiast na drugim poziomie referencyjności znajdują się poradnie psychiatryczne (w ramach których udzielane są świadczenia AOS) oraz poradnie z oddziałami dziennymi. W przypadku tego poziomu w całym kraju funkcjonuje 112 placówek. - Cały czas trwają konkursy umożliwiające uruchamianie kolejnych placówek udzielających świadczeń na drugim poziomie referencyjności- zapewnił wiceminister zdrowia.
Psychiatria dzieci: MZ w listopadzie rozda 80 mln zł?
- Trzeci, wysokospecjalistyczny poziom referencyjności stanowią natomiast całodobowe centra, gdzie pacjenci trafiają już w stanie bardzo poważnym- przyznał Maciej Miłkowski i tu podał przykład głośnych ostatnio zdarzeń wwiązanych z zamknięciem oddziału w Konstancinie Jeziornej oraz zamieszania wokół oddziału w Olsztynie, który dzięki staraniom resortu zdrowia, konsultanta krajowego w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży oraz władz samorządowych udało się uratować. - Niestety w przypadku oddziału działającego w Konstancinie-Jeziornej sytuacja była inna i w tym przypadku ostateczną decyzję podjęła spółka prawa handlowego. Co warto podkreślić 7 października otwarty zostanie oddział psychiatrii dzieci i młodzieży w Białymstoku. Zniknie więc biała plama na mapie Polski i całe Podlasie będzie miało swój ośrodek- wskazał wiceminister. Dodał, że obecnie w całym kraju funkcjonuje 25 całodobowych oddziałów psychiatrii dzieci i młodzieży.
Jednym z elementów wdrażanej reformy są działania na rzecz zwiększenia kadr medycznych. - Na przestrzeni ostatnich 7 lat udało się nam o 50 proc. zwiększyć liczbę lekarzy psychiatrów - wskazał Maciej Miłkowski odpowiadając z sejmowej mównicy na pytania parlamentarzystów. Obecnie w całym kraju praktykuje 548 lekarzy specjalistów, natomiast w trakcie szkolenia jest 253 lekarzy, z czego 179 w trybie rezydenckim.
Polecamy również:
Będą zmiany dot. przymusu bezpośredniego wobec pacjentów
M. Osińska-Kurzywilk: schizofrenia u dzieci jest trudna do diagnozy